Kroniki Myrtany: Ostre jak brzytwa - solucja, opis przejścia

Ta strona poradnika do moda Kroniki Myrtany zapozna Was z zadaniem Ostre jak brzytwa. Przywódca węglarzy Helmud chce, abyście się pozbyli okolicznych zębaczy.

Nagroda: 600 exp, 250 sztuk złota, przepis na gulasz ziołowy

Aby rozpocząć to zadanie musicie udać się do obozu węglarzy. Najłatwiej dostać się tam z gońcem gildii Araxos. Jeżeli jednak wolicie przejść się pieszo, to opis jak dostać się do tego miejsca zamieściliśmy przy okazji omawiania misji Spłata długu (sekcja obóz drwali).

Gdy dotrzecie na miejsce porozmawiajcie z Helmudem i zapytajcie się go, czy nie ma dla Was jakiejś pracy. Mężczyzna powie Wam, że trzeba zabić zębacze, które zagnieździły się w okolicy.

Stwory znajdują się niedaleko, wystarczy udać się w lasek ciągnący się wzdłuż rzeki, tuż przy obozie. Mogliście je mijać, jeżeli szliście wodą.

Waszym celem jest pięć zębaczy. 3 z nich stoją przed jaskinią. Są to niebezpieczni przeciwnicy, szczególnie w grupie. Gra jednak pozwala oszukać nieco walkę. Wyciągnijcie broń dystansową i wycelujcie ją w skały. W pewnym momencie powinien Wam się podświetlić mały kamyk. Strzelenie w niego spowoduje osuwisko skalne, zabijające zębacze.

Wejdźcie teraz do jaskini. Musicie pokonać zębacza. Są to silni wrogowie, szczególnie dla niewprawnego wędrowca, więc jeżeli nie macie dobrej zbroi, to lepiej trzymać się od niego z daleka - atakując bronią dystansową lub czarami (są wrażliwe na wiatr).

Przy wyjściu z jaskini czeka na Was kolejny zębacz. Procedura jest dokładnie taka sama, jak w przypadku poprzedniego.

Jeżeli musicie z nimi walczyć wręcz, to starajcie się atakować w momencie, kiedy one atakują, da Wam to szansę na przerwanie ciosu. Inną metodą jest również uniknięcie ich natarcia, skoczenie za plecy i zadanie obrażeń, gdy się obracają.

Możecie teraz wrócić do zleceniodawcy i odebrać nagrodę - 600 exp, 250 sztuk złota oraz przepis na gulasz ziołowy.

Gothic II: The Chronicles of Myrtana - Archolos

10 grudnia 2021

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja