Gry, na których premierę czekam lub gry po premierze, w które chcę zagrać.
Gry do tej listy możesz dodać na stronach serwisu, tam gdzie znajduje się opcja “Czekasz?”, lub przy grach po premierze wybierając przycisk “Oceń”.
Lista gier które obserwujesz i na których temat możesz dostawać powiadomienia na maila lub notyfikacji push.
Gry do listy powiadomień możesz dodać wybierając ikonę “Obserwuj grę” (oko) na stronie Encyklopedii Gier lub przy materiale o grze.
Powiadomienia o grach są ulepszane i obecnie mogą nie działać poprawnie.
Lista gier, które oceniłeś i ocena jaką wystawiłeś.
Gry możesz oceniać w Encyklopedii Gier, przy materiałach o grach i na forum. Dla jednej gry na wybraną platformę możesz wystawić tylko jedną ocenę, kolejne oceny gry dla wersji na konkretną platformę, uaktualniają twoją poprzednią ocenę.
Na tej liście znajdziesz Twoje recenzje gier z ocenami, które zostały wybrane przez redakcję. Jeżeli podczas oceniania gry opiszesz swoje wrażenia i opinię, pojawia się ona w formie postu na forum i jeżeli zostanie wybrana przez redakcję, staje się minirecenzją, opublikowaną na karcie ocen w Encyklopedii Gier.
17 maja 2023 - Recenzja Gry
God of War III
Dobry God of War, jednak słabszy od swoich poprzednich części. Graficznie prezentuje się dobrze, ale nie jest to szok jak na konsoli poprzedniej generacji. Nacisk położono na bardzo duże lokacje i field of view. Niestety, same lokacje są mało ciekawe i atrakcyjne. Odpowiadały mi bardziej "przyziemne" lokacje z poprzednich części. Ogólnie, polecam wszystkim, nie tylko fanom God of War.
17 maja 2023 - Recenzja Gry
God of War: Ascension
Jedna z najsłabszych części tej całej serii. Graficznie chyba najlepszy God of War jaki ukazał się do 2013 roku. Nieco zmieniony gameplay i system walki niż w poprzednich częściach, ale nadal podstawy są te same. Fabularnie trochę zagmatwany i niezbyt ogólnie niezbyt ciekawa historia.
17 maja 2023 - Recenzja Gry
Gran Turismo 5
Gra sama w sobie może zasługuje na nieco wyższą ocenę, jednak porównując ją do konkurencji m.in Forza Motorosport, Gran Turismo 5 przegrywa na każdym punkcie. Nie ma sensu wymieniać zalet, bo większość z graczy wie czego się spodziewać po Gran turismo bazując na poprzednich częściach. Kariera jest OK, licencje, ilość samochodów i wyścigów itp.Wady to przede wszystkim oprawa audio. Kiepskie dźwięki, samochody rywali głośniejsze niż nasz własny, powtarzające się trasy, konieczność zdobywania EXP, brak dostępu do wszystkich samochodów (dealer samochodów używanych), kamera z zewnątrz pojazdu. Podsumowując, GT5 jest najprawdopodobniej najsłabszą częścią ze wszystkich wydanych do 2010 roku. Nie oznacza to, że jest słabą grą wyścigową, ale oczekiwania miałem o wiele wyższe.
18 września 2022 - Recenzja Gry
F1 2020
F1 2020 pokazuje, że bliżej realizmu wyścigów Formuły 1 być już nie można. Pod każdym aspektem gra dopracowana w najmniejszym szczególe. Grafika na XBOX One S fenomenalna.
18 września 2022 - Recenzja Gry
Spyro Reignited Trilogy
Do takich remasterów jak ten jestem zazwyczaj sceptycznie nastawiony. Seria Spyro, jeszcze z czasów PSX była idealną platformówką i każda próba jakiegokolwiek retuszu oznaczał herezję. Aczkolwiek, jestem pod ogromnym wrażeniem jak idealnie ten remaster został wykonany. Zgodność z oryginałem w 100%. Te same stare przygody, ale w nowoczesnej oprawie AV. Polecam wszystkim, którzy spędzili dziesiątki godzin z padem w ręku przy PSX i Spyro.
18 września 2022 - Recenzja Gry
Prince of Persia: The Two Thrones
Razem z The Sands of Time najlepsza część całej serii Prince of Persia. Idealnie połączona akcja, platformówka i gra logiczna. Dużo większy nacisk postawiony na fabułę i historię. Grafika na bardzo wysokim poziomie.
18 września 2022 - Recenzja Gry
Prince of Persia: Warrior Within
Według mnie, ta część zupełnie nie wyszła twórcom. Pomysł całkowicie nietrafiony. Pomimo dołożenia wszelkich starań i masy pracy, efekt końcowy jest nie najlepszy. Cała masa kiepskich i irytujących rozwiązań. Ciągły backtracking, nieczytelna mapa, momentami kosmicznie wyśrubowany poziom trudności, przekombinowane lokacje, bronie bez wyrazu i charakteru.
18 września 2022 - Recenzja Gry
Red Dead Redemption 2
---RECENZJA DLA WERSJI XBOX ONE---Kontynuacje epickich gier Rockstar opanował do perfekcji. Red Dead Redemption z 2010 roku był świetną grą w klimacie dzikiego zachodu. Druga część również trafia na listę "must play" dla fanów westernów, dobrej fabuły i sandboxów w stylu GTA. Zalety:+fabuła - bardzo ciekawa historia, która z każdą kolejną godziną nabiera rozpędu. Misje poboczne zostały dobrze wplecione w główny wątek.+główny bohater - twórcy nie mogli lepiej zaprojektować wizerunku bandyty przechodzącego metamorfozę swojej osobowości. Gracz utożsamia się z bohaterem i przeżywa jego przygodę na własnej skórze.+zmienne warunki pogodowe - to co zrobili twórcy z pogodą to jest jakaś magia. Atmosfera dosłownie "żyje". Różnych typów pogody jest może 20, 30 albo i więcej. Żaden dzień podczas swobodnej gry nie został oskryptowany. Każdy wschód i zachód Słońca jest inny. Deszcz nigdy nie pada tak samo długo. Brawa dla twórców.+grafika - na XBOX One S, gra wygląda rewelacyjnie. Widok FPP nadaje jeszcze więcej imersji.+epilog z Johnem Marstonem - dobrze znowu wskoczyć w buty bohatera z poprzedniej części gry.Wady:-szybko mija czas - 24h godziny w grze to raptem około 24 minut w rzeczywistości. Mamy do wyboru opcje 12h i 24h, ale nawet ten dłuższy okres jest zbyt krótki. Przez to dochodzi do kuriozalnych sytuacji, gdzie i wschód Słóńca trwa minutę. W ciągu kolejnych 30 sekund już nie ma śladu porannej mgły, a jeszcze chwila i Słońce jest już prawie w zenicie. -zbyt duży realizm - według mnie w grze akcji nie potrzebnie dodano całą masę elementów, które komplikują rozgrywkę. Spożywanie posiłków, spanie, golenie zarostu, zmienianie ubrań itp. -nie można biegać w obozie - obozowiska są spore i musimy poruszać się po nich spacerkiem, czyli w "ślimaczym" tempie.-muzyka - ogólnie rzecz biorąc utwory są na prawdę kiepskie. Muzyka bardzo cicha i nie buduje klimatu. Suwaki głośności w menu na niewiele się zdają.-wanted level - dochodziło nie raz do absurdalnych momentów. Na drodze poza miastem zderzyłem się z nadjeżdżającym wozem i chcąc zaraz uregulować niewielką grzywnę 10$ udałem się do pobliskiego miasta na pocztę. Po drodze trafiłem na patrol stróżów prawa. Automatycznie otworzyli ogień i posłali mnie do piachu. Innym razem próbowałem stawić opór, ale jednostki policji zdawały się nie kończyć, mimo iż zastrzeliłem 15-20 z nich. Reasumując, polecam gorąco tą produkcję. Fani RDR z 2010 roku będą zadowolenie. Nowi fani również.
1 czerwca 2022 - Recenzja Gry
Forza Motorsport 7
Forza Motorsport 7 to najlepsza gra wyścigowa na tą konsolę i jest to wystarczająca recenzja tego tytułu. Nic dodaj, nic ująć.
1 czerwca 2022 - Recenzja Gry
art of rally
Kto by się spodziewał, że taka gra indie pozamiata w środowisku rajdówek? Przy Art of Rally bawiłem sie lepiej niż przy wielu "colinach" i WRC wydanych w ostatnich latach. Bardzo dobrze dopracowany tryb single player, realistyczny model jazdy i szeroki wybór samochodów. Zdecydowanie polecam.
1 czerwca 2022 - Recenzja Gry
Resident Evil 3
Tak samo jak RE2 z 2019 roku ten remake również udał się twórcą, aczkolwiek jest gorszy od poprzedniej części. Rzeczy które mi się nie spodobały to nie tylko fabuła, rozgrywka i ogólnie cały gameplay. Nie przemawia do mnie nowy wygląd bohaterów oraz Nemesisa...
1 czerwca 2022 - Recenzja Gry
Resident Evil 2
Ta gra nie miała prawa się nie udać. Fenomenalna druga część z 1998 roku w nowoczesnej oprawie i z obecnie funkcjonującą mechaniką była strzałem w dziesiątkę. Absolutny "must have" dla fanów Residenta.
1 czerwca 2022 - Recenzja Gry
Yakuza 6: The Song of Life
Kolejna fenomenalna część. Yakuza 0, 1 i 2 są lepsze, ale szósta część trzyma mega-wysoki poziom i pozwala przeżyć przygodę na własnej skórze. Polecam wszystkim fanom Yakuzy.
24 maja 2022 - Recenzja Gry
L.A. Noire
Szkoda się rozpisywać o zaletach tej gry, gdyż chyba już wszytko zostało powiedziane w komentarzach powyżej. Fenomenalna gra nawet na standardy 2022 roku. Zdecydowanie polecam wszystkim ceniącym klimat Mafii lub ogólnie lat 40-tych. Mistrzowska robota Rockstar.
24 maja 2022 - Recenzja Gry
L.A. Noire
Szkoda się rozpisywać o zaletach tej gry, gdyż chyba już wszytko zostało powiedziane w komentarzach powyżej. Fenomenalna gra nawet na standardy 2022 roku. Zdecydowanie polecam wszystkim ceniącym klimat Mafii lub ogólnie lat 40-tych. Mistrzowska robota Rockstar.Komentarz dotyczy wersji Xbox 360
24 maja 2022 - Recenzja Gry
Final Fantasy X
Akurat dwie najważniejsze kwestie, które w grach RPG stanowią fundament - fabuła i postacie, w FFX są kiepskie. Fabuła nudna i 50% gry to przydługie cutscenki. Postacie mają niedopracowany dubbing i są naprawdę "ekscentryczne", jeśli tak to można ująć.Frajdę sprawiał mi gameplay. Walki w turowym systemie zostały dobrze wykonane. Muzyka również na plus. Nie jestem fanem serii Final Fantasy, więc ta część również niezbyt przypadła mi do gustu. Ocena końcowa to solidne 7,0/10
26 marca 2022 - Recenzja Gry
Stronghold: Warlords
Noo... w końcu udany Stronghold. Rozgrywka bardzo podobna do pierwszej części. Nie obeszło się jednak bez wad. Największy mankament to czasy ładowania. Optymalizacja i loading time zostały całkowicie schrzanione. Dodatkowo fatalny polski dubbing. Ogólnie gra bardzo dobra. Polecam fanom pierwszych Strongholdów.
25 marca 2022 - Recenzja Gry
Doom Eternal
Gra totalnie przereklamowana i fałszywie "hypowana" przez redakcje i czasopisma gamingowe. Gdyby ta gra nie nazywała się Doom, to może jeszcze byłoby to do zaakceptowania. Walka daje naprawdę mało satysfakcji. Dla mnie, to totalny niewypał. Twórcy chcieli na siłę coś zmienić i tym samym zabili cały urok tej gry.
11 marca 2022 - Recenzja Gry
F1 2012
Bardzo dobry symulator F1 na X360. Zalety:+symulacja (to nie jest żaden arcade. Sporo opcji dotyczących ustawienia bolidu, realistycznie oddany model jazdy, bardzo dobra fizyka)+grafika (to jest chyba maximum możliwości tej konsoli. Gra wygląda świetnie nawet ponad 10 lat po premierze)+tryb kariery (dobrze zorganizowany tryb kariery. Single Player szybko się nie znudzi)Wady:-dźwięki (dźwięki silnika są OK, ale cała reszta jest bardzo kiepska)-zniszczenia (trzeba naprawdę mocno przywalić aby uszkodzić bolid, nawet na włączonym full damage)-spadki FPS (szczególnie podczas deszczu. Mokre wyścigi nie należą do najprzyjemniejszych)Reasumując, pozycja obowiązkowa dla fanów F1.
11 marca 2022 - Recenzja Gry
Observation
Gra jest zdecydowanie wyjątkowa. Sterujemy tak naprawdę nie głównym bohaterem, a komputerem pokładowym. Bardzo dobrze oddany klimat grozy w stylu Alien. Największe wady to: bardzo krótka, fatalna mimika twarzy, bez tutoriala można oszaleć.
4 marca 2022 - Recenzja Gry
Yakuza 0
Jeśli chodzi o serię Yakuza to właśnie ta część jest najlepsza i to pod każdym względem. Zalety:+fabuła (w serii Yakuza, świetna historia to podstawa. Tutaj jest nie inaczej. Przeżywamy przygodę wraz z bohaterami)+postacie (nie tylko Kiryu i Majima, ale cała ekipa świetnie zaprojektowanych i charyzmatycznych postaci) +prowadzenie biznesu (nawet, gdy ukończymy tryb fabularny oraz misje poboczne, zawsze pozostaje nam dodatkowa aktywność jaką jest prowadzenie biznesów np. klubu z hostessami. Świetnie zrealizowany model ekonomiczny i ciekawa forma gameplayu)+misje poboczne (nie są to jakieś typowe "zapchaj-dziury". Misje dodatkowe są ciekawe i często stanowią świetne uzupełnienie głównej linii fabularnej)+walka, walka, walka (ile satysfakcji dostarcza okładanie mafiozów po mordach, to trudno opisać słowami. Coś niesamowitego. Prawie jak Jean Reno w Wasabi)+muzyka (genialna ścieżka dźwiękowa. Soundtrack z tej gry słucham co jakiś czas po dzień dzisiejszy)+długa (w świat Yakuzy wsiąkamy na niezliczoną ilość godzin. Zabawa na długi czas)Wady:-zbyt dużo cutscenek (momentami nasza gra polega tak naprawdę na oglądaniu filmików, które są dosłownie na każdym kroku. Wielu z nich nie można pominąć. Nie zachęcam do pomijania, ponieważ stracimy całą frajdę z odkrywania historii. Jednakże, czasami jest to nużące...)Podsumowując, Yakuza 0 to najlepsza część z serii. Gorąco polecam.
3 marca 2022 - Recenzja Gry
The Outer Worlds
Żyjemy w bardzo dziwnych czasach. Gnioty otrzymują oceny na poziomie 8-9, a świetne produkcje świecą się na żółto albo czerwono. The Outer Worlds jest dla mnie gigantycznym zaskoczeniem. Najlepszą recenzją dla tego tytułu to: Bioshock + Fallout + Borderlands = The Outer Worlds. Gra ma dwie wady:- czas rozgrywki (ledwo 18h)- spadki FPS (na Xbox One S animacji nie można nazwać płynną)Gorąco polecam ten tytuł fanom wyżej wymienionych tytułów.
3 marca 2022 - Recenzja Gry
Shantae and the Seven Sirens
Co za dużo, to nie zdrowo. W przypadku tej gry nie chodzi o nadmiar cukierkowosci, kuriozum fabularny czy ilość odsłoniętych kobiecych brzuchów. Twórcy dodali zbyt dużo puzzli, łamigłówek, zagadek i przede wszystkim backtrackingu. Po drugie, formy Shantae są gorsze niż w poprzedniej części, walka nie tak satysfakcjonująca oraz fabuła okropna. Jedyna zaleta to świetna scieżka dźwiękowa. Podsumowując, Half-Genie Hero było znacznie lepsze niż ta produkcja.
3 marca 2022 - Recenzja Gry
Wasteland 3
Seria Wasteland z każdą kolejną częścią tworzy coraz lepsze produkcje. Fenomenalna gra w klimacie post-apo. Zalety:+fabuła (ciekawa linia fabularna, interesujące zadania poboczne, trzymająca w napięciu atmosfera)+postacie (członkowie naszej drużyny są świetnie zaprojektowani i charyzmatyczni, NPC wiarygodni. No i ta Liberty Buchanan...)+muzyka (ścieżka dźwiękowa bardzo dobra. Jeden utwór robi szczególne wrażenie - Battle Hymn Of The Republic. Tego trzeba posłuchać. To trzeba przeżyć)+walka (COMBAT duzymi literami. Najlepszy aspekt gry, czyli mechanika walki. Świetnie wykonane turowe potyczki)+świetne spolszczenie (zazwyczaj tłumaczone produkcje tracą swój oryginalny sens i przekaz. Tutaj wyjątkowo dobrze wykonano polską wersję)+znaczące decyzje (działania, które podejmujemy mają wpływ na przebieg późniejszych wydarzeń)+grafika (bardzo dobra optymalizacja. Inne produkcje z tego rocznika były nie do grania na GeForce 750Ti. Wasteland 3 wygląda świetnie i nie "chrupie")Wady:- błędy i glitche (nie jest ich sporo, ale zdarzają się. Strzelanie przez ściany i bariery, zacinanie się postaci, świrujące AI)- długość rozgrywki (wątek główny mega krótki. Gdyby nie poboczne misje, to gra trwałaby o 70% mniej)Reasumując, czekam na Wasteland 4. Ta seria po prostu rządzi.
2 marca 2022 - Recenzja Gry
Bully
W GTA zawsze brakowało dzieci z wiadomych powodów. Rockstar postanowił stworzyć grę, w której właśnie nieletni grają główne role i wyszło im to znakomicie.Zalety:+grafika (odległość rysowania, wykonanie postaci, efekty specjalne, tekstury, cienie, oświetlenie - wszystko prezentuje się fenomenalnie. Żadna część GTA nie miała tak dopracowanych cutscenek)+muzyka (ścieżka dźwiękowa jest świetna. Nie był to aspekt wobec którego miałem spore oczekiwania, natomiast zostałem mocno zaskoczony. Muzyka przygrywająca w tle nadaje rozgrywce filmowego klimatu)+fabuła (ścieżka fabularna potrafi wciągnąć. Bardzo ciekawe postacie, zwroty akcji, intrygująca historia i wraz z postępem odkrywamy nowe lokacje, przedmioty itp.)+otwarty świat (duża mapa, różnorodne lokacje, możliwość swobodnej eksploracji)+zmienna pora dnia (czas w grze płynie według określonego algorytmu, przez co mamy płynne przejścia dnia i nocy oraz nasze zadania są również zależne od pory dnia)+klimat (tej gry nie można pomylić z żadną inną. Świat gry został zaprojektowany w unikatowy sposób. Grając w Bully wsiąkamy w wirtualny świat, który jest niezwykle realistyczny ze względu na grafikę oraz mechanikę rozgrywki)+walka (dopracowany system walki. Możemy wyprowadzać kombinacje, rzuty, proste, kopniaki, obalenia, z główki itp.)Wady:-minimapa (tragiczna minimapa, która jest po prostu mikroskopijna. Często kompletnie nic na niej nie widać)-framerate (gdy człowiek przyzwyczai się do grania w stałych 30/60 fps, to momentami Bully potrafi przerazić. Gra chodzi powoli. Są momenty, że jest płynnie i nie doświadczamy żadnego dyskomfortu - w granicy 25-30 fps. Aczkolwiek trzeba się przyzwyczaić do częstych spadków)Podsumowując, Bully to pozycja obowiązkowa dla fanów twórczości Rockstara oraz dla tych, którzy chcą zagrać w naprawdę świetną grę i przeżyć przygodę.
25 lutego 2022 - Recenzja Gry
Split/Second
Świetna gra wyścigowa w klimacie podobnym do serii FlatOut lub Burnout. Zalety:+ grafika (dopracowane i przepiękne widoki, mnogość różnego rodzaju elementów do zniszczenia, ogromna przestrzeń, gra świateł, model zniszczeń)+ destrukcja otoczenia (ciekawy pomysł z niszczeniem otaczających nas obiektów i używanie ich jako pułapek. Gdy "nastackujemy" nasz pasek na "fulla" to możemy zrobić wtedy gigantyczny kataklizm, który potrafi wpłynąć na wygląd trasy i zmienić tor jazdy)+ ciekawe tryby rozgrywki (zwykły wyścig, time attack, eliminator, pościg za ciężarówkami, robienie uników przed bombardującym nas helikopterem)+ koncepcja programu telewizyjnego (rozgrywka osadzona jest w świecie stworzonym na potrzeby programu rozrywkowego. Grając w Split/Second oglądamy tak naprawdę serial, który przedstawia wydarzenia w spektakularny sposób oraz każdy odcinek kończy się napisami i zapowiedzią następnego)Wady:- czasami poziom trudności (gdy bliżej końca gry, tym częściej będziemy sfrustrowani ciągłym powtarzaniem wyścigów. Samochody, którymi się ścigamy zaczynają nieco odstawać od rywali i musimy jechać bezbłędnie aby zdobyć zwycięstwo)- muzyka (słaby soundtrack i zarazem największa wada gry)Podsumowując, pozycja obowiązkowa dla fanów Burnouta i FlatOuta.
25 lutego 2022 - Recenzja Gry
Project Gotham Racing 4
Można tą grę porównać do Forzy, z tą różnicą, że PGR4 jest nieco bardziej arcade i wyścigi są rozgrywane w większości na zamkniętych torach. Zalety:+ warunki pogodowe (deszczu, śniegu i mgły nie doświadczymy w Forzie. W PGR ta kwestia została świetnie zrealizowana)+ motocykle (oprócz aut, mamy do dyspozycji również motocykle. Stanowi to dobrą odskocznie od jazdy samochodami i nie powoduje monotonii)+ widok z wnętrza pojazdu (wnętrza samochodów świetnie wykonane. Mamy możliwość rozglądania się po kokpicie, a podczas jazdy w deszczu wycieraczki pracują oczyszczając przednią szybę)+ grafika (pod względem wizualnym gra prezentuje się bardzo dobrze. Oświetlenie, wykonanie samochodów, trasy i warunki atmosferyczne są bardzo realistyczne)Wady:- spadki FPS (gra nieco słabo zoptymalizowana. Zdarzają się spadki klatek)Podsumowując, PGR4 to pozycja obowiązkowa dla fanów wyścigów.
25 lutego 2022 - Recenzja Gry
Forza Horizon
Jeżeli pamięta ktoś Test Drive Unlimited z 2006 roku i bawił się przy nim dobrze to Forza Horizon jest świetną kontynuacją tamtej przygody. Forza Horizon to najlepsza gra wyścigowa na Xbox 360. Zalety:+ grafika (Forza Motorsport 4 wyglądała idealnie, natomiast Horizon wygląda jeszcze lepiej. Malownicze krajobrazy to chyba najlepszy element dotyczący grafiki. Samochody realistyczne, animacja ultrapłynna)+ zmienna pora dnia (w trakcie rozgrywki następuje płynna zmiana dnia i nocy. Będziemy brać udział w wyścigach o świcie, przy palącym słońcu w samo południe, przy zachodzie lub w ciemną noc)+ duża mapa (dostępne drogi są rozległe i podzielone ze względu na charakterystykę otoczenia. Są miasta, kaniony, lasy itp)+ cutscenki (filmiki dobrze wyreżyserowane i świetnie wyglądające)+ zniszczenia (uszkodzenia wizualne samochodu dodają realizmu rozgrywce)+ długa (długi tryb fabularny i sporo aktywności pobocznych)Wady:- brak zmiennych warunków pogodowych (niestety nie doświadczymy deszczu, mgły, śniegu itp.- polski dubbing (odradzam granie w polską wersję językową. Głosy aktorów jak w filmie animowanym Disneya)- brak torów wyścigowych (szkoda, że nie mamy do dyspozycji przynajmniej 1 lub 2 popularnych torów aby móc poćwiczyć jazdę na czas)Podsumowując, gorąco polecam tą grę. Najlepsza ścigałka na X360.
24 lutego 2022 - Recenzja Gry
Halo 4
Są setki a może nawet i tysiące recenzji tej gry, więc nie będę się niepotrzebnie rozpisywał. HALO 4 jest świetne pod każdym względem i naprawdę warto w niego zagrać, aczkolwiek jedyną wadą i zarazem największym rozczarowaniem jest długość rozgrywki. Gra jest po prostu megakrótka.
24 lutego 2022 - Recenzja Gry
Saints Row: The Third
Najlepsza część z serii, która zachwyca rozmachem już od pierwszej misji. Zalety:+ grafika (miasto i postacie wyglądają znacznie lepiej niż w GTA IV. Framerate nie jest płynny, ale momentami chodzi sprawniej niż produkcja Rockstara)+ rozmach (misje są świetnie zaplanowane, "filmowa" atmosfera. Wybuchy, destrukcja, komedia i ciągła akcja)+ miasto (duży obszar, który mamy do swobodnej eksploracji)wady:- błędy (chyba standard jeśli chodzi o serie Saints Row)- radio (słabe stacje radiowe i słaba muzyka)- zbyt dużo walki (momentami strzelanie zaczyna irytować i przestaje sprawiać jakąkolwiek przyjemność)Polecam Saints Row 3 wszystkim, którzy chcą się dobrze bawić przy konsoli.
24 lutego 2022 - Recenzja Gry
Saints Row (2006)
Świetna gra, która stanowi fundament serii. Zalety:+ grafika (bardzo przyjemna szata graficzna, zniszczenia, wybuchy, fizyka, rag-doll. Wszystko na przyzwoitym poziomie),+ miasto (dobrze zaprojektowany świat. Każda lokacja ma swój styl)+ misje poboczne (bardzo fajne aktywności, które w pewnym sensie musimy wykonywać)+ cutscenki (przerywniki filmowe są świetnie wyreżyserowane, postacie charyzmatyczne a dialogi przezabawne)+ radio (stacje radiowe grają muzykę w różnych klimatach. Każdy znajdzie coś dla siebie)Wady:- błędy (wszelkiego rodzaju glitchy, błędów i bugów jest w grze sporo. Często utrudniają wykonanie a nawet ukończenie niektórych misji)- monotonia (po paru godzinach niektóre misje i zadania zaczynają nużyć)- spadki FPS (ogólnie rozgrywka nie jest płynna. Zdarzają się momenty gdy klatki spadają do 15-20)Reasumując, Saints Row 1 i 3 to najlepsze części z serii. Polecam.
23 lutego 2022 - Recenzja Gry
Borderlands 3
Gra sama w sobie może i zasługuje na ocenę 7,0, ale w związku z tym, iż grałem poprzednie części oraz uważam Borderlands 2 za dzieło sztuki, najnowsza część to istna herezja. Zacznę od zalet:+ strzelanie (rozwałka nadal sprawia przyjemność. Sporo broni, totalna destrukcja, świetne celowanie, adrenalina na najwyższym poziomie 24/7)+ znane postacie (w grze spotkamy takich bohaterów jak Lilith, Maya, Brick, Mordecai, Claptrap, Hammerlock itp.)Wady:- fabuła (główny wątek fabularny oraz misje poboczne to kompletne dno. Tylko jedna misja główna podobała mi się i zainteresował mnie przebieg wydarzeń. Nowi bohaterowie sa nudni i bez charyzmy. Główni antagoniści to jakieś emo-dzieciaki, raczej godni politowania, niż budzący respekt.- LGBT i feminizm (tzw. "tolerancja" pełną parą. Cała akcja rozgrywa się wokół bohaterów, którymi są same kobiety. Lilith, Maya, Ava, Tannis i jeszcze wybierając żeńskiego zawodnika na początku gry, okazuje się, że w głównej ekipie nie ma nikogo z chromosomem XY)- grafika (na Xbox One S doczytywanie się tekstur to jakaś plaga. Stojąc pół metra od obiektu i gapiąc się w niego przez dobre kilka sekund, obserwujemy jak skokowo tekstura staje się coraz bardziej wyraźna, aż do momentu 100% załadowania)- loadingi (podczas uruchamiania gry przez co najmniej 5 minut patrzymy się na zapełniający się pasek Loading. Na samo skakanie miedzy lokacjami i systematycznym powrocie do Sanctuary straciłem dobre 10% całkowitej rozgrywki czekając na załadowanie się.)- dźwięki (na wbudowanych głośnikach TV nie słuchać muzyki praktycznie wcale. Suwaki w menu to są chyba tylko po to, aby były. Raz dialogi są zbyt głośne, raz dźwięki wystrzałów cichną bez powodu. Ta kwestia została kompletnie skopana...)Reasumując, więcej wad niż zalet. Borderlands 3 może sprawiać frajdę i warto w niego zagrać nawet z czystej ciekawości, ale zagorzałym fanom poprzednich cześci Borderlands, zdecydowanie odradzam. Tego nie da się odzobaczyć...
29 czerwca 2020 - Recenzja Gry
Bleach: Heat the Soul
Recenzja dotyczy siódmej części Heat The Soul. Tak jak Tenkaichi Budokai 3 jest najlepszą grą w świecie Dragon Balla, tak Heat The Soul jest najlepszą w uniwersum Bleach. Tryb fabularny podzielony na pojedynki znane z anime. Tryb tournament, arcade i multiplayer to podstawa takiej bijatyki. System walki jest świetny. Sporej ilości paski zdrowia, umożliwiające dłuższe walki. Ciosy specjalne i rzuty prezentowane są dynamicznymi ujęciami kamery. Aktywując Bankai ciosy zmieniają się i możemy wyprowadzać potężniejsze combosy. Liczba postaci jest ogromna. Brakuje kilku pobocznych postaci, a to wielka szkoda. Przy takiej, ilości zawodników, mogli twórcy dodać, że 2 lub 3 brakujących bohaterów.Grafika jest bardzo dobra. Animacja szybka, spora ilość efektów, liczne rozmycia, gra świateł.Jedyna wada to tylko jedna wersja językowa. Głosy są oryginalne japońskie natomiast wszelkie napisy i menu są w języku chińskim.
29 czerwca 2020 - Recenzja Gry
Skullgirls 2nd Encore
Jedna z najładniejszych bijatyk 2D, jakie dotychczas widziałem.Zalety: + grafika (wygląd postać i ich animacja to absolutnie pierwsza liga. Dopracowane i świetnie zaprojektowane tła dopełniają całość oprawy graficznej. Styl przypomina mi nieco Cupheada)+ postacie (każda z nich ma swój unikalny styl i zestaw ciosów. Różnią się od siebie znacząco, więc każdy znajdzie swoją ulubioną postać)+ mechanika walki (walki są ekscytujące, a zestaw dostępnych ciosów i kombinacji ogromny)+ unlockables (spora ilość dostępnych dodatków i nagród do odblokowania. Są rysowane grafiki i filmiki z trybów fabularnych itp)+ tagi (możemy brać udział w drużynowych walkach po 3 osoby w drużynie)Wady:- nudna fabuła (tryb fabularny jest dla każdej postaci oddzielny i bardzo krótki. Historia nie jest zbyt interesująca. Autorzy mogli się bardziej skupić na historii i genezie każdej z postaci, rozwijając pomysł otaczającego świata)- monotonia (w ciągu paru godzin można w zupełności nasycić się trybem singlowym. Tryb multi wydłuża nieco rozgrywkę, ale ogólnie brakuje treści)- mało postaci (szkoda, że jest tak mało postaci, bo grając w poszczególne tryby, ciągle trafiamy na tych samych przeciwników)Podsumowując, mam nadzieję, że w przyszłości doczekamy się lepszych i bardziej dopracowanych części Skullgirls. Powyższa gra jest bardzo dobra, ale tylko przez 30-60 minut. Później jest już coraz gorzej.
29 czerwca 2020 - Recenzja Gry
Yakuza 2
Praktycznie to samo co w Yakuzie z 2006 roku, tyle że więcej, lepiej, ładniej i dłużej. Zalety:+ system walki (sterowanie i wyprowadzanie ciosów zostało nieco usprawnione w stosunku do poprzedniej części. Toczenie walk to jedna z największych atrakcji w grze . Szybka, emocjonująca i dopracowana)+ grafika (od samego początku widać "przeskok" w oprawie video na wyższy poziom w stosunku do "jedynki". Ładniejsze i bardziej szczegółowe otoczenie, dopracowane postacie, wysokiej jakości tekstury i filmowo zrealizowane cutscenki)+ rozbudowana (w Yakuzie 2 mamy do dyspozycji, aż 2 miasta, 2 razy więcej misji pobocznych, więcej atrakcji, miejsc do zwiedzenie, możliwość prowadzenia własnego klubu itd.)+ postacie i fabuła (charyzmatyczni bohaterowie to wizytówka serii. Nie inaczej jest w Yakuzie 2, gdzie wątek fabularny porusza wiele ciekawych kwestii a zadania poboczne pozwalają poznać nowe postaci i ich interesujące historie)Wady:- zbyt dużo filmików (twórcy przesadzili z ilością i długością cutscenek. Wiele z nich jest nudna i niepotrzebnie marnują czas, który można by wykorzystać na granie. Momentami gra zaczyna przypominać visual novel a nie grę akcji)- sterowanie i kamera (twórcy poprawili nieco tę kwestię od czasu "jedynki", ale nadal jest to jedna z głównych wad w grze. Walka w ciasnych korytarzach to nadal porażka)Podsumowując, Yakuza 2 to bardziej dopracowana część niż poprzednia, która sama w sobie była fenomenalna. Niewiele jest gier, którym wystawiam ocenę 10/10, ale w tym przypadku jest to zasłużone w pełni.
29 czerwca 2020 - Recenzja Gry
Yakuza
Jedna z najlepszych gier na PS2 i chyba jedna z najbardziej niedocenianych. Gra swoim japońskim klimatem może nie przypaść każdemu do gustu, ale warto dać jej szansę i spróbować przeżyć prawdziwą przygodę. Zalety:+ fabuła (od samego początku napięcie jest systematycznie budowane, liczne zwroty akcji, genialne cutscenki, misje poboczne dopełniające wątek główny. Jeszcze żadna gra nie wprowadzała gracza w sam środek burzliwych porachunków japońskiej yakuzy)+ główny bohater (nasz protagonista to gość wyrwany żywcem z filmów sensacyjnych z lat 90' i 2000. Przypomina mi Jeana Reno z filmu Wasabi. Kazuma dysponuje iście nadludzką siłą a jego ciosy sieją spustoszenie. Z charakteru to sympatyczny, wrażliwy i wyrozumiały koleś, ale dla bandziorów nie ma żadnej litości. Dawno żadna postać z gier nie zachwyciła mnie tak bardzo)+ otwarty świat (miasto, po którym poruszamy się, to "żyjący organizm". Ogromne tłumy przechodniów, spora ilość dialogów, interakcji z ludźmi i otoczeniem. Do tego dochodzą sklepy, restauracje, siłownie, salony gier, kasyna, sklepy spożywcze, kluby nocne, kawiarnie, apteki, lombardy itd. Miasto jest duże, ciekawe i dostępne do swobodnej eksploracji)+ grafika (nie jest to szczyt możliwości konsoli, a dopiero Yakuza 2 wrzuciła oprawę na wyższy poziom i korzystała z większości zasobów PS2. Jednakże, "jedynka" przetarła szlak innym produkcją korzystającym z podobnych pomysłów i wyróżniała się od konkurencji dbałością o szczegóły. Kolory są żywe, krawędzie wygładzone lekkim blurem, obszerne przestrzenie i krótkie loadingi)+ mechanika walki (pojedynki z przeciwnikami dają sporą frajdę i satysfakcję. Model walki jest przyjemny, jak z serii God of War. Czuć siłę ciosów, możliwość demolowania otoczenia oraz wyprowadzanie specjalnych combosów)Wady:- sterowanie i kamera (walka sprawia niesamowitą frajdę, ale tylko do czasu, dopóki kamera nie zacznie świrować. Prawie w każdym momencie możemy swobodnie obracać kamerę, ale często automatycznie obraca się, w szczególności podczas walki. Najgorzej sprawa wygląda w ciasnych pomieszczeniach oraz kiedy walczymy z przeciwnikiem , który potrafi robić uniki. Wtedy sterowanie postacią, staje się prawdziwym koszmarem)- voice-acting (w angielskiej wersji językowej, głosy postaci są dobrze dobrane, pasują do charakterów postaci. Natomiast wiele kwestii i dialogów pozbawione są jakichkolwiek emocji. Niektóre cutscenki są po prostu "odczytane" a nie "zagrane". Całkowicie psuje to imersję)Podsumowując, Yakuza zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Świetna fabuła, charyzmatyczne postacie, satysfakcjonujący gameplay i "otwarty świat".
25 maja 2020 - Recenzja Gry
Tony Hawk's Underground
Obie części Underground są chyba najlepszymi z całej serii.Zalety:+ grafika (niewielka różnica między THPS4, lecz zauważalna)+ lokacje (duże i dobrze dopracowane. Manhattan "miażdży system" drapaczami chmur)+ skate shop (wybór ciuchów i desek jest spory)+ fabuła (THPS nigdy nie rozwijał wątku fabularnego, bo było to niepotrzebne. Underground podjął się wyzwania i zrealizował je wyśmienicie)+ zadania (różnorodne, wymagające i czasami przezabawne zadania)+ free roam (tak jak w THPS4 możemy swobodnie się przemieszczać bez ograniczenia czasowego)Wady:- muzyka (chyba najsłabsza ścieżka dźwiękowa jak do tej pory)Podsumowując, jeśli szuka ktoś najlepszej odsłony Tony Hawka na PS2 to zdecydowanie jest nim seria Underground. Natomiast jeśli ktoś chce dopiero zacząć przygodę z serią to polecam THPS 3 na początek.
25 maja 2020 - Recenzja Gry
Tony Hawk's Pro Skater 4
THPS4 to swego rodzaju rewolucja jeśli chodzi o serię. Czas jazdy nie jest już ograniczony do 2 minut, tylko mamy pełną swobodę w poruszaniu się po lokacji. Pod pewnymi względami jest to zaleta, aczkolwiek 2-minutowe przejazdy nie przeszkadzały mi, a nawet więcej, stanowiły dodatkową atrakcję. Uważam, że THPS4 jest jedną z najsłabszych części serii, dlatego iż parę lokacji jest słabych, a niektóre zadania są zbyt przekombinowane i zniechęcające przy powtarzaniu ich w kółko.
25 maja 2020 - Recenzja Gry
Tony Hawk's Pro Skater 3
Kto grał w "jedynkę" i "dwójkę" i dobrze się bawił to przy THPS3 będzie tak samo. Jest to nadal ta sama formuła tyle, że przeniesiona na konsole nowej generacji. Świetne lokacje, muzyka oraz grafika. Klasyczne zadania do wykonania w ciągu 2 minut. Jedyna wada to niewielki wybór, jeśli chodzi o tworzenie skatera oraz wybór deski.
6 maja 2020 - Recenzja Gry
Postal
Prosta, pozbawiona fabuły gra z prostą i nieskomplikowaną mechaniką. Na swoje czasy była niezwykle kontrowersyjna i pewna część osób nadal będzie poruszona bezmyślną brutalnością. Wydaje mi się, że jest to główny atut tej produkcji. Zupełnie jak seria Mortal Kombat znana jest z wyrywania kręgosłupów, tak Postal kojarzy się z mordowaniem wszystkich dookoła bez większego powodu.Jedyne wady jakich mogę się doszukać to brak celownika i dosyć krótka rozgrywka. Etapy są odpowiedniej długości, jednak jest ich mało. Bez celownika ciężko się celuje i bardzo często stojąc naprzeciwko wroga nie możemy go trafić.
6 maja 2020 - Recenzja Gry
Persona 4
Persona 4 to bardziej przygoda, niż gra, a mówiąc dokładnie - wspaniała przygoda.Zalety:+ fabuła (pomysł i jego wykonanie jest świetne. Liczne zwroty akcji, atmosfera trzymająca w napięciu, a im bliżej końca tym więcej wątków zostaje wyjaśnionych)+ postacie (dawno nie zaprzyjaźniłem się z komputerowymi postaciami. Ich charyzma oraz świetnie wykonany voice-acting, sprawia, że te postacie na prawdę "żyją")+ mechanika (świetny turowy system walki, dopracowane elementy RPG, ogromna ilość Person i różnorodność ich ataków)+ muzyka (ścieżka dźwiękowa nadaje klimat całej rozgrywce. Nic dziwnego, że twórcy dołączyli do gry dodatkową płytę DVD z oficjalnym soundtrackiem)+ klimat (gra w zrównoważonym stopniu przepełniona jest japońszczyzną. Dodatkowy klimat nadają NPC, którzy przechadzają się po ulicach i można z nimi rozmawiać. Otoczenie wraz ze zmieniającymi się porami roku również ulega zmianie. Postacie zmieniają ubrania, trawa się zieleni itp.)+ długa (przejście z dobrym zakończeniem zajęło mi ponad 80h na średnim poziomie trudności. Aby ukończyć wszystkie zadania poboczne i rozwinąć znajomość z każdą postacią, na pewno trzeba dodać z 10 godzin więcej)+ edukacyjna (podczas zajęć lekcyjnych w Yasogami High School nauczyłem się wielu ciekawych rzeczy)+ humor (wiele razy zdarzyło mi się parsknąć ze śmiechu, a elementy humorystyczne przeplatają się non-stop)+ wciąga na godziny (save'a nie możemy robić w dowolnym momencie, a czasami aby dojść do sytuacji, w której mamy taką możliwość, trzeba posiedzieć przy konsoli. To nie jedyny powód. To co nas trzyma to chęć poznawania tajemniczej zagadki oraz wspaniałe towarzystwo naszych bohaterów)+ znaczące decyzje (podczas rozgrywki często dokonujemy wyborów, które mają mniejsze bądź większe znaczenie. Gdy podejmiemy zły wybór, gra może się skończyć w 70% całości, przez co zagadki nigdy nie wyjaśnimy, a zakończenie będzie złe)Wady:- grind, grind, grind (chyba jedyna frustrująca rzecz w całej grze. Aby pokonać poszczególnych bossów, trzeba być odpowiednio silnym, a to oznacza powtarzanie etapów i nieskończone walki, aby zdobyć doświadczenie i lepsze uzbrojenie. Problem ten nie jest tak zauważalny na łatwym poziomie trudności. Dopiero przy średnim zaczynają się schody)- downgrade graficzny względem Persony 3 (grafika jest nieco gorsza niż w poprzedniej części. Dodatkowo postać porusza się "ospale", lokacje wczytują zbyt długo, dostępne miejsca i lokacje są mniejsze a kolorystyka nieco przytłumiona)- zaawansowana znajomość języka angielskiego (od razu zaznaczam, że nie jest to wadą, ale muszę o tym wspomnieć, aby ktoś czytający tą recenzję nie rozczarował się gorzko po uruchomieniu gry. Osoby nie znające angielskiego w stopniu zaawansowanym nie powinny nawet zaczynać grać w tą grę. Ilość dialogów i cała frajda Persony 4 to historia i rozmowy bohaterów)Podsumowując, Persona 4 jest jedną z niewielu gier na PS2, które w pełni zasługują na ocenę 10/10. Aczkolwiek, zostałem zmuszony obniżyć notę o "połówkę" po zagraniu w Personę 3 i dostrzeżeniu pewnych słabych stron. Pod względem fabuły, Persona 4 bije Persone 3 na głowę i to właśnie fabuła jest dominującą przewagą nad poprzednią częścią oraz innymi RPGami na konsolę szóstej generacji.
6 maja 2020 - Recenzja Gry
Persona 3
To jest jedna z tych gier, które się "przeżywa" i zapamiętuje na bardzo długi czas po ukończeniu.Zalety:+ muzyka (oprawa dźwiękowa jest świetna. Bardzo dobry voice-acting, klimatyczne utwory podczas rozgrywki. Każda lokacja ma inny motyw przewodni, a w trakcie walki możemy dobrać sobie jeden z kilku dostępnych utworów)+ postacie (główni bohaterowie oraz pozostali NPC są niezwykle charyzmatyczni, a ich osobowość sprawia, że szybko ich polubimy bądź znienawidzimy)+ długa (ukończenie trybu The Journey to ponad 70 godzin rozgrywki na poziomie łatwym. Do tego dochodzi "dodatek" The Answer, który liczy około 20-30h w zależności od umiejętności gracza)A teraz przejdę do przedstawienia zalet względem jej następcy, czyli Persony 4 z 2008 roku. + grafika (lepsza grafika, żywsze kolory, szybsza animacja)+ mroczniejszy klimat (nie wiem czy to zaleta czy wada, ale na pewno jest to różnica. Motyw śmierci, depresji i samobójstw przejawia się na każdym kroku)+ więcej animowanych cutscenek (o wiele więcej animowanych przerywników, których brakuje w Personie 4)+ większe i ciekawsze miasto (P3 ma więcej dostępnych lokacji, w których możemy robić więcej rzeczy. Na pewno nie ma nudy i monotonii. Ciągle jest co robić)+ uzbrojenie (naszą postać i towarzyszy wyposażamy nie tylko w broń i kamizelkę, ale również w buty)+ losowanie nagród (po walce, losujemy karty, któe zawierają broń, pieniądze, doświadczenie, personę lub regenerują zdrowie)+ projekt poziomów (ponad 200 leveli w Tartarusie zawierających teleporty będące swego rodzaju checkpointami oraz walki mini bossami)+ akademik (nie mieszkamy we własnym domu, ale w akademiku razem z przyjaciółmi. W P4 mogliśmy wieczorem porozmawiać z Nanako, Dojimą lub pójść łowić ryby. W P3 jest o wiele więcej do roboty)+ tryb The Answer (po ukończeniu gry mamy dostęp do specjalnego trybu, który rozwija fabułę i tłumaczy wiele niewyjaśnionych wcześniej kwestii)Czas na wady:- gorsza fabuła (niezbyt zachwyciła mnie koncepcja Dark Hour, zatrzymanie czasu, zamienianie "cywili" w trumny itd. Persona 4 jest tak genialnym thrillerem psychologicznym z elementami detektywistycznymi, że scenariusz Persony 3 wydaje się być napisana przez gimnazjalistę)- tryb The Answer tylko na hard (dodatkowy tryb jest tylko w jednym poziomie trudności, który odpowiada trudnemu z głównej linii fabularnej. Zmusza to do ciągłego grindu, powtarzania tych samych walk i niepotrzebnego wydłużania rozgrywki)Podsumowując, Persona 3 jest pod wieloma względami zdecydowanie lepsza niż nowsza Persona 4. Gdyby fabuła była na poziomie "czwórki" to śmiało można by wystawić maksymalną ocenę 10. Biorąc pod uwagę całokształt, zarówno Persona 3 i 4 są na jednakowym poziomie. Polecam oba tytuły.
27 kwietnia 2020 - Recenzja Gry
Burnout Paradise: The Ultimate Box
Burnout 3 Takedown zachwycił mnie bardziej niż każda inna samochodówka, niestety kolejne części z serii nie przypadły mi do gustu. Na szczęście Burnout Paradise wraca na właściwe tory.Zalety:+ model zniszczeń (bardzo dopracowana fizyka i zniszczenia samochodów. Na zbliżeniach w zwolnionym tempie widać realistycznie zgniatające się karoserie)+ warsztaty, stacje paliw (podczas wyścigów możemy korzystać ze stacji paliw błyskawicznie uzupełniających boosta, warsztatów naprawiających samochód itp.)+ liczba samochodów (sporo samochodów będących klonami oryginalnych marek)+ otwarty świat (od początku dostępne miasto, po którym możemy swobodnie się przemieszczać. Dostępny region to zarówno tereny pozamiejskie jak i zurbanizowane centrum. Wzgórza oraz tereny przybrzeżne również są w grze)+ brak barier (podczas wyścigów, trasa nie jest z góry założona, wszystkie drogi otwarte i nie ma barier na skrzyżowaniach. Nie ma strzałek, ani nawigacji, a sugerowana trasa wskazywana jest za pomocą migających kierunkowskazów)+ zmienna pora dnia (wraz z upływem czasu, zmienia się pora dnia znacznie dodając imersji rozgrywce)Wady:- brak nawigacji i szybkiej podróży (brak szybkiej podróży zachęca nas do zwiedzania miasta, natomiast szkoda, że nie można zaznaczyć na mapie markera i otrzymać jakąś pomoc w nawigacji)- muzyka (utwory są fajne i oprawa dźwiękowa mogłaby zostać potraktowana jako zaleta. Niestety jest to ta sama ścieżka dźwiękowa co w Burnout Dominator, jedynie wzbogacona dodatkowymi utworami)- brak restartu (po przegranym wyścigu nie mamy możliwości natychmiastowego powtórzenia wyścigu. Trzeba wrócić się na miejsce startu i rozpocząć od nowa. Opcja restartu przysługuje nam jedynie w trakcie trwania wyścigu. Po zakończonym, jest już po wszystkim)- prezentacja nowych aut (gdy odblokujemy nową furę i pojedziemy na junkyard, musimy patrzeć na prezentowany nam przez 15 sekund spadający wrak, którego nie możemy przewinąć. 15 sekund to nie dużo, ale jak odblokujemy 10 lub 20 fur, a na złomowisku zjawimy się tylko raz, to przyjdzie nam wpatrywać się w spadające wraki przez 5 minut)- monotonia (eventy do wyboru to m.in. stunt, wyścig, road rage, pościg i jazda na czas. Po godzinie, dwóch gra zaczyna się nudzić, bo widzieliśmy już praktycznie wszystkie rodzaje zawodów i wszystkie regiony miasta. Jedynie klasy samochodów się zmieniają)Podsumowując, Burnout Paradise jest nieco lepszy niż Dominator i Revenge, aczkolwiek nie stanowi najlepszej części serii.
27 kwietnia 2020 - Recenzja Gry
Brutal Legend
Produkcja skierowana głównie w środowisku fanów heavymetalu. Średni hack & slash z elementami strategicznymi.Zalety:+ muzyka (główna zaleta gry to świetny dobór kawałków)+ Jack Black (frontman grupy Tenacious D, udowadniał nie raz, że ma zarówno talent muzyczny jak i aktorski. Jack idealnie pasuje do postaci głównego bohatera)+ znani artyści (w trakcie gry napotykamy wielu znanych muzyków ze świata rocka m.in. Lemmy Kilmister, Ozzy Osbourne, Rob Halford)+ tuning auta (odblokowujemy liczne upgrade'y naszego auta dotyczące wyglądu, broni, wytrzymałości i prędkości)Wady:- misje poboczne (monotonne zadania, które nie wnoszą nic do fabuły, jedynie dają dodatkowe punkty)- elementy strategiczne (szkoda, że prawie całość rozgrywki opiera się na sterowaniu oddziałami minionów, które potrafi być problematyczne i niepotrzebnie komplikuje grę)Reasumując, żałuje, że Brutal Legend nie postawiło na mechanikę znaną z większości slasherów typu Diablo, God of War. Gdyby nie elementy strategiczne, ta ocena byłaby znacznie wyższa.
27 kwietnia 2020 - Recenzja Gry
Ion Fury
Swego rodzaju połączenie Duke Nukem i Dooma, przy czym większość tutaj Duka m.in 20-letni silnik graficzny.Szkoda, że o tym tytule nie było głośniej, bo zdecydowanie gra zasługuje na zainteresowanie się nią.Zalety:+ dynamiczna (bieganie, strzelanie, skakanie, strzelanie, przeładowanie, wysadzanie, destrukcja, kolejna lokacja, bieg, strzał, granat, skok, trzy trupy, przeładowanie, strzał itd.)+ bronie (arsenał nie jest wielki, ale każda broń to inny rodzaj z różnymi trybami strzału, mająca swoje wady i zalety)+ wrogowie (dobrze zaprojektowani i różnorodni)+ projekt poziomów (otwarte przestrzenie, ciasne korytarze, neonowe miasta i piaszczyste pustynie. Wiele sekretów i znajdziek)+ grafika (stworzenie gry na przestarzałym silniku graficznym i uzyskanie takiego efektu to sztuka. Oprawa jest po prostu "ponadczasowa")+ główna bohaterka (żeński odpowiednik Duka. Policjantka nie boi się niczego, kładzie wrogów trupem jeden za drugim, kąpie się w ich krwi, a na śniadanie je omlet z ich jąder. Do tego nieco arogancki charakter, język ostry jak brzytwa i nieco mniej podtekstów seksualnych niż w przypadku napakowanego blondasa)Wady:- muzyka (początkowe utwory są niezłe, natomiast połowa gry ma niezbyt udane tło muzyczne. W takiej grze muzyka stanowi jeden z fundamentów rozgrywki, więc "przeciętna" oprawa audio, jest poniżej oczekiwań)- krótka (kilka sesji po kilka godzin i tyle)- linia fabularna (drobna wada, bo w tej grze fabuła praktycznie nie ma znaczenia. Szkoda tylko, że w tak dobrze stworzonym świecie i klimacie zabrakło nawet drobnych przerywników starających się podgrzać atmosferę i podtrzymać gracza w zainteresowaniu)- męczy wzrok i komputer (po 30-40 minutach grafika męczy wzrok, natomiast funkcja V-Sync "męczy" komputer, bo na sprzęcie spełniającym rekomendowane wymagania, po zaznaczeniu w settings tej opcji, FPSy spadają i zdarzają się chrupnięcia)Podsumowując, wydaje mi się, że 8,5 to najwyższa ocena jaką można tej grze wystawić. Warto zagrać, bo produkcja tego typu stanowi świetną odskocznię (np. na weekend) między ogrywaniem bardziej ambitnych tytułów.
16 kwietnia 2020 - Recenzja Gry
Need For Speed: Hot Pursuit
Gdy, brakuje świeżych pomysłów, odgrzewa się coś co zostało już wymyślone z nadzieją na sukces (np. popularne remake i remastery). Hot Pursuit z 2010 roku z pewnością sukcesem nie jest.Zalety:+ trasy i warunki pogodowe (trasy nawiązują do tych znanych z serii Hot Pursuit. Szosy i pozamiejskie drogi główne, zamiast neonowych ulicznych tras między skrzyżowaniami w centrum miasta. Warunki pogodowe bardzo ładnie zrealizowane. W nocy czuć klimat, o poranku słońce oślepia a zachody można podziwiać z drinkiem w dłoni)+ samochody (sporo dopracowanych wizualnie fajnych fur)+ włączanie świateł (ciekawy pomysł z możliwością zapalania świateł mijania w dowolnym momencie)Wady:- wymagania (jak na taki poziom grafiki, wymagania są dosyć wysokie. Na jednakowym sprzęcie, nowsze produkcje chodzą płynniej, a Hot Pursuit potrafi zwolnić do 15-20 fps)- brak ustawień grafiki (na domiar złego, ustawienia grafiki są ograniczone do minimum. Nie ma dostępu do opcji zaawansowanych i wprowadzeniu włsnych zmian)- osiągi aut (bardzo dziwne osiągi aut. Mazda RX-8 potrafi rozpędzić się do 280 km/h. Byłem przekonany, że auta dostępne w grze są w wersji "salonowej" bez tuningu. Ewidentnie się myliłem i każda fura musi być mocno "doładowana")- downgrade graficzny ( gra ma spore wymagania, ale wygląda gorzej niż np. NFS Shift Unleashed)- nuda (wyścigi są mało emocjonujące. Przeciwnicy mało agresywni, mały ruch uliczny, monotonne rodzaje zawodów)Według mnie, Hot Pursuit to bardzo słaba część z serii. Zdecydowanie bardziej wole Hot Pursuit 2 z 2003 roku.
16 kwietnia 2020 - Recenzja Gry
Dragon Age: Inquisition
Idealny przykład, w jaki sposób nie powinno się tworzyć kontynuacji po dwóch udanych częściach serii. W przypadku Mass Effecta, Bioware stworzyło dzieło sztuki pod względem trzeciej części. W DA jest zupełnie na odwrót.Zalety:+ grafika (pod względem grafiki Dragon Age wkroczyło na zupełnie inny poziom w porównaniu do poprzednich części. Modele postaci są szczegółowe i dopracowane, piękne otoczenie, sporo efektów itp.)+ sterowanie (sterowanie jest bolączką całej serii, tutaj nic się nie zmieniło. Polecam grać w Inkwizycje na padzie)- zbieranie lootu (aby podnieść zostawione przez wrogów przedmioty, musimy podejść bardzo blisko i dopiero wtedy itemy stają się widoczne. Grając na klawiaturze i myszce to przeszkadza, na padzie nie zwracamy na to większej uwagi)- grafiki postaci (grafika i awatary postaci są tragiczne. Powinny to być trójwymiarowe twarze jak w poprzednich częściach, a nie jakieś narysowane obrazki, gdzie wyglądem nie przypomina grywalnej postaci)- mini mapa (tragiczna mini mapa, która jest zupełnie nieczytelna i nic na niej nie ma. Wyświetla same ikony, brak narysowanych ścieżek, szlaków itp. Szkoda nawet na nią zwracać uwagę, bo wcale nam nie pomaga w nawigacji)- błędy (sporo błędów różnego rodzaju)- ograniczone wsparcie dla modów (obie poprzednie części można było poprawić dodatkową zawartością z Internetu. W Inkwizycji jest mało modów a instalowanie ich często powoduje wysypanie się aplikacji i konieczność reinstalacji)- zbyt dużo sci-fi (mam wrażenie, że twórcy niepotrzebnie wpletli zbyt dużo elementów rodem z Mass Effect. Chwilami miałem wrażenie, że walczymy z kosmitami a nasz bohater wyposażony jest w sprzęt z Gwiezdnych Wojen)Podsumowując, Inkwizycja jest najgorszą częścią z serii Dragon Age. Jeżeli komuś nie przeszkadzają wyżej wymienione wady to można śmiało grać i dobrze się bawić.
16 kwietnia 2020 - Recenzja Gry
Dragon Age II
Poprawiona wersja Origins i najlepsza część z trylogii.Zalety:+ system walki (walka jest o wiele bardziej dynamiczna i dająca większą frajdę niż w Origins. Główną część rozgrywki stanowi walka więc ciesze się, że ten aspekt został dopracowany)+ fabuła (ciekawa fabuła, interesujące misje poboczne, wiele sytuacji, kiedy musimy podejmować decyzje)+ postacie (postacie są bardziej charyzmatyczne i lepiej dopracowane pod względem ilości dialogów oraz jakości voice-actingu. Sporo misji dodatkowych dotyczących naszych kompanów)Wady:- sterowanie (pomimo licznych poprawek, Dragon Age nadal sprawia problemy dotyczące poruszania się i walki)- zbyt dużo walk (sporo niepotrzebnych starć, które zapełniają grę i nic nie wnoszą do fabuły)Podsumowując, Dragon Age 2 wnosi sporo poprawek do serii, ale nadal boryka się z problemami, które zmniejszają frajdę rozgrywki.
16 kwietnia 2020 - Recenzja Gry
Dragon Age: Origins
Bioware potrafi robić świetne gry, aczkolwiek Dragon Age nie jest na poziomie Mass Effecta. Jeżeli chodzi o trylogię serii Dragon Age, to Origins jest na poziomie dwójki oraz zdecydowanie lepsza niż Inkwizycja.Zalety:+ questy (misje główne oraz poboczne są dosyć interesujące i nie powtarzają tego samego schematu)+ postacie (główni bohaterowie są charyzmatyczni, dobry voice-acting, wiarygodni NPC, możliwość romansowania, dobieranie drużyny podczas podróżowania+ mody (sporą zaletą są mody tworzone przez indywidualnych twórców i darmowe do pobrania. Wiele z nich urozmaica rozgrywkę, poprawia wgląd postaci lub otrzymujemy dodatkową zawartość)Wady:- sterowanie i kamera (nigdy nie zderzyłem się z tak fatalną kamerą i sterowaniem. Poruszanie się jest prawdziwą udręką dla początkującego gracza. Dopiero po jakiejś godzinie, dwóch, opanowałem sterowanie i nie przeszkadzało mi tak bardzo. Nie zmienia to faktu, że Dragon Age ma jedno z najgorszych sterowań ze wszystkich znanych mi RPGów)- brak auto attack (towarzysze nie chcą automatycznie atakować wrogów, dopiero po ustawieniu taktyki dla każdej postaci indywidualnie, zaczynają walczyć jak należy. Niestety, nie ma takiej opcji dla obecnie kontrolowanej postaci. Gdy zabijemy wroga, nasza postać stoi bezczynnie atakowana ze wszystkich stron i czeka na kolejną komendę)- błędy (błędy wszelkiego rodzaju m.in. znikające tekstury, zacinające się postacie itd.Podsumowując, jest to dobra gra, aczkolwiek mam wrażenie, że Bioware przed wydaniem Dragon Age Origins nie miało żadnych testerów, którzy zwrócili by uwagę na wyżej wymienione wady.
16 kwietnia 2020 - Recenzja Gry
Half-Life 2
Jedna z tych gier, które w znacznym stopniu zrewolucjonizowały postęp technologiczny gier komputerowych.Główną zaletą jest świetny silnik graficzny oraz zaawansowana fizyka. Musze niestety przyczepić się do fabuły. Pomysł jest ciekawy, natomiast wykonanie nie do końca. Momenty fabularne przeplatają się z etapami pozbawionymi jakichkolwiek dialogów, wstawek itp - parcie do przodu, strzelanie, rozwiązywanie zagadek, spotkanie z jakąś postacią i tak wkoło Macieju.