Koncern Electronic Arts dokonał wczoraj podsumowania działalności w minionym kwartale, publikując wyniki sprzedaży swoich gier, a także plany odnośnie kolejnych projektów. Szef firmy, John Riccitiello, ujawnił ponadto terminy, w jakich należy spodziewać się premier kilku głośnych tytułów ze stajni EA.
Marek Grochowski
2Koncern Electronic Arts dokonał wczoraj podsumowania działalności w minionym kwartale, publikując wyniki sprzedaży swoich gier, a także plany odnośnie kolejnych projektów. Szef firmy, John Riccitiello, ujawnił ponadto terminy, w jakich należy spodziewać się premier kilku głośnych tytułów ze stajni EA.
Fanów szybkiej akcji zasmuci fakt, że debiut gry Mercenaries 2: World in Flames został przełożony na następny kwartał, co w praktyce oznacza, że dziecko grupy Pandemic Studios miast trafić do sklepów jeszcze w styczniu, znajdzie się w sprzedaży najwcześniej w kwietniu, a przy niesprzyjających okolicznościach nawet kilka miesięcy później.
Mercenaries 2, kolejny, wojenny projekt Pandemic Studios.
Podobny scenariusz rysuje się w kwestii strzelaniny Battlefield: Bad Company, jednak tutaj kwietniowa premiera nie jest dla nikogo zaskoczeniem, gdyż wielu spodziewało się, że next-genowa produkcja Digital Illusions rzeczywiście ukaże się wiosną. Za miłą niespodziankę można za to traktować informację, że EA podało wreszcie wstępny termin ukazania się długo oczekiwanego Dragon Age’a. Tworzony przez przejęte niedawno BioWare cRPG ma powędrować do graczy w przyszłym roku fiskalnym, trwającym od 1.04.2008 do 31.03.2009.
Riccitiello zdementował ponadto pogłoski o przesunięciu daty premiery Spore. Prezes Electronic Arts potwierdził, że owoc prac studia Maxis zostanie oddany do rąk odbiorców jeszcze przed Bożym Narodzeniem, a on sam miał już okazję w niego zagrać i tytuł ten wywarł na nim duże wrażenie.
GRYOnline
Gracze
Steam
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
