Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 września 2008, 16:42

autor: Piotr Doroń

Konami rejestruje tytuł nowego Metal Gear Solid

Po kilku tygodniach od ujawnienia przez Gary’ego Paytona, byłego pracownika Kojima Productions, informacji o rozpoczęciu produkcji Metal Gear Solid 5, japoński deweloper z Hideo Kojimą na czele zdecydował się na zarejestrowanie tytułu (najprawdopodobniej) nowych przygód Solid Snake’a. Według serwisu Siliconera miałby on brzmieć Metal Gear Solid Existence.

Po kilku tygodniach od ujawnienia przez Gary’ego Paytona, byłego pracownika Kojima Productions, informacji o rozpoczęciu produkcji Metal Gear Solid 5, japoński deweloper z Hideo Kojimą na czele zdecydował się na zarejestrowanie tytułu (najprawdopodobniej) nowych przygód Solid Snake’a. Według serwisu Siliconera miałby on brzmieć Metal Gear Solid Existence.

Z informacji zdobytych przez redakcję Siliconery wynika, że Konami zarejestrowało powyższą nazwę zarówno w Japonii, do czego doszło 1 sierpnia 2008 roku, jak i Stanach Zjednoczonych (11 sierpnia). Podobny ruch wykonało także z samodzielnym słowem Existence. Przypominamy, że identyczna decyzja zapadła w przypadku nazwy czwartej odsłony MGS, kiedy to doszło do rezerwacji samodzielnego Guns of the Patriots.

Póki co nie wiemy oczywiście z jaką produkcją może być wiązana powyższa nazwa. Możliwości jest wiele – począwszy na nowej odsłonie przenośnej serii MGS przeznaczonej dla PSP, poprzez specjalną edycję MGS 4 wzbogaconą o szereg dodatków (na wzór Metal Gear Solid 2: Substance i Metal Gear Solid 3: Substistence), a skończywszy na piątej odsłonie głównego cyklu. Z pewnością już niedługo zostanie to wyjaśnione.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej