Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 22 kwietnia 2008, 12:40

autor: Piotr Doroń

Twórca Prince of Persia rejestruje nazwę nowych przygód Księcia

Bieżący rok rozpoczęliśmy od kilku dobrych wiadomości. Jedną z nich była oficjalna zapowiedź nowej produkcji z cyklu Prince of Persia. Dowiedzieliśmy się wówczas, że jej światowy debiut nastąpi najpewniej w chwili premiery pierwszego filmu opartego na przygodach Księcia Persji (planowanej na przyszły rok). Wczoraj poznaliśmy być może oficjalny tytuł nowego PoP-a.

Bieżący rok rozpoczęliśmy od kilku dobrych wiadomości. Jedną z nich była oficjalna zapowiedź nowej produkcji z cyklu Prince of Persia. Dowiedzieliśmy się wówczas, że jej światowy debiut nastąpi najpewniej w chwili premiery pierwszego filmu opartego na przygodach Księcia Persji (planowanej na przyszły rok). Wczoraj poznaliśmy być może oficjalny tytuł nowego PoP-a.

Prince of Persia Prodigy – tak brzmi pełna nazwa zarejestrowana przez Jordana Mechnera, twórcy cyklu Prince of Persia, w Amerykańskim Urzędzie Patentowym, odpowiedzialnym m.in. za rejestrację nazw i znaków handlowych. Odnosi się ona do „gry i/lub elektronicznego programu, przeznaczonej/przeznaczonego dla platform umożliwiających tego typu rozrywkę ”. O całym fakcie poinformowała redakcja serwisu Trademork, specjalizującego się w wyszukiwaniu tego typu rewelacji.

Next-genowa odsłona cyklu PoP wzbudza wiele emocji. Analizom poddawane są wszystkie, nawet najdrobniejsze informacje. Nie dziwi więc fakt, że sporo osób wiąże ją bezpośrednio z filmem, nad którego produkcją pieczę sprawują reżyser Mike Newell oraz popularny amerykański producent Jerry Bruckheimer. Tym tropem poszli m.in. redaktorzy serwisu Gamasutra, którzy zapytali Mechnera pod koniec ubiegłego roku, czy nazwa Księcia Persji nowej generacji może być powiązana z tytułem filmu. Mechner nie wykluczył wówczas takiej możliwości. Czy będzie to Prince of Persia Prodigy?

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej