(4) Wariant agresywny - Zabranie paczki z magazynu z narzędziami
Aktualizacja:
(4) Wariant agresywny: Zabranie paczki z magazynu z narzędziami

Oznaczenia na mapie: 1 - Główna brama wejściowa do portu; 2 - Transfomator z wyładowaniami; 3 - Dziura zasłonięta przez skrzynie; 4 - Stróżówka z terminalem i wyłącznikiem; 5 - Stróżówki z terminalami; 6 - Zejścia na niższe ścieżki; 7 - Magazyn z narzędziami i pierwszy snajper; 8 - Główny magazyn i drugi snajper.

Żołnierzy Belltower dobrze byłoby zaatakować zanim jeszcze wejdziesz na teren portu, a konkretnie po wyjściu z kanałów i dotarciu w okolice głównej bramy (powyższy screen). Podstawową zaletą tej metody jest to, że przeciwnicy nie będą w stanie otworzyć przejścia ze swojej strony, tak więc nie będziesz musiał obawiać się ich ataków z zaskoczenia.
![]() | ![]() |
Oprócz żołnierzy w okolicach bramy mogą także pojawić się roboty #1, ale powinieneś doskonale pamiętać w jaki sposób można sobie z nimi radzić (osobiście polecam granaty EMP). Po oczyszczeniu okolic wejścia do portu przedostań się na drugą stronę i przystąp do eliminowania obecnych w tej lokacji kolejnych przeciwników #2.
![]() | ![]() |
W trakcie staczanych tu walk musisz uważać na dwóch okolicznych snajperów, których dobrze byłoby się odpowiednio szybko pozbyć. Pierwszy snajper stacjonuje na dachu magazynu z narzędziami, który stanowi aktualny cel Twojej misji #1. Możesz spróbować zaatakować go z dolnego poziomu lub dotrzeć do niego poprzez skorzystanie z drabinki #2.
![]() | ![]() |
Drugi snajper patroluje jeden z górnych balkoników znajdującego się na północ stąd wielkiego magazynu i stanowi on większe zagrożenie, a to dlatego, że może Cię atakować z dużej odległości. Radzę w rezultacie nie pozostawać zbyt długo na otwartej przestrzeni. Wspomnianego osobnika najlepiej byłoby zlikwidować z użyciem karabinu snajperskiego #1. Jeżeli nie masz takiej broni, to powróć do snajpera na dachu szopy z narzędziami i zabierz jego broń #2.
![]() | ![]() |
Aktualny cel Twojej wędrówki to magazyn z narzędziami. Możesz wybrać główne wejście #1, przy czym jest to wskazane tylko jeżeli dokładnie zabezpieczyłeś całą okolicę. W przeciwnym wypadku warto jest zdecydować się na zniszczenie zachodniej ściany budynku #2, wykorzystując do tego celu ulepszenie Przebijanie ścian.
![]() | ![]() |
Przejdź do południowego pomieszczenia magazynu z narzędziami i wejdź w interakcję z oznaczoną przez grę szafką #1. Z szafki musisz zabrać wybuchową paczkę Tonga #2. Sam Tong po chwili się z Tobą skontaktuje, objaśniając, że po załatwieniu wszystkich spraw w porcie należałoby podłożyć bombę w biurze zarządcy Wanga.
Nagroda: 1000 punktów doświadczenia.
Uwaga! Omówienie dalszych działań odnajdziesz w opisie Kroku 5 (Przedostanie się do wnętrza magazynu portowego).
0
- Deus Ex: Bunt Ludzkości - Director's Cut - poradnik do gry
- Deus Ex: Bunt Ludzkości - Director's Cut - poradnik do gry
- Akt IV - Hengsha, Brakujące ogniwo, Singapur, Panchaja
- Rejs na gapę
- Informacje wstępne | Rejs na gapę | Deus Ex Bunt Ludzkości
- (1) Opuszczenie kryjówki Żniwiarzy | Deus Ex Bunt Ludzkości
- (2) Dotarcie do portu Belltower | Deus Ex Bunt Ludzkości
- (3) Przedostanie się na teren portu | Deus Ex Bunt Ludzkości
- (4) Wariant pokojowy - Zabranie paczki z magazynu z narzędziami | Bunt Ludzkości
- (4) Wariant agresywny - Zabranie paczki z magazynu z narzędziami
- (5) Wariant pokojowy - Przedostanie się do wnętrza magazynu portowego
- (5) Wariant agresywny - Przedostanie się do wnętrza magazynu portowego
- (6) Wariant pokojowy - Dotarcie do biura administratora Wanga | Bunt Ludzkości
- (6) Wariant agresywny - Dotarcie do biura administratora Wanga | Bunt Ludzkości
- Rejs na gapę
- Akt IV - Hengsha, Brakujące ogniwo, Singapur, Panchaja
- Deus Ex: Bunt Ludzkości - Director's Cut - poradnik do gry
Komentarze czytelników
-=Esiu=- Legend
Ja Barretta pokonałem rzucając mu pod nogi granat emp, a później strzelając do niego tylko pistoletem obezwładniającym 12 czy 13 razy. Biedak sie nawet ruszyć nie mógł :P
Jedyne co w Deus Ex mi sie nie podoba to zmuszanie do walk z tymi bossami, dziwie sie że nie wprowadzili możliwości dogadania sie z nimi w jakiś sposób, bądź całkowitego ominięcia ich. Jakieś przejście pare razy trudniejsze do znalezienia i odpowiednia ilość pd za to. No i może jeszcze pare misji dodatkowych.
Mam nadzieje że "The missing link" dostarczy kilku godzin dodatkowej rozgrywki, i że nie bedzie to pierwszy i ostatni dodatek do Deus Ex.
zanonimizowany688318 Legionista
Święty! Nie sądzę aby mój sposób pokonania Barreta był doskonały. W końcu ma on zarówno zalety jak i minusy. . Jest on jednak SKUTECZNY, a skuteczna taktyka nie może być beznadziejna.
Typowe "shoot him until he is dead'' jest wtedy kiedy strzelasz do bossa nie mając żadnej taktyki w oczekiwaniu że może w końcu zginie. W takim wypadku zwykle w ogóle się nie myśli tylko grzeje z czego popadnie do bossa a później się płacze bo dostało się granatem i GAME OVER.
Moja taktyka skupia się na zminimalizowaniu strat w zdrowiu ( nie straszne są nam granaty ani minigun barreta, a jego 'chwyt' można bez problemu ominąć ) jak również wykorzystaniu umiejętności ( w tym wypadku niewidzialność - wróg nie wie gdzie jesteśmy). Ważne aby być blisko bossa - celność i łatwiejsze omijanie ataków. Wbrew temu co napisałeś bossa pokonałem dosyć szybko tym sposobem. 1 granat i bodajże 2x razy Stun Gun + shotgun/combat rifle z bliska. Pokonałem go w około 2 minutki (nie jestem pewien, a tak - to nie jest 30 sekund :P )
"Bez urazy' ale opisany sposób zabicia Barretta jest beznadziejny..."
Rzeczywiście bez urazy. W końcu to nic osobistego kiedy piszesz że mój pomysł jest beznadziejny. Przecież w tej grze chodzi o to aby kombinować. Na pokonanie bossa są miliony różnych sposobów. Można wykorzystać otoczenie (beczki, gaśnice..), słabe strony przeciwnika (wolno się porusza ), bronie rozrzucone dookoła, ekwipunek, umiejętności, ulepszone bronie.....
Każdy może pokonać bossa tak jak chce i to właśnie w tej grze chodzi. Nie zmuszam nikogo do zastosowania mojej taktyki, ale stwierdzenie że jest beznadziejna ?! Z tym nie mogę się zgodzić.
wysiak Legend
Faustic --> Na jakim poziomie trudnosci grales? I jesli twoj sposob wymaga wykupienia niewidzialnosci, to nie jest zbyt dobry, ja skonczylem gre sposobem skradankowym nie inwestujac w nia ani punktu.
Imho najprosciej Barretta mozna pokonac wykorzystujac otoczenie - zaraz po rozpoczeciu walki rzucamy w niego pojemnikiem z gazem, a gdy sie zatacza, rzucamy wybuchajaca beczke, biegniemy do innego pojemnika z gazem, potem znowu beczka - trzy takie powtorzenia powinny wystarczyc, potem juz bossa mozna dobic czymkolwiek, jeden granat lub kilka strzalow z pistoletu powinno wystarczyc. Walka wygrana bez straty zdrowia i bez straty amunicji.
Natomiast pozostalych dwoch bossow-najemnikow najprosciej pokonac
zanonimizowany688318 Legionista
Gram na poziomie 'Give me a challenge'. To jest poziom normalny. Mój sposób nie jest w pełni uniwersalny :) Lepiej działa jeśli ktoś wcześniej zainwestował w niewidzialność. Rzecz jasna jeśli ktoś chciałby w nią inwestować tylko dla pojedynku z bossem - wtedy to byłoby bez sensu. Jednak to przecież oczywiste. Ot, po prostu skoro uznałem niewidzialność za przydatną zainwestowałem w nią, a później wykorzystałem tę umiejętność do walki z bossem. Oczywiście można i bez niewidzialności skorzystać z mojej taktyki, z niewidzialnością jednak jest bezpieczniej. Moim zdaniem 'pomysł z beczkami' jest dobry, na pewno uniwersalny. Co by była jasność - gdybym miał komuś poradzić najprostszy sposób to pewnie byłoby to ogłuszenie wroga (czymkolwiek : EMP, Stun Gun, pojemnik z gazem... to co jest pod ręką ) a później rzucanie wybuchającymi beczkami. Po prostu nie widzi mi się to aby mój pomysł był zły skoro okazał się skuteczny, w dodatku pozwolił mi na szybkie pokonanie wroga. To tylko inna droga do osiągnięcia celu. Że może bardziej 'kręta' ? No cóż, każdy wybiera to co mu bardziej odpowiada. Zarówno w moim jak i innych sposobach został wykorzystany element dezorientacji i ogłuszenia wroga. W moim przypadku wróg nawet gdy na chwilkę się ocknął wciąż nie wiedział gdzie jestem. :)
szczypiorofixpw Pretorianin
Gra świetna, skończyłem DC 2 razy, zdobyłem wszystkie acziki. Podstawkę również skończyłem dwa razy ale nie wszystkie acziki, na razie robię przerwę ale na pewno do niej wrócę. Spolszczyć można samemu, jest dobry przepis dostępny na stronach społeczności tego Deus Exa. Jest kilka zdań niespolszczonych ale poza tym działa bardzo dobrze.
pg2 Centurion
Szkoda że kochana cenega nie spolszczyła wersji reżyserskiej :D
A.l.e.X Legend
--->pg2 - sam sobie możesz spolszczyć zajmie to jakieś 5 min.
FantomPL Junior
Grałem na najwyższym poziomie trudności bez zabijania(nie omijając wrogów) , uruchamiania alarmów i robiąc wszystkie zadania poboczne.
W prologu trzeba omijać wrogów nie dając się wykryć, bareta da się ściągnąć około 5-7 magami z pistoletu (na łatwym poziomie trudności to około 3-4), pod warunkiem że zebrałeś wszystkie ulepszenia do niego (penetracja, dmg, tłumik i ułatwiający sprawę laser), taktyka to niewidka i uciekanie (klasyczny hit&run predatora podczas którego można władować nawet 5 strzałów w głowę zanim się odwróci).
Drugiego bosa załatwiłem minami odłamkowymi (z 10 napewno władowałem), ale też można czekać na niewidce z karabinem maszynowym (można znaleźć przed walką) i pakować w plecy.
Trzeciego to z tajfuna wziełem bo miałem prawie wszystkie umiejętności odblokowane i mi się nudziło (jak się przechodzi takim stylem gry to się narzeka na nadmiar wszystkiego)
boy3 Legend
Nikt nie wpadł na to żeby handlarzy i takie ulepszenia broni oraz zestawy praxit umieścić na mapie, żeby łatwiej było je odnaleźć w grze, co?
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.










