Rise of Nations II - inne niż myślimy?

Na stronie Idle Forums pojawił się post, który dla fanów gry Rise of Nations może stanowić spore zaskoczenie. Dotyczy od sequela wspomnianej gry, który jak się okazuje będzie zupełnie inny, niż nam się to wydaje.

Maciej Myrcha

10 maja 2005 09:59

Na stronie Idle Forums pojawił się post, który dla fanów gry Rise of Nations może stanowić spore zaskoczenie. Dotyczy od sequela wspomnianej gry, który jak się okazuje będzie zupełnie inny, niż nam się to wydaje.

Jak to w przypadku sequeli bywa, od Rise of Nations II fani oczekują m.in. ulepszeń rozgrywki, rozbudowania fabuły, większego drzewa technologicznego (w tym konkretnym przypadku), czyli tego, co taki sequel powinien dostarczać. I w tej kwestii gracze nie zawiodą się, otrzymując dodatkowo ulepszony system walki, zbliżony do znanego z Rome: Total War. Zdziwienie może jednak budzić podejście całościowe do przedstawionego świata gry.

Pierwsza część Rise of Nations, oraz jej dodatek, Thrones and Patriots, to historyczne RTSy, pozwalające wcielić się w przywódców m.in. Japonii, państwa Azteków czy Holendrów. Niestety, w sequelu takiej możliwości chyba nie otrzymamy. Podejście historyczne zostało zastąpione fantastycznym światem wieku pary (czyżby fascynacja Arcanum?). Świat ów nosi nazwę Aio, i zaobserwujemy w nim duży kontrast pomiędzy technologią i ... magią!

No cóż, jeśli rzeczywiście tak będzie wyglądać Rise of Nations II, będzie to dość ryzykowne posunięcie ze strony twórców gry, Big Huge Games. Może ono spowodować, iż zatwardziali fani gry, odwrócą się od niej zniesmaczeni całkowitą zmianą konwencji, z drugiej jednak strony, przedstawiony świat może przyciągnąć do Rise of Nations II nowych graczy.

Więcej:Fani realistycznej strzelanki zasypali kartę gry na Steam negatywnymi recenzjami. Zmiany w Arma Reforger nie przypadły im do gustu