Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 marca 2024, 17:55

Forza ustala właściwe priorytety, 16-letnia gra rewolucjonizuje deszcz - Motoprzegląd Drauga z okazjami na Steam Spring Sale

Trzy premiery i trzy zapowiedzi nowych gier (w tym F1 Manager i MotoGP) – za nami kolejne aktywne dwa tygodnie w motoświecie, w trakcie których głośnymi wydarzeniami odznaczyły się też Forza Motorsport, iRacing czy seria The Crew.

Źródło fot. Ubisoft
i

Kalendarz motopremier na 2024 rok zaczął się dynamicznie zagęszczać. Początek marca przyniósł trzy nowe gry w odstępie zaledwie dwóch dni (Expeditions, New Star GP i Taxi Life), a do tego dochodzą zapowiedzi na niedaleką przyszłość. Niedawno koniec maja zaklepało F1 24, teraz początek tego miesiąca obsadza MotoGP 24, a na lato wpisuje się F1 Manager 2024 – i z pewnością wkrótce poznamy kolejne daty.

Zanim zaś nadejdą te gry, możemy również radować się tym, co jest dodawane do starszych pozycji. Forza Motorsport dożyła gruntownych poprawek w rozgrywce, iRacing przeszło deszczową rewolucję, w The Crew Motorfest hucznie rozpoczęto trzeci sezon, a za kilkanaście dni Assetto Corsa Competizione uraczy nas Północną Pętlą Nurburgringu. Coraz trudniej znaleźć czas na nacieszenie się tym wszystkim…

Motookazje na Steam Spring Sale

Nie minęły trzy miesiące od zimowych wyprzedaży, a Steam i Epic Games Store znów próbują skłonić nas do zakupów dużymi promocjami. Tym razem EGS nie oferuje kuponów zniżkowych i ma ceny takie same jak platforma firmy Valve, więc ograniczę się do tej drugiej (z wyjątkiem The Crew Motorfest, której to gry nie ma na Steamie).

Miejcie na uwadze, że w kilku wypadkach rabaty nie są tak atrakcyjne jak na przełomie grudnia i stycznia – dotyczy to art of rally, Automobilisty 2, Dakar Desert Rally, GRID Legends oraz rFactora 2. Z drugiej strony nie brakuje gier zauważalnie tańszych niż poprzednio – wyróżniłem je pogrubieniem na poniższej liście.

Zaskakująco niski jest koszt zwłaszcza nowego WRC oraz Need for Speed Unbound – Electronic Arts bardzo szybko obniża wartość swoich samochodówek (chociaż zwrócę też uwagę, że przecenione w ogóle nie zostało F1 23; potwierdza się zatem reguła, że w momencie zapowiedzi nowej odsłony tej serii poprzednia przestaje trafiać na promocje, a przedostatnia całkiem wylatuje ze sprzedaży).

No i Forza Motorsport z 35-procentowym rabatem staje się propozycją wartą ostrożnego rozważenia, otrzymawszy przez niecałe pół roku pięć dużych aktualizacji z zawartością i ważnymi poprawkami (dotyczy to szczególnie najnowszego update’u, który omawiam kawałek dalej).

  1. art of rally – 63,24 zł (Steam)
  2. Assetto Corsa - Ultimate Edition – 33,53 zł (Steam)
  3. Assetto Corsa Competizione – 50,70 zł (Steam)
  4. Automobilista 2 – 71,49 zł (Steam)
  5. BeamNG.drive – 71,99 zł (Steam)
  6. Circuit Superstars – 34,99 zł (Steam)
  7. Dakar Desert Rally – 71,94 zł (Steam)
  8. DiRT Rally 2.0 - Game of the Year Edition – 35,74 zł (Steam)
  9. EA Sports WRC – 91,96 zł (Steam)
  10. F1 Manager 2023 50,99 zł (Steam)
  11. Forza Horizon 4 - Ultimate Edition – 125,99 zł (Steam)
  12. Forza Horizon 5 – 124,95 zł (Steam)
  13. Forza Motorsport – 226,85 zł (Steam)
  14. GRID Legends – 67,47 zł (Steam)
  15. Heavy Duty Challenge – 90,34 zł (Steam)
  16. Hot Wheels Unleashed – 25,35 zł (Steam)
  17. Hot Wheels Unleashed 2 – 109,50 zł (Steam)
  18. iRacing – 15,63 zł za miesiąc lub 104,09 zł za 12 miesięcy (Steam, oferta dla nowych graczy)
  19. LEGO 2K Drive – 85,47 zł (Steam)
  20. MotoGP 22 – 25,35 zł (Steam)
  21. MotoGP 23 – 65,70 zł (Steam)
  22. MX vs ATV Legends – 67,99 zł (Steam)
  23. Need for Speed: Heat – 14,49 zł (Steam)
  24. Need for Speed Unbound – 29,99 zł (Steam)
  25. Overpass 2 – 83,24 zł (Steam)
  26. rFactor 2 – 69,49 zł (Steam)
  27. RIDE 4 – 25,35 zł (Steam)
  28. RIDE 5 – 129,50 zł (Steam)
  29. RiMS Racing – 44,99 zł (Steam)
  30. SnowRunner – 49,99 zł (Steam)
  31. The Crew: Motorfest – 144,95 zł (Epic Games Store)
  32. TT Isle of Man: Ride on the Edge 2 – 26,99 zł (Steam)
  33. TT Isle of Man: Ride on the Edge 3 – 137,49 zł (Steam)
  34. WRC Generations – 50,04 zł (Steam)
  35. Wreckfest – 49,99 zł (Steam)

Wiosenna wyprzedaż na Steamie potrwa do 21 marca, w Epic Games Store do 28.03.

Forzy Motorsport małe-wielkie reformy

Pamiętacie dużą aktualizację Automobilisty 2 z listopada (1.5.3)? Szykując się do wprowadzenia Le Mans, twórcy położyli w niej nacisk na doszlifowanie całej zawartości, którą zebrali do tej pory, zamiast bez przerwy dokładać kolejne cegły. Wspominam o tym, bo Turn 10 Studios zrobiło coś podobnego z Forzą Motorsport w tym tygodniu.

Aktualizacja 6 jest pierwszą, w której nie dostaliśmy nowej trasy – a mimo to może uchodzić za jedną z bardziej udanych w dotychczasowym rozwoju gry. Choć zmiany w niej wprowadzone nie są wielkie, gdy rozpatruje się je osobno, zebrane razem sprawiły, że wrażenia z rozgrywki stały się zdecydowanie lepsze (zwłaszcza jeśli jesteście razem ze mną wśród tych osób, którym lutowy Update 5 mocno poprawił wydajność).

Paradoksalnie dość szumnie zapowiadany przełom w systemie ulepszania samochodów (a raczej odwrót ku rozwiązaniom z poprzednich odsłon serii) nie jest tu najważniejszy – chyba że dotychczasowe ograniczenia podcinały Wam skrzydła i odbierały chęć do gry najmocniej ze wszystkiego. Oczywiście doceniam, że dostaliśmy wybór między inwestowaniem czasu lub kredytów w odblokowywanie części, ale w moim odczuciu większym „zmieniaczem gry” są ulepszenia sztucznej inteligencji.

Na marginesie wspomnę o jeszcze dwóch punktach z listy zmian Aktualizacji 6, które zasługują na uwagę.

Jedna z nich to funkcja, jakiej może pozazdrościć nawet Forza Horizon – różne tryby oświetlenia w edytorze malowań. Dzięki temu wybierając kolor karoserii, można sprawdzić, jak będzie wyglądał w świetle dnia pod bezchmurnym niebem czy o zachodzie słońca.

Druga rzecz to dodatkowa muzyka w menu – osiem nowych, klimatycznych utworów oznacza wydłużenie ścieżki dźwiękowej co najmniej dwukrotnie i skuteczniej chroni przed znużeniem, gdy np. spędzamy dużo czasu, oglądając auta w trybie ForzaVista.

Niemal zupełnie do historii przeszły karambole na początku wyścigów i tłumne koszenie trawników. Owszem, rywale nadal dość często ocierają się błotnikami i powodują stłuczki (również z nami), ale na ogół potrafią przy tym nie zjeżdżać z asfaltu i nie rozbijać się w kretyński sposób. Rzadsze są również ucieczki liderów hen daleko przed całą resztę stawki. Dodajcie jeszcze do tego chętniej wlepiane kary za zderzenia, a zrozumiecie, że przebieg wyścigów zmienił się diametralnie – na lepsze, rzecz jasna.

Tym niemniej studiu Turn 10 jeszcze daleko do końca harówki. Pomijając brakujące tryby rozgrywki, które wytykam prawie przy każdej okazji (zwłaszcza drift i wyścigi równoległe), deweloper powinien kontynuować pracę i nad sztuczną inteligencją, i nad systemem kar. U tej pierwszej nadal trzeba wypleniać bojaźń przed wyprzedzaniem i nawyk hamowania na łagodnych łukach, a u drugiego szlifować umiejętność odróżniania sprawców od ofiar kolizji.

Poza tym, choć niedobór zawartości w Aktualizacji 6 jest usprawiedliwiony, muszę pokręcić nosem również na wybór „recyklingowanych” samochodów. Turn 10 miało setki lepszych opcji niż szósty (!) wariant Lamborghini Huracana czy troszkę wątlejszy brat Ferrari 599XX Evolution. Dobrze chociaż, że z Car Passa dostajemy takie perełki jak 1983 Nissan Silvia Super Silhouette oraz 1986 Lotus 98T. Po więcej szczegółów odsyłam do osobnej wiadomości:

  1. Twórcy Forzy Motorsport zmienili kontrowersyjny system i wprowadzili fundamentalne poprawki, ale kosztem zawartości

iRacing odkrywa deszcz na nowo

Zazwyczaj nowości w iRacing lądują w dolnej połowie Motoprzeglądów. Tym razem jednak będzie inaczej, bo rozpoczęty w ubiegłym tygodniu drugi sezon 2024 roku wyznacza przełom w rozwoju tej gry – a może i nawet rozwoju całego gatunku samochodówek.

Oczywiście deszcz sam w sobie żadną rewolucją nie jest. Ba, iRacing było bodaj przedostatnim rozwijanym wciąż symulatorem wyścigów, który ograniczał graczy do jazdy po suchej nawierzchni (teraz na patelni zostało osamotnione RaceRoom Racing Experience), a w dodatku kazał im czekać na tę funkcję aż 16 lat od premiery.

Jednak cierpliwość się opłaciła, sądząc po fali entuzjazmu, która zalała sieć po wypuszczeniu aktualizacji z deszczem. Wygląda na to, że twórcy nie rzucali słów na wiatr, obiecując, że iRacing zapewni wrażenia z jazdy w wilgotnych warunkach, jakich nie dostarcza żadna inna gra na rynku.

Tylko nie oczekujcie, że owa „rewolucja” ma jakiś spektakularny wymiar. Bądź co bądź mówimy o zacofanym graficznie tytule i zmoczenie go nie zmieniło owego stanu rzeczy. Wszystko rozbija się o szczegóły.

Twórcy iRacing podeszli do tematu bardziej drobiazgowo niż jakikolwiek inny deweloper, co przekłada się na doświadczenie bardziej realistyczne niż w pozostałych symulatorach. Zadbali o najdrobniejsze detale – nie tylko zmienną przyczepność w poszczególnych częściach toru, zmuszającą do szukania innych torów jazdy z okrążenia na okrążenie, oraz akwaplanację na kałużach formujących się tam, gdzie powinny (w oparciu o laserowe skany tras), ale nawet o wyznaczenie punktów odpływu wody i zróżnicowanie sposobu, w jaki krople wylatują spod kół, między odmiennymi typami maszyn.

Poza deszczem w aktualizacji nie zabrakło też oczywiście nowej zawartości i innych zmian:

  1. dodano trzy pojazdy: Super Formula Lights, SRX, Dirt Micro Sprint (w wersji ze skrzydłami i bez nich);
  2. dodano trzy tory wyścigowe: Algarve International Circuit (Portimao), Misano World Circuit, Millbridge Speedway;
  3. cztery istniejące tory przeniesiono do oferty abonamentowej (bez dopłaty): Circuit de Ledenon, Oschersleben, Snetterton, Winton Motor Raceway;
  4. 19 pojazdów dostało bardziej zaawansowany model zniszczeń;
  5. na 11 wariantach tras dodano opcję ścigania się ze sztucznią inteligencją.

Po więcej szczegółów odsyłam Was tutaj. Na kanale gry na YouTube znajdziecie zaś filmy prezentujące poszczególne tory i pojazdy.

Expeditions (nied)ocenione

Skoro Le Mans Ultimate się go zrzekło, debiutując we wczesnym dostępie, tytuł pierwszej znaczącej motopremiery tego roku przypadł grze Expeditions: A MudRunner Game. Trafiła ona na rynek prawie dwa tygodnie temu, a nabywcy droższych wydań grają od samego początku marca, więc może już nawet o niej zapomnieliście.

Przeglądając same recenzje krytyków, można byłoby uznać, że jest to dla studia Saber Interactive kolejny sukces – średnia ocen w serwisie OpenCritic wynosi 79%. Steam ukazuje jednak mniej optymistyczny obraz. Tylko przy 56% recenzji gracze dokleili kciuk w górę, a wyniki aktywności wyglądają słabiej nawet niż w przypadku wspomnianego Le Mans Ultimate (tj. znacznie bardziej niszowego tytułu).

Zarzuty dotyczą głównie powtarzalności rozgrywki (zwłaszcza gdy wyprawa kończy się niepowodzeniem i trzeba zaczynać ją od początku, bo nie można przyjechać drugim pojazdem, by postawić się na koła), braku swobody i immersji przez powroty do menu po każdej misji oraz skromnej zawartości, którą w dodatku częściowo zablokowano za „płatnościaną” (DLC). Do tego dochodzi narzekanie na dość liczne błędy.

Choć fizyka jazdy nadal robi pozytywne wrażenie, a nowinki względem SnowRunnera – takie jak regulacja ciśnienia w oponach i różne gadżety – zwykle są doceniane, wielu recenzentów rekomenduje zostać z poprzednimi odsłonami serii, tym bardziej że są znacznie tańsze i bogatsze.

Deweloper szybko zareagował na krytykę, publikując pierwszą łatkę oraz komunikat, w którym zapewnił, że słucha uwag, i nakreślił swoje priorytety. Obecnie ma skupić się przede wszystkim na naprawianiu błędów oraz ulepszaniu interfejsu i rozgrywki (wspomniany patch już poczynił sporo zmian w tym zakresie), a także na dodawaniu obiecanego trybu kooperacji. Nadal nie wiemy jednak, kiedy go dostaniemy – podano tylko, że nastąpi to „w nadchodzących miesiącach”.

  1. Nasza recenzja gry Expeditions: A MudRunner Game

TC Motorfest ewoluuje w 3. sezonie

Rozpoczęty w tym tygodniu kolejny sezon to kolejna okazja, by rzucić parę ciepłych słów pod adresem The Crew Motorfest – i zdystansować tę grę od zarzutów, że jest tylko „zrzynką” z Forzy Horizon. Naśladowcą – owszem. Ale naśladowcą kreatywnym, który potrafi nadbudować niedostatki pierwowzoru, przyjmując zindywidualizowaną formę.

Trzeci sezon daje więcej na to dowodów. Tym razem wprawdzie mapa nie została rozszerzona o permanentne nowe lokacje (w przeciwieństwie do drugiego sezonu), ale studio Ivory Tower „zaszalało”, projektując świeżą playlistę. W kolejnych jej etapach deweloper popisał się wyobraźnią, wprowadzając niewidziane wcześniej mechaniki rozgrywki oraz gruntownie przeobrażając wybrane miejsca na O’ahu, zmieniając je w plan filmowy.

I chociaż dialogi często nadal za bardzo zalatują „krindżem”, zespół Playground Games może tylko patrzeć i podziwiać, z jakim polotem koledzy po fachu z Francji rozwijają swoje dzieło, zabierając graczy na kolejne motoryzacyjne przygody. Dochodzi wręcz do tego, że sprawdzanie cotygodniowych nowości w The Crew Motorfest staje się dla mnie troszkę bardziej ekscytujące niż robienie tego samego w FH5.

Oczywiście Forza wciąż góruje – i to bezapelacyjnie – za sprawą o niebo lepszej fizyki jazdy. Jeśli jednak Ivory Tower kiedyś zdoła pokonać tę barierę, rywalizacja między owymi tytułami stanie się naprawdę frapująca.

Po więcej informacji na temat trzeciego sezonu w TCM – w tym listę nowych pojazdów – zapraszam do osobnej wiadomości:

  1. The Crew Motorfest znów roznieca oskarżenia o zgapianie z Forzy Horizon, wkraczając w filmowy 3. sezon

Na marginesie: trwa darmowy weekend z The Crew Motorfest. Do 17 marca można grać do woli na wszystkich platformach, a osiągnięte postępy zostaną zapisane i przeniesione do pełnej wersji (jeśli kiedyś się w nią zaopatrzycie).

The Crew 2 hamuje i włącza autopilota

Skoro The Crew: Motorfest jest na rynku już od pół roku, ten dzień musiał w końcu nadejść – do The Crew 2 trafiła ostatnia aktualizacja z nową zawartością. Choć aktywne wsparcie dobiega końca, studio Ivory Tower zadbało o to, by gra nadal prosperowała, napędzana kreatywnością najwierniejszych fanów i zautomatyzowanymi systemami (a także monitorowana przez deweloperów pod kątem co poważniejszych problemów technicznych).

Wypuszczony w ubiegłym tygodniu update MAD Vol. 2 przede wszystkim wprowadził kolejne funkcje do edytora wyścigów, pozwalając wytyczać trasy nie tylko na drogach i bezdrożach, ale także w powietrzu i na wodzie (dla samolotów i łodzi). Dodał też drugie hobby z wyzwaniami dla kaskaderów, z którym współgra 12 nowych aktywności typu umiejętności rozrzuconych po mapie.

Przewidziano również osiem samochodów, które mają być udostępniane stopniowo do czerwca. Do gry już trafiły Maserati Ghibli (1969), Maserati Levante Trofeo (2021) i Mazda RX-7 Evo Group B (1985) – ta ostatnia stanowi nagrodę za ukończenie wspomnianego hobby. Następne w kolejce czekają Jaguar D-Type (1955), Jaguar XJ220 (1992) i Jaguar XE SV Project 8 (2018) – zostaną dodane 10 kwietnia. Do The Crew Motorfest owe maszyny dotrą w lipcu, wraz ze startem czwartego sezonu.

Gdy Ivory Tower przestanie aktywnie wspierać The Crew 2, w ruch pójdzie automatyczna rotacja całej dotychczasowej zawartości, aby gracze nadal byli w stanie zdobywać ekskluzywne nagrody i brać udział w specjalnych wydarzeniach z poprzednich lat. Na koniec wspomnę jeszcze, że aktualizacja MAD Vol. 2 przyniosła również garść pożytecznych zmian z zakresu komfortu rozgrywki (ang. QoL) – szczegóły na ten temat poznacie tutaj.

Gdy The Crew Motorfest jest krytykowane za „zgapianie” samochodów z Forzy Horizon, poprzednia odsłona tuż przed emeryturą otrzymuje takie unikalne cudeńka jak Maserati Ghibli ‘69.Źródło: Ubisoft.

Jeśli chcecie nadrobić – bądź przypomnieć sobie – poprzednie Motoprzeglądy, zapraszam Was tutaj. Pod linkiem znajdziecie chronologiczną listę tekstów.

Zapowiedź F1 Managera 2024

Przez chwilę wydawało się – po doniesieniach o zwolnieniach w studiu Frontier Developments i kiepskiej sprzedaży F1 Managera 2023 – że los tej serii zawisł na włosku, ale wygląda na to, iż deweloper jeszcze ma szansę przekuć ją w sukces. Tegorocznej odsłonie pomogą w tym dwa główne atuty.

Po pierwsze, opcja stworzenia własnego zespołu Formuły 1 – to fundamentalna funkcja, o którą gracze prosili od pierwszej odsłony. Po drugie, znacznie niższa cena niż w przypadku poprzedniej części – 35 zamiast 45 euro. Do tego dojdzie jeszcze garść zmian w rozgrywce, o których przeczytacie w osobnej wiadomości:

  1. F1 Manager 2024 zapowiedziany. Wreszcie da graczom opcję, na którą czekali od pierwszej odsłony serii

Premiera nastąpi latem. Docelowe platformy sprzętowe to PC, PS5, XSX/S, PS4 i XOne.

Zapowiedź MotoGP 24

Pisałem kiedyś, przy okazji zapowiedzi którejś kolejnej odsłony jednej z serii studia Milestone, że nie zazdroszczę twórcom wypuszczania na rynek co roku prawie tej samej gry, którą za każdym razem trzeba rozreklamować jako przełom i zupełnie nową jakość. Zapowiedź MotoGP 24 skłania mnie do powtórzenia tamtych słów.

Owszem, włoskiemu deweloperowi udało się wyjść z funkcją, na którą gracze czekali i którą mogą zaaprobować portfelem. Chodzi o rynek transferowy zawodników, mający zapewnić bardziej różnorodny przebieg kariery. Ważną nowalijką jest też niewątpliwie rozbudowa systemu sędziowania podczas wyścigów, przekładająca się na bardziej drobiazgowe kary za przewinienia dla gracza i komputerowych przeciwników.

Nie mogę jednak oprzeć się wrażeniu, że wszystkie nowości można byłoby zmieścić w dużej aktualizacji do MotoGP 23. Po więcej szczegółów odsyłam do odrębnej wiadomości:

  1. „F1 motocykli” powraca z kolejną odsłoną. Twórcy używają wielkich słów, by opisać małe nowości w MotoGP 24

MotoGP 24 zadebiutuje 2 maja na PC, PS5, XSX/S, PS4, XOne i Switcha.

Zapowiedź Monster Jam Showdown

Ciekawe przetasowania dokonują się pod parasolem THQ Nordic / Embracer Group. Gdy Monster Energy Supercross, do tej pory tworzony przez Milestone, trafia w ręce Rainbow Studios (w formie dodatku do MX vs. ATV Legends), seria Monster Jam, dotąd rozwijana przez Rainbow Studios, przechodzi pod skrzydła Milestone. Temu zespołowi powierzono stworzenie nowej odsłony, zapowiedzianej w ubiegłym tygodniu – Monster Jam Showdown.

Gra powstaje na Unreal Engine 5 i pierwsze fragmenty rozgrywki sugerują znaczący graficzny przeskok względem Steel Titans 2 z 2021 roku – choć nie za duży, skoro wśród docelowych platform są nadal PS4, XOne i Switch (obok PC, PS5 i XSX/S). Premiera ma nastąpić w tym roku.

Deweloper szykuje dziesięć trybów rozgrywki, w tym wyścigi na plenerowych trasach w trzech lokacjach oraz zawody pokazowe na boiskach i stadionach. I chociaż ujawnione informacje o rozgrywce są jeszcze raczej ogólne, twórcy już skrupulatnie wyliczają, że w Monster Jam Showdown znajdziemy w sumie 66 pojazdów, z czego 40 w „podstawce”, a 26 w płatnych i darmowych dodatkach. Oj, Milestone, Milestone…

Motokurier (ACC, LMU, WRC)

  1. Assetto Corsa Competizione otrzyma 1 kwietnia tor Nurburgring Nordschleife (w ramach DLC). Datę premiery dodatku najpierw podano w najnowszym raporcie finansowym firmy Digital Bros, do której należy studio Kunos Simulazioni (dzięki, RaceDepartment), a następnie deweloper potwierdził ją na X/Twitterze.
  2. Le Mans Ultimate doczekało się pierwszej większej łatki. Zmian jest wiele (tutaj pełna lista), acz wszystkie obracają się wokół naprawiania błędów – na dodawanie brakujących funkcji jeszcze poczekamy. Poprawki obejmują np. stabilność gry, sztuczną inteligencję (teraz potrafi stosować strategię pit-stopów w wyścigach, których nie poprzedzono praktyką ani kwalifikacjami), zjazdy do boksów, ustawienia pogody, a także szczegóły wyglądu poszczególnych torów i pojazdów oraz interfejsu.
  3. WRC dostało aktualizację 1.6, która po raz kolejny poprawiła stabilność i wydajność oraz usunęła garść błędów – tutaj pełna lista zmian. Ponadto twórcy wskazali potencjalny kierunek rozwoju gry w ankiecie dla graczy. Padły w niej pytania m.in. o to, jak bardzo jesteśmy zainteresowani nowymi samochodami, lokacjami (w tym otwartą mapką na wzór DirtFish z DiRT Rally 2.0) czy edytorem tras – a także ile bylibyśmy gotowi zapłacić za DLC z taką zawartością. Przy okazji Codemasters zapewniło, że wsparcie dla VR jest nadal w przygotowaniu; deweloper „ma nadzieję, że wkrótce będzie w stanie dać nam znać, kiedy ta funkcja pojawi się na PC” (dzięki, RaceDepartment).
  4. Polskie Taxi Life zadebiutowało 7 marca na PC, PS5 i XSX/S. Wydawało się, że studio Simteract bez trudu przebije ubiegłorocznego CityDrivera, ale obecnie pokonuje go tylko o włos, mając 51,6% pozytywnych recenzji na Steamie (wobec 45,7%). Twórcy zadeklarowali, że będą w pocie czoła pracować przede wszystkim nad poprawieniem sztucznej inteligencji i wydajności oraz dodaniem wsparcia dla większej liczby modeli kierownic.
  5. Również New Star GP zadebiutowało 7 marca, wychodząc z wczesnego dostępu na PC, a także ukazując się na konsolach (PS5, XSX/S, PS4, XOne, Switch). Tutaj odzew pozostał tak samo pozytywny, jak był – 96% pozytywnych recenzji na Steamie… ale i aktywność graczy pozostała niemal tak samo skromna, jak była (maks. 54 osoby bawiące się naraz).
  1. Twórcy SnowRunnera zapowiedzieli kolejne DLC, które ukaże się wiosną i wprowadzi nowy pojazd: ośmiokołową ciężarówkę Azov 67096-3N „Atom”, wraz z dwiema unikalnymi modyfikacjami.
  2. Do RIDE 5 trafiła szósta i ostatnia para bezpłatnych motocykli (Free Pack 06) – BMW R 1250 R (2019) oraz Triumph Speed Triple (2005). Obie te maszyny wcześniej były oferowane w DLC do RIDE 4.
  3. Polskie Drift CE otrzymało dwa spośród trzech DLC z samochodami marki Toyota zapowiedzianych kilka tygodni temu. Obecnie można kupić modele Supra Mk4 oraz Chaser JZX100 – oba kosztują po 9 zł. Supra Mk5 powinna dołączyć do nich 20 marca.
  4. Trackmania przekształciła się w grę quasi-rajdową wraz z dużą aktualizacją z końcówki lutego (tak, przegapiłem ją w poprzednim Motoprzeglądzie). Rally Update dodał do gry m.in. odmienny model pojazdu (przypominający nowe Renault 5) z własną fizyką, świeżą kampanię, a także 220 bloków do budowania tras.
  5. Demo Night-Runners otrzymało sporą łatkę 0.995, w której m.in. ograniczono przyczepność i podsterowność samochodów, zwiększono moment obrotowy modeli z niską mocą, zoptymalizowano działanie automatycznej skrzyni biegów (chętniej redukuje przełożenia), dodano trasy nawigacji i wyścigów na minimapie oraz przyspieszono ruch postaci (aktywuje się po chwili). Tutaj pełna lista zmian.
  6. FlatOut: Ultimate Carnage dostał na Steamie aktualizację 16 lat po premierze, w której uzupełniono brakujące wersje językowe (w tym polską), usunięto Games for Windows Live, wprowadzono osiągnięcia i naprawiono garść błędów. Ponadto grze dodano podtytuł Collector’s Edition. Niestety, skutkiem ubocznym łatki (oby tymczasowym) jest wyłączenie sieciowego trybu multiplayer.
  7. Open Wheel Manager 2 został wyposażony w polskie napisy z pomocą jednego z fanów. Przypomnę, że jest to gra wydawana przez MicroProse, która trafiła do programu Steam Early Access pod koniec października 2023 roku. Od tamtej pory doczekała się zaledwie 46 recenzji graczy, a pozytywny wydźwięk ma 85% z nich.
  8. art of rally trafi na Androida 26 marca, poinformowała firma Noodlecake. Tego samego dnia dodatek australia zostanie wypuszczony na urządzenia mobilne z tym systemem i z iOS-em.
  9. F1 Mobile Racing kończy żywot. Gra została wycofana przez Codemasters z Google Play i App Store, a 24 maja przestanie działać.
  10. Twórcy Assetto Corsy otworzyli sklepik z gadżetami firmowanymi logo tej serii. Ceny wahają się od 104 zł za czapkę do 258 zł za bluzę z kapturem. Dostawy większości produktów są przewidywane od 29 marca.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej