Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 2 czerwca 2025, 14:18

60. Sea of Stars. 100 najlepszych gier RPG w historii – edycja 2025

Spis treści

60. Sea of Stars

Klasycznych RPG-ów zrealizowanych w stylu gier znanych z maszyn 8- i 16-bitowych nigdy za wiele. Kolejną pozycją tego typu na naszej liście jest powstałe w drugiej połowie 2023 roku Sea of Stars. Nawet zawiązanie historii jest tu typowe. Ot, duet bohaterów musi stawić czoła przedwiecznemu złu i uratować świat. Na szczęście dalej jest ciekawiej, a poznanie całej fabuły możne zająć nawet ponad 30 godzin – w tym czasie będzie wiele okazji do śmiechu. Rozgrywka sprowadza się do eksploracji, rozwiązywania środowiskowych zagadek (głównie w lochach) oraz walki – od gracza wymagane jest nie tylko ruszenie mózgownicą, ale także popisanie się zręcznością. Turowe starcia odgrywają tu znaczącą rolę – żeby wyjść z walki zwycięsko, ważna jest nie tylko siła bohaterów, ale także podejmowanie trafnych działań taktycznych.

W Sea of Stars zagrasz w Xbox Game Pass

  1. Więcej o grze Sea of Stars

59. Ultima 7: The Black Gate

Jeżeli Ultima 4 zgotowała serii rewolucję fabularną, to wydana w 1992 roku Ultima 7 dokonała rewolucji na polu technologicznym – nic zatem dziwnego, że obie te odsłony Lord British zwykł wymieniać jako swoje ulubione w całym cyklu. Choć już Ultima 6 wprowadziła rzut izometryczny, dopiero siódma część nadała mu sens, dopasowując do niego sterowanie oparte głównie na myszy, a nie klawiaturze. No i Ultima VII zapisała się w historii jako gra olbrzymia – nie dość, że oferowała więcej opcji niż niejeden dzisiejszy sandbox, to jeszcze musiała ulec podziałowi na dwie odrębne pozycje, wydane w paromiesięcznym odstępie (w 1993 roku wyszło Part Two: Serpent Isle).

  1. Więcej o grze Ultima 7: The Black Gate

58. Quest for Glory: So You Want to Be a Hero

Stawiam, że gdyby w nagłówku użyć tytułu, jaki był pierwotnie planowany dla tej gry (i jej kontynuacji), czyli Hero’s Quest, u tych z Was, którym nazwa Quest for Glory nic nie mówi, mogłyby pojawić się skojarzenia z kultowymi przygodówkami Sierry – i jak najbardziej słusznie. Ale nie, nic nam się nie pomerdało z umieszczeniem tej produkcji w rankingu – bo choć faktycznie Quest for Glory (rocznik 1989) ma w sobie wiele z gry przygodowej (przede wszystkim sterowanie), zawiera równie dużo pierwiastków erpegowych, jak wybór klasy postaci na starcie, walka czy rozwój bohatera. Dodajmy do tego humor i fabułę na poziomie Sierry (czyli mistrzowskim), a otrzymamy prawdziwy unikat.

  1. Więcej o grze Quest for Glory: So You Want to Be a Hero

57. Fable

Jeszcze do niedawna mieliśmy też w rankingu Fable II, lecz ząb czasu nadgryzający stopniowo tę grę doprowadził w końcu do wypchnięcia jej poza pierwszą setkę. Zastanawiacie się może, dlaczego druga odsłona, skoro wprowadziła tak dużo innowacji do pierwowzoru, zniknęła? Cóż, powodem jest tutaj magia rewolucyjnych pierwowzorów – a baśniowy klimat, podejście do walki i (przede wszystkim) uwidaczniające się chociażby w wyglądzie bohatera konsekwencje w wybieraniu między dobrem a złem stanowiły w 2004 roku jako całość coś naprawdę przełomowego... Choć wszystkich swoich pompatycznych obietnic Peter Molyneux, jak to on, oczywiście nie zdołał spełnić.

  1. Więcej o grze Fable

56. Bloodborne

Oczywiście nie mogło zabraknąć tego dzieła studia FromSoftware – niby tak podobnego do wszystkich produkcji ze słowem Souls w tytule, ale jakże od nich odmiennego, gdy się uważniej przypatrzeć. Najistotniejszy jest fakt, że dotychczasową podstawę – czyli trzecioosobowe RPG akcji z wyśrubowanym poziomem trudności – obleczono w nowe szaty, umieszczając wydarzenia w mrocznym gotyckim mieście Yharnam i opatrując całość grafiką godną ósmej generacji konsol. Nie bez znaczenia jest także przemodelowany, bardziej „ofensywny” model walki. Krótko mówiąc, PlayStation 4 dostało „ekskluzywa”, z powodu którego inne platformy mogą nadal zielenieć z zazdrości. Nawet Switch.

  1. Więcej o grze Bloodborne

55. Wasteland 3

Za sprawą Wasteland 3 studio inXile udowadniło, że Tides of Numenera nie było tylko wypadkiem przy pracy. U zarania dziejów mieliśmy w zestawieniu też „dwójkę”, ale szybciutko została wypchnięta poza top 100. Wygląda natomiast na to, że część trzecia zadomowi się tu na dłużej. Tym razem można już bez cienia wątpliwości powiedzieć, że klasyczne Fallouty wreszcie doczekały się godnego spadkobiercy – z jednej strony nowoczesnego (zwłaszcza od strony taktycznej mechaniki walki), z drugiej wiernego tradycji w zasadniczych punktach. Trzeba tylko zaakceptować przeniesienie akcji ze scenerii pustynnej w zimową. I przełknąć trochę błędów...

W Wasteland 3 zagrasz w Xbox Game Pass

  1. Więcej o grze Wasteland 3

54. Icewind Dale 2

I tak oto dotarliśmy do pierwszego – a raczej ostatniego – wielkiego izometrycznego RPG z przełomu XX i XXI wieku, wyprodukowanego przez studio Black Isle. Icewind Dale 2 z 2002 roku stanowi dobry przykład tego, że deweloperzy potrafią brać sobie krytykę graczy do serca. Jeśli ktoś mimo kapitalnego klimatu odbił się od „jedynki”, odkrywszy, że to w zasadzie hack’n’slash ubrany dla niepoznaki w ciuszki złożonej mechaniki Dungeons & Dragons, „dwójka” miała do zaoferowania mu więcej dialogów, eksploracji itp. Nie bez znaczenia było także zastosowanie trzeciej edycji zasad D&D, co zaowocowało znacznie bardziej rozbudowanym – i w związku z tym fajniejszym – systemem rozwoju postaci.

  1. Więcej o grze Icewind Dale 2

53. Ni no Kuni

Ni no Kuni to w zasadzie dwie gry z jednym tytułem – mamy bowiem wersję na DS-a z 2010 roku i na PS3 z 2013 roku (od 2019 roku także remastery na nowsze platformy). Biorąc pod uwagę, że pierwsze z tych wydań nie trafiło poza Japonię, interesująca powinna być dla nas przede wszystkim edycja na konsolę Sony, opatrzona podtytułem Wrath of the White Witch – jakkolwiek obie wersje różnią się przede wszystkim grafiką i sterowaniem, a pozostałe cechy (z fabułą na czele) mają z grubsza wspólne. Wielkość Ni no Kuni tkwi w sentymentalnej podróży, jaką ta gra nam funduje – to opowieść rodem z dzieciństwa, lecz podana w dość dojrzałej formie... no i opatrzona wspaniałymi animacjami legendarnego studia Ghibli.

W Ni no Kuni zagrasz w Xbox Game Pass

  1. Więcej o grze Ni No Kuni: Wrath of the White Witch

52. Monster Hunter: World

Zgoda, Monster Hunter: World jest przypuszczalnie najmniej „erpegowym” RPG na naszej liście – ale wciąż zasługuje na to, by być zaliczanym w poczet tego gatunku. Jeżeli ten sam „zaszczyt” spotyka tytuły takie jak Dark Souls czy Nioh, to należy się on także „Łowcy potworów”. W końcu i tu, i tu sednem przygód jest mordercze boksowanie się z wielkimi poczwarami w oparciu o tonę statystyk i innych cyferek. A że tutaj zamiast nastrojowej eksploracji tajemniczego świata otoczką jest radosne (i niesłychanie miodne) uszczuplanie pogłowia różnorakich bestii, najlepiej w asyście innych graczy? To w gruncie rzeczy dość kosmetyczna różnica.

  1. Więcej o grze Monster Hunter: World

51. Torment: Tides of Numenera

Może i dostaliśmy grę nie aż tak wielką, jak byśmy sobie życzyli po bitych pięciu latach siedzenia jak na szpilkach w oczekiwaniu na spadkobiercę Planescape’a. Niemniej jednak Tides of Numenera świetnym RPG jest i basta. Rewelacyjny w swojej „tormentowości” świat, mnogość wyjść z każdej sytuacji i możliwość ukończenia przygody bez brudzenia sobie rąk choćby kroplą krwi, inteligentna fabuła z filozoficznym zacięciem – to nie są rzeczy, które moglibyśmy z czystym sumieniem pozostawić bez nagrody. Stąd wysoka pozycja nowego Tormenta w rankingu... ale mimo wszystko raczej daleka od szczytu. Ekipie Briana Fargo jednak zabrakło trochę do legendy Black Isle Studios.

W Torment: Tides of Numenera zagrasz w Xbox Game Pass

  1. Więcej o grze Torment: Tides of Numenera

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Mateusz Ługowik

Mateusz Ługowik

Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która z tych dziesięciu gier RPG jest najlepsza?

Baldur's Gate 3
20,8%
Wiedźmin 3: Dziki Gon (z dodatkami)
40%
Planescape: Torment
5,6%
Gothic 2 (z dodatkiem)
9,9%
Baldur’s Gate 2: Cienie Amn (z dodatkiem)
6,1%
Cyberpunk 2077 (z dodatkiem)
6,5%
Fallout: New Vegas (z dodatkami)
1,6%
Divinity: Original Sin 2
1,3%
Mass Effect 2 (z dodatkami)
3,6%
The Elder Scrolls 5: Skyrim (z dodatkami)
4,4%
Zobacz inne ankiety
Najlepsze gry cRPG ostatniej dekady. Top 12 klasycznych gier fabularnych
Najlepsze gry cRPG ostatniej dekady. Top 12 klasycznych gier fabularnych

Klasyczne gry fabularne wcale nie odeszły; gracze wciąż łakną rozbudowanego systemu rozwoju postaci i bogatej warstwy narracyjnej. Jeśli i Wy jesteście w tym gronie, zapraszamy na przegląd 12 najlepszych klasycznych gier RPG ostatnich 10 lat.

10 gier RPG dla pacyfistów - tutaj obejdziesz się bez walki
10 gier RPG dla pacyfistów - tutaj obejdziesz się bez walki

W niektórych grach fabularnych, jak tytuły z cyklu Deus Ex czy Fallout, wcale nie musicie uciekać się do przemocy, aby je przejść. Co więcej, tzw. „pacifist run” często okazuje się o wiele ciekawszy lub bardziej wymagający od zwykłej walki.

Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy
Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy

Są tacy towarzysze z gier, których zapomnieć po prostu się nie da. Nawet, kiedy nie wiemy już, o co walczył/a bohater/ka i o co tak naprawdę w głównym wątku chodziło. Najlepiej widać to chyba w RPG-ach.