W MotoGP 3 zagramy w lecie

Miłośnicy sportowych motocyklów, którzy w swoim domach mają również PeCety z pewnością wypatrują pojawienia się na rynku kolejnej części chyba najlepszej serii zajmującej się tematyką wyścigów jednośladów, tj. MotoGP: The Ultimate Racing Technology 3. Przedstawiciele firm THQ oraz Climax podali właśnie ogólną datę premiery gry: lato bieżącego roku.

Krzysztof Bartnik

23 maja 2005 15:25

1

Miłośnicy sportowych motocyklów, którzy w swoim domach mają również PeCety z pewnością wypatrują pojawienia się na rynku kolejnej części chyba najlepszej serii zajmującej się tematyką wyścigów jednośladów, tj. MotoGP: The Ultimate Racing Technology 3. Przedstawiciele firm THQ oraz Climax podali właśnie ogólną datę premiery gry: lato bieżącego roku.

W MotoGP 3 zagramy w lecie - ilustracja #1

The Ultimate Racing Technology 3 to kolejna odsłona wciągających wyścigów motocyklowych firmowanych znakiem MotoGP. Nie należy jej jednak kojarzyć ze zręcznościowymi produktami firmy Namco. Programiści z Climax skupili się bowiem na oddaniu realizmu tego typu motocyklowych zmagań, a potem wyważeniu proporcji pomiędzy wierną symulacją a dobrą zabawą.

W MotoGP 3 zagramy w lecie - ilustracja #2

Gra oprócz standardowych wyścigów na torze (16 oficjalnych torów) posiada również trzy dodatkowe tryby. „TT Style Racing” to rywalizacja na długich trasach, najczęściej na terenach pełnych wzniesień, ostrych zakrętów i malowniczych małych miasteczek. „Street Racing” to wyścigi po płaskim, prostym do opanowania terenie. Ostatni z nowych trybów, jakie programiści oddali w ręce graczy, to „Extreme Mode”, w którym zawarto 16 otwartych, dodatkowych tras, urozmaicających rozgrywkę. Wygrywając w kolejnych wyjściach w „Extreme Mode” zarabiamy pieniądze, dzięki czemu możemy udoskonalać swój motocykl dokupując do niego lepsze podzespoły (lepsze hamulce, części do silnika etc.), bądź zainwestować w nową maszynę. Warto też dodać, iż w MotoGP 3 pojawia się 16 nowych modeli motocykli o pojemnościach od 600 do 1200 centymetrów sześciennych.