Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 czerwca 2005, 09:51

Premiera Paraworld dopiero w przyszłym roku

Na oficjalnej stronie gry Paraworld pojawiła się informacja z której wynika, że debiut rynkowy tej strategii produkowanej przez firmę Sunflowers Interactive, zostanie opóźniony w czasie.

Na oficjalnej stronie gry Paraworld pojawiła się informacja z której wynika, że debiut rynkowy tej strategii produkowanej przez firmę Sunflowers Interactive, zostanie opóźniony w czasie.

Nie podano co jest przyczyną zwłoki, ale można przypuszczać, że autorom programu nie uda się przygotować pełnej wersji gry do wyznaczonego wcześniej terminu, który wstępnie ustalono na czwarty kwartał bieżącego roku. Teraz już wiemy, że Paraworld ukaże się najwcześniej w pierwszym kwartale 2006 roku, o ile oczywiście na drodze producentów nie wyrosną dodatkowe przeszkody.

Akcja Paraworld rozgrywa się w czasach prehistorycznych. Dinozaury wcale nie wyginęły i mają się nadzwyczaj dobrze, nieustannie zagrażając zamieszkiwanym przez ludzi terytoriom. Obejmujemy dowództwo nad jednym z tutejszych klanów starając się przeżyć w nietypowej rzeczywistości. Gra zachowuje wszystkie elementy standardowych RTS-ów przy czym na szczególną uwagę zasługuje unowocześniony moduł zarządzania jednostkami, który ma ułatwić kontrolowanie pojedynczych wojaków.

Grę oparto na bardzo wydajnym silniku graficznym, dzięki któremu cały świat Paraworld jest trójwymiarowy. Spore rozmiary map umożliwiły zaimplementowanie do gry nawet największych dinozaurów pokroju słynnego T-Rexa. Co ciekawe, wiele z nich można spróbować udomowić czy nawet wykorzystywać w walkach z innymi klanami.

Więcej informacji na temat Paraworld znajdziesz w naszej Encyklopedii Gier.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej