Gry, na których premierę czekam lub gry po premierze, w które chcę zagrać.
Gry do tej listy możesz dodać na stronach serwisu, tam gdzie znajduje się opcja “Czekasz?”, lub przy grach po premierze wybierając przycisk “Oceń”.
Lista gier które obserwujesz i na których temat możesz dostawać powiadomienia na maila lub notyfikacji push.
Gry do listy powiadomień możesz dodać wybierając ikonę “Obserwuj grę” (oko) na stronie Encyklopedii Gier lub przy materiale o grze.
Powiadomienia o grach są ulepszane i obecnie mogą nie działać poprawnie.
Lista gier, które oceniłeś i ocena jaką wystawiłeś.
Gry możesz oceniać w Encyklopedii Gier, przy materiałach o grach i na forum. Dla jednej gry na wybraną platformę możesz wystawić tylko jedną ocenę, kolejne oceny gry dla wersji na konkretną platformę, uaktualniają twoją poprzednią ocenę.
The Walking Dead: A Telltale Games Series - Season One
The Walking Dead: A Telltale Games Series - Season OneLondon 2012: The Official Video Game of the Olympic Games
London 2012: The Official Video Game of the Olympic GamesNa tej liście znajdziesz Twoje recenzje gier z ocenami, które zostały wybrane przez redakcję. Jeżeli podczas oceniania gry opiszesz swoje wrażenia i opinię, pojawia się ona w formie postu na forum i jeżeli zostanie wybrana przez redakcję, staje się minirecenzją, opublikowaną na karcie ocen w Encyklopedii Gier.
31 sierpnia 2025 - Recenzja Gry
Mafia: The Old Country
Moje wrażenia po pierwszym przejściu (60% aczików, poziom normalny)Zacznijmy od tego, czym ta gra "nie" jest. Nie liczcie na sandboxa w stylu GTA czy Mafia III z rozbudowanymi misjami pobocznymi. Tu świat jest otwarty tylko z nazwy — w praktyce wszystko podporządkowane jest narracji. Mapa to skromne 2,5x2,5 km ale też ograniczone górami/pagórkami na które nie wejdziemy więc ostatecznie "realnego terenu" po którym można chodzić jest mniej. Nie ma mowy o eksploracji w poszukiwaniu sekretów czy ukrytych miejscówek. I dobrze — gra nie zachęca do błądzenia, a nawet delikatnie zniechęca, bo jest skupiona na historii a nie setkach znaczników do odkrycia. Klimat? Wiejska Sycylia, sady, ruiny, wioski, jedno większe miasteczko ale zero metropolii. Mechanicznie to miks Mafia II (podział na rozdziały, narracja) i Mafia III (gunplay), ale z duszą retro. Czuć ducha gier sprzed dekady — i choć dla niektórych to może być wada, dla mnie to był nostalgiczny plus.Fabuła to klasyka gatunku: śledzimy losy Enzo Favary, byłego wyzyskiwanego górnika, który cudem uchodzi z życiem i trafia pod skrzydła Dona Torrisiego. Od sprzątania stajni do gangstera — wiadomo jak takie historie się toczą. Enzo to solidna postać, choć Lincoln Clay z „trójki” wciąż wygrywa jak dla mnie charyzmą i sposobem działania (szczególnie w duecie z Donovanem). Ekipa Torrisiego wypada świetnie, a Tino to chodząca definicja „skurczybyka” — wystarczy posłuchać jego głosu. No jest to koleś bezwzględny. Jedyny zgrzyt to postać kobieca, której poświęcono sporo czasu, ale wygląda bardziej jak cyganka niż Włoszka z krwi i kości. Ton opowieści jest poważny — humor pojawia się sporadycznie, głównie w pijackich dialogach i docinkach, nie ma za to jajcarstwa rodem z GTA co mi podpasowało. Finał? Kontrowersyjny, ale jeśli ktoś nie zauważył foreshadowingu z pierwszego rozdziału (i kilku kolejnych), to chyba grał z zamkniętymi oczami.Znajdźki? Są — figurki, amulety, artykuły, obrazy świętych. Tylko amulety mają realny wpływ na rozgrywkę (np. zwiększają pojemność magazynków). Reszta to ozdobniki — nie ruszałem ich. A szkoda bo i tak za "personalizację" dla konia wpada achievement...Walki na noże zdołały już podzielić graczy, wiec ja stanę po stronie pozytywnie zaskoczonych. Segmenty pojedynków są krwawe, brutalne, aczkolwiek nie kryje się za nimi jakaś rozbudowana mechanika w walkach z bossami. Pod koniec robi się jej nawet ciut za dużo.Minusy:- Czas gry: bez zbędnego grzebania można ją skończyć w 15-16h. U mnie wyszło 23, bo grałem na luzaku, bez pośpiechu.- System zakupu broni? Niby jest, ale nie ma sensu — to samo znajdziesz przy pierwszym trupie w misji. A gdy pojawia się broń z USA, robi się zbyt łatwo.- Narracja miejscami się rozciąga, a potem nagle przyspiesza. Finał mógłby być lepiej rozłożony jeśli chodzi o emocje.Tutaj wtrące jeden motyw, który moim zdaniem działa przeciwko twórcom gry:- Technicznie gra kuleje. UE5 potrafi chrupnąć nawet przy tak okrojonej z cech produkcji. Nie ma dynamicznych tłumów, ruchu samochodowego, zmiany pór dnia czy roku, a i tak wydajność jest bardzo zła. Grafika co prawda ładna (tekstury budynków są super), ale całościowo bez fajerwerków.- Sztuczność skryptów boli — podejdź do dwóch gadających przeciwników, poczekaj chwilę i... rozchodzą się jak na komendę. Zawsze. - Skrzynie są chyba po to, aby gra przypominała Hitmana, ale chowanie ciał jest bez sensu bo nie ma w tej grze przeciwników patrolujących teren.Ocena? Daję 7. Warto zagrać, ale najlepiej poczekać na łatki i przecenę. Potencjał na DLC jest — historia ma sporo niedopowiedzeń, które aż proszą się o rozwinięcie.
18 listopada 2024 - Recenzja Gry
Star Wars: Outlaws
Ta gra zebrała sporo krytyki na premierę. Czy zasłużenie? Moim zdaniem, jeśli ktoś chce zobaczyć inną grę od Ubisoftu, powinien dać Outlaws szansę. Choć mamy tu otwarty świat, nie jest on nudny. Brak mieczy świetlnych i Jedi dodaje grze świeżości. Gdybym zobaczył upadłych rycerzy zakonu, obniżyłbym ocenę o kilka punktów. Fabuła przypomina film Disneya, ale jest zwarta i konkretna. Kay Vess, początkująca złodziejka i przemytniczka, dostaje szansę na "skok życia" na skarbiec czarnego charakteru - Sliro, szefa syndykatu Zerek Besh. Aby to zrobić, musi zebrać drużynę, jak w każdym filmie o napadach. Ponieważ fabuła kręci się wokół przestępców i syndykatów, to nie ma co liczyć na dobre wybory moralne. Tu każda decyzja w ważnym dla nas momencie przysparza nam przyjaciół jak i wrogów.Co mi się spodobało:- Świetny świat podzielony na 5 planet (map) z różnorodną eksploracją. Choć są one wykonane według podobnego schematu (duży hub wypadowy, mniejszy hub w środku mapy, 20-30 znajdziek oraz wielka tajemnica odkrywana wraz z fabułą), nie nudziłem się. Canto Bight jako samouczek to powrót do tego, co skopał Rian Johnson w The Last Jedi, ale gra nadaje temu miejscu fajny styl (takie tam star warsowe Las Vegas). Toshara to stepowa kraina z pokracznymi skałami i dużym miastem pełnym handlarzy. Kijimi to najmniejsza mapa, ale moja ulubiona - mroźne miasteczko pełne zakamarków do odkrycia. Akiva to porośnięta dżunglą miejscówka przypominająca Pandorę Camerona połączoną z Naboo, a na deser - Tatooine, którego filmowość i klimat z Mos Eisley powalają.- Klimat Star Wars jest rewelacyjny. Umieszczenie fabuły między Imperium Kontratakuje a Powrót Jedi to samograj, który twórcy dobrze wykorzystali.- Bardziej realistyczne podejście do stawki - nie ratujemy świata, nie niszczymy baz Imperium. Wszystko obraca się wokół postaci, które spotykamy.- Postacie, jak na grę Ubisoftu, nie są złe. Kay Vess, choć krytykowana przed premierą, jest postacią, do której można się przyzwyczaić. Jeśli ktoś uważa że jest brzydka, to jego problem. Cała ekipa przestępców z Ank i robotem ND-5 na czele wypada świetnie (ND-5 ma ciekawy wątek).- Gra miksuje wiele mechanik, dzięki czemu nie nudzi - raz jest to skradanka, innym razem strzelanina, a potem luźna gra nastawiona na eksplorację rodem z Indiany Jonesa. Ani przez moment nie czułem, że gra zmusza mnie do zamknięcia się na dany styl rozgrywki, choć w większości zalecane jest skradanie. Można grać w trybie Rambo, choć jest wtedy trudniej.- Nie ma tu syndromu konieczności przejścia 100 godzin, aby rozwinąć postać jak w Assassin's Creed. Na liczniku mam 35 godzin, skończyłem fabułę i teraz mam czas na eksplorację zadań, które ominąłem.- Motyw syndykatów i wpływu na reputację jest prosty i fajny - mamy 4 frakcje, dla których możemy wykonywać zadania. Większość zadań kończy się zyskaniem reputacji u jednej frakcji i stratą u drugiej, co ogranicza dostęp do niektórych miejsc i zadań. Mnie zależało na jak najlepszych relacjach z Pyke i Ashigami. Jeśli mamy najlepsze możliwe relacje z daną frakcją to dostajemy od niej legendarny sprzęt z dodatkowymi cechami.- Zmyślne i logiczne drzewko umiejętności, które nabywa się nie poprzez questy i zdobywanie XP, ale za wykonanie konkretnych czynności. Aby zyskać skilla, musimy znaleźć odpowiedniego nauczyciela (8 na 9 mistrzów spotykamy w drodze rozwoju historii).- Większe misje poboczne - niektóre są bardziej rozwinięte, inne polegają na przyniesieniu czegoś z punktu B do A, jeszcze inne na okradzeniu skarbca syndykatu. Najbardziej przypadły mi do gustu questy związane z odszukiwaniem skrytek zaginionego mistrza Jeda Kordo.- Miałem obawy, że Nix (nasz stworek-pomocnik) będzie przesadzoną atrakcją, ale nic takiego nie ma miejsca. Nix jest spoko.- Wkręciłem się w Sabacca. Nie jest Gwint z Wieśka, ale to zawsze miła odmiana od szukania i strzelania. Tym bardziej, że jest od tego osobny quest do wykonania po całej galaktyce.Co nie działa jak należy i co można było zrobić lepiej:- Mechanika poruszania się postacią po nierównościach i skałach jest problematyczna - łatwo się zglitchować lub zranić.- Irytujące uderzenia w obiekty podczas jazdy speederem przez teren.- AI przeciwnika jest słabe. Walka czasami przypomina młóckę. Co do skradania, pojawiło się wiele materiałów o tym, jak ślepy jest wróg na nasze poczynania, ale uważam, że jest to dostosowane do konstrukcji lokacji. Mają to zmienić w patchu 1.4.- Wciśnięcie na siłę pewnej ważnej postaci ze świata Star Wars. Pomimo że scena jest świetna, poczułem, że twórcom zabrakło kreatywności.- Końcowy twist fabularny nie wzbudził we mnie emocji. Może dlatego, że był o jeden skok rekina za daleko.- Większość misji pobocznych jest króciutka i zapycha mapę co najwyżej. Plusik taki, że aby je odkryć musimy albo świadomie je aktywować np. u brokerów lub podsłuchując kogoś w barze. Schemat jest prosty - zazwyczaj chodzi o znalezienie jakiegoś skarbca lub datapadu do odzyskania.Ocena: 7+/10. Czekam na dodatki DLC.
26 lipca 2024 - Recenzja Gry
F1 Manager 2024
Gra zadebiutowała 3 dni temu więc warto napisać, że to zdecydowanie najlepsza odsłona do tej pory.Możliwość zagrania własnym zespołem jest świetną opcją, a edytor pozornie dość prosty w obsłudze daje dużo możliwości w tworzeniu teamu od podstaw. Do tego kilka nowości, jak system mentalności który powoduje, że trzeba patrzeć na relacje wewnątrz zespołu - może być tak, że młody kierowca będzie bardzo na tak jeśli chodzi o przedłużenie kontraktu, ale na przykład dyrektor techniczny już nie bo może być z tym kierowcą na wojnie :)Bugi są raczej powtarzalne - znowu zdarza się, że kierowcy zaczynają po zmianie opon jeździć kosmiczne stinty (po 2-3 sekundy lepsze czasy od reszty), podczas gdy inni po zmianie jadą może pół sekundy lepiej. Treningi wygląda identycznie jak rok i 2 lata temu, więc wieją nudą.
12 stycznia 2024 - Recenzja Gry
Mafia III: Definitive Edition
Gdyby gra wyszła od początku w takiej wersji to prawdopodobne miałaby o 1-1,5 punktu w górę w ocenach prasowych. Porównanie Mafii 3 do choćby serii GTA może jest bezlitosne jeśli weźmiemy pod uwagę technologię i obszerność gry. Ale mi się ona podobała. Dobrze się bawiłem.+ Świetny główny bohater, najlepiej rozpisany z całego uniwersum Mafii, z jasną motywacją od początku do końca+ John Donovan to najlepszy pomocnik w grach ever, a jego scena po napisach jest re-we-la-cy-jna+ kapitalny OST+ przyjemny, oryginalny setting na bazie Nowego Orleanu+ poważne tematy rasizmu, walk społecznych i polityki ubrane w scenariusz krwawej wendetty+ bardzo dobre, wprowadzające świeżość DLC+ solidny system walki powielający najlepsze opcje z innych gier- po latach i patchach jednak glitche dalej występują, zwłaszcza nieodpalające się cutscenki, lewitujące przedmioty- debilizm przechodniów którzy rzucają się pod samochód zamiast uciekać.- widać walkę z czasem przy developerce tej gry, bo masa ciekawych treści jest tutaj okrojona do minimum np. rozmowy z lokalnymi biznesmenami czy też północna część mapy- brak większej motywacji do zbierania kasy bo najlepsze pukawki i tak można znaleźć w trakcie gry
2 stycznia 2024 - Recenzja Gry
Mafia III
Po latach od premiery i kolejnych łatkach da się już grać praktycznie bezboleśnie. Na 20 godzin rozgrywki natknąłem się na 1 błąd, przez który nie mogła odpalić się cutscenka - wystarczyło załadować stan i wszystko wróciło do normy. A sama gra? Konstrukcja jest nieciekawa, ale już fabuła, miasto, klimat oraz główny bohater to bardzo duże zalety. Co ważne, gra nie ma "dziecinnej" atmosfery - tu wszystko jest na poważnie, jest krwawo, a podobieństwa do GTA śladowe. No i warto odpalić misje z DLC - nie są długie, ale są o wiele lepiej przemyślane niż te fabularne.
6 października 2023 - Recenzja Gry
The Crew: Motorfest
Bardzo dobra gra na wiele godzin, choć technicznie troszkę ustępuje Forzie Horizon 5. Piękny świat, różnorodne playlisty i bogaty soundtrack urzekają. Najlepsze The Crew do tej pory.
6 kwietnia 2021 - Recenzja Gry
Paradise Lost
Gra warta dokładnie 35 złotych. Każda złotówka więcej byłaby lekkim przegięciem. Jest króciutka, bo nawet zerkając na każde notatki i szukając nagrań wyjdzie max 3-3,5h. Graliście w Dear Esther? Tutaj macie dokładnie to samo.In plus:+ początkowy design bunkra, gdzieś do 2 rozdziału idzie się wczuć poznając historię kolejnych pomieszczeń+ nawet niezłe efekty dźwiękowe+ ma to klimacik+ sam koncept historii - wchodzimy do bunkra bez znajomości co się tam działo, kto za co odpowiadał etc.+ pojawia się wątek eksperymentów medycznych Nazistów + na tyle krótka że nie żałuję spędzenia czasuIn minus:- od 3 rozdziału design świata leci w kierunku jakiegoś science-fiction i Avatara- notatki nie pełnią w zasadzie żadnej funkcji w grze- nie ma tu ani jednej zagadki logicznej, po prostu idziesz przed siebie i tyle- voice acting to masakra, połączenie polskiego z angielskim wyszło bardzo nienaturalnie- rozwiązanie całej intrygi to jedno, wielkie, rozczarowanie. - trochę bugów z lewitującymi przedmiotami i crashami- po zakończeniu gry nie można wczytać wcześniejszego stanu, trzeba zacząć grę od nowa.- wybór dialogów jest iluzoryczny i nie prowadzi do innych rozwiązań fabularnych (poza finałem)
19 września 2018 - Recenzja Gry
The Vanishing of Ethan Carter
Bardzo ładna przygodówka, która jednak jest za krótka i posiada mało treści - cała okolica jest urzekająca, ale nie ma sensu eksplorować mapy bo ta ogranicza się do ścieżki szerokiej na 10 metrów i kilku połączonych lokacji. Zakończenie dokładnie wyjaśnia o co chodzi w opowieści i też nie ma sensu interpretować tego inaczej. Tak czy inaczej zabawa jest porządna. Zagrać warto.
5 października 2014 - Recenzja Gry
Lifeless Planet
Lifeless Planet to dziwna gra o ciekawym początku, świetnym zakończeniu, ale słabiutkiej reszcie. Grać, nie grać? Trudne pytanie, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
20 września 2014 - Recenzja Gry
Wasteland 2
Gra jest fajna, z jednej strony wygląda jak prawdziwy następca Fallouta 2 który miał się pojawić gdzieś w 2003-2004 roku :) A z drugiej strony broni się jako oddzielny twór, zresztą ma tyle cech odróżniających go od F1 i F2, że spokojnie sobie poradzi na rynku jako własny brand. Co denerwuje:- amunicja dosłownie na styk- częstotliwość blokowania się broni- nieco dziwny rozwój postaci (jeszcze nie wiem czy jestem na tak czy nie)- za mało "życia" w lokacjach. Ale grafika mi zupełnie nie przeszkadza.- niewykorzystany patent z papierosami, mogłyby regenerować kilka hp ;) tak na przekór :P
29 marca 2014 - Recenzja Gry
Deus Ex: The Fall
Deus Ex: The Fall nawet jako rzadko spotykana konwersja nie budzi dużych emocji. Mało dopracowana i brzydka, jest tylko niezobowiązującą ciekawostką w uniwersum kultowej serii.
27 grudnia 2013 - Recenzja Gry
Brothers: A Tale of Two Sons
Brothers: a Tale of Two Sons to skromna, ale niepozbawiona epickiego rozmachu gra zręcznościowa ze studia Starbreeze, w której palce maczał szwedzki reżyser Josef Fares. Dla fanów serii Trine oraz Fable pozycja obowiązkowa.
3 listopada 2013 - Recenzja Gry
Batman: Arkham Origins
Batman atakuje wrogów po raz trzeci. Nie jest to jednak atak zbyt udany, bo Arkham Origins zawodzi. Przede wszystkim fabularnie i technicznie.
2 października 2013 - Recenzja Gry
PayDay 2
Jak okradać banki, to tylko legalnie – z kolegami w sieci. Po prawie 2 latach oczekiwania otrzymaliśmy wreszcie drugą część Payday i trzeba przyznać, że na tle tegorocznych strzelanek prezentuje się ona całkiem dobrze!
1 lipca 2013 - Recenzja Gry
Pro Cycling Manager 2013
Największy wyścig kolarski roku – Tour de France - już trwa. Tymczasem zachęcamy Was do przeczytania recenzji Pro Cycling Managera 2013, czyli kolejnej odsłony sportowej serii doświadczonego studia Cyanide.
22 marca 2013 - Recenzja Gry
Sniper: Ghost Warrior 2
Długo oczekiwany sequel gry Sniper: Ghost Warrior nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Zamiast gry z klasy AAA otrzymaliśmy potworka, który może kojarzyć się ze starymi grami City Interactive.
22 listopada 2012 - Recenzja Gry
The Walking Dead: A Telltale Games Series - Season One
The Walking Dead jest synonimem geniuszu. Absolutny fenomen zrodzony przez kilkanaście osób z małego studia.
29 października 2012 - Recenzja Gry
Medal of Honor: Warfighter
Ogromna kampania reklamowa Medal of Honor: Warfighter nie przełożyła się, niestety, na właściwy efekt końcowy. Najnowszy tytuł studia Danger Close jest tylko solidną strzelaniną, nie nawiązującą równej walki z silną konkurencją.
3 września 2012 - Recenzja Gry
Limbo
Trudna w odbiorze platformówka z artystycznym zacięciem. Limbo nadal wzbudza emocje. I pozytywne i negatywne.
18 czerwca 2012 - Recenzja Gry
Max Payne 3
Max Payne 3 - nieidealny, ale piekielnie grywalny, do tego filmowy, brutalny i cyniczny. Dlaczego mamy go nie lubić?
25 kwietnia 2012 - Recenzja Gry
Trine 2
Trine 2 to sequel bardzo ciepło przyjętej gry zręcznościowej, a przy tym kawał genialnej rozgrywki połączonej z fenomenalną oprawą.
15 marca 2012 - Recenzja Gry
Mass Effect 3
Finał kosmicznej sagi Mass Effect miał być wielki. Jest niestety trochę rozczarowujący.
13 marca 2012 - Recenzja Gry
Afterfall: InSanity
Polski projekt Afterfall miał długą historię. Zaczęło się od ambitnego erpega, a skończyło na prostackiej strzelaninie TPP z domieszką horroru.
24 lutego 2012 - Recenzja Gry
Alan Wake
Hit z Xbox 360 trafia na PC. I robi to w bardzo dobrym stylu. Alan Wake pomimo wad jest naprawdę dobrym thrillerem, który miksuje ze sobą strach i mrok w odpowiednich proporcjach.
16 lutego 2012 - Recenzja Gry
Shank
Shank to ognista, brutalna bijatyka w stylu filmów Roberta Rodrigueza. Głównego bohatera nie da się nie lubić!
26 stycznia 2012 - Recenzja Gry
PayDay: The Heist
Payday: The Heist to czteroosobowy coop, który udowadnia, że za małą kasę można zrobić wielką grę. Brawa dla Overkill Software!
14 stycznia 2012 - Recenzja Gry
L.A. Noire
Dla Team Bondi był to początek końca, a dla graczy szansa na jedną z najbardziej oryginalnych i odważnych gier ostatnich lat.
9 stycznia 2012 - Recenzja Gry
Deluxe Ski Jump 4
Małysz zakończył karierę skoczka i wybrał się do Dakaru. Jussi Koskela na szczęście nigdzie się nie wybiera i dalej rozwija swój pomysł. Czwarta część Deluxe Ski Jump to kawał dobrej gry zręcznościowej.
8 stycznia 2012 - Recenzja Gry
NightSky
Jeżeli lubicie dziwne i pokręcone gry zręcznościowo-logiczne to Nightsky powinno wam się spodobać. O ile zaakceptujecie jego długość.
21 grudnia 2011 - Recenzja Gry
Battlefield 3: Back to Karkand
Powrót do Karkand to idealna okazja, aby przypomnieć sobie w czym tkwiła siła Battlefielda 2. To także dowód, że nie wszystkie DLC muszą prezentować poziom zbroi dla konia.
4 grudnia 2011 - Recenzja Gry
The Elder Scrolls V: Skyrim
Skyrim to nie tylko ciekawa fabuła i mnóstwo questów do wykonania. To przede wszystkim ogromny, przykryty śniegiem i obity chłodem świat, w który można uwierzyć.
31 października 2011 - Recenzja Gry
Battlefield 3
Po kilku latach prac nad trzecią częścią Battlefielda fani mieli prawo oczekiwać tytułu, który wstrząśnie obecną generacją gier. Czy nowa odsłona pola walki rzeczywiście spełnia pokładane w niej nadzieje?
29 września 2011 - Recenzja Gry
Trackmania 2: Canyon
Trackmania 2: Canyon to przykład mało rewolucyjnego tytułu, który wciąż smakuje wybornie. W żadnej grze nie zobaczycie tak szybkich i efektownych wyścigów w sieci.
26 września 2011 - Recenzja Gry
Medal of Honor
Medal of Honor to daleka od doskonałości, ale całkiem przyjemna strzelanina, której klimat oraz atmosferę buszowania po Al-Kaidowskich terenach jest właściwie nie do przecenienia.
30 sierpnia 2011 - Recenzja Gry
Pirates of Black Cove
Pirates of Black Cove to kolejna szansa zapoznania się z korsarskimi realiami na karaibskich akwenach. Tym razem jednak rum jest wyjątkowo niesmaczny...
5 sierpnia 2011 - Recenzja Gry
Fallout: New Vegas - Old World Blues
Old World Blues to trzeci dodatek DLC do Fallouta: New Vegas. Tym razem Kurier wkracza na teren opustoszałego ośrodka badawczego, który kryje wiele nieprzyjemnych tajemnic.
13 lipca 2011 - Recenzja Gry
Pro Cycling Manager: Tour de France 2011
Pro Cycling Manager 2011 to kolejna odsłona uznanej serii traktującej o kolarstwie. Specjaliści z francuskiego studia Cyanide nie zawiedli!
21 czerwca 2011 - Recenzja Gry
Trucks & Trailers
Parkowanie ciężarówką z naczepą nigdy nie było łatwe. Możesz się o tym przekonać, grając w Trucks & Trailers.
18 czerwca 2011 - Recenzja Gry
Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction
Splinter Cell: Conviction to ciekawy przykład spłyconej, ale wciąż zjadliwej rozgrywki. Grę absolutnie polecam, bo to kawał porządnie zrealizowanej akcji.
17 czerwca 2011 - Recenzja Gry
FIM Speedway Grand Prix 4
Techland podejmuje kolejną próbę wydania udanego symulatora speedwaya. Biorąc pod uwagę poziom ostatnich gier polskiego studia, mieliśmy nadzieję na coś lepszego.
6 czerwca 2011 - Recenzja Gry
The Witcher 2: Assassins of Kings
Biorąc się za drugiego Geralta miejcie na uwadze, iż Zabójcy Królów czerpią z książek Sapkowskiego pełnymi garściami, klimatycznie wymiatają, aczkolwiek w wielu elementach nie dokonano ostatecznego szlifu.
10 maja 2011 - Recenzja Gry
Hydrophobia Prophecy
Dark Energy miało ambicję stworzyć zręcznościową grę akcji, w której dominującą rolę pełnić będzie fizyka. W Hydrophobia: Prophecy bardzo ważna jest woda i jej zachowanie względem postaci kierowanej przez gracza.
6 maja 2011 - Recenzja Gry
Trine
Trine to tytuł bardzo ciekawy, może nie jest do końca idealny, ale przynajmniej jest miejsce na ewentualne poprawki w nadchodzącym sequelu.
2 maja 2011 - Recenzja Gry
Operation Flashpoint: Red River
To już nie jest Operation Flashpoint, ani tym bardziej Dragon Rising. To corridor shooter z górami w tle.
2 maja 2011 - Recenzja Gry
Art of Murder: Deadly Secrets
O grywalności ciężko cokolwiek napisać, bo napisy końcowe ujrzałem bardzo szybko. Niektóre prologi w bardziej wypasionych tytułach są dłuższe od Zabójczych Sekretów.
19 kwietnia 2011 - Recenzja Gry
Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory
Splinter Cell: Chaos Theory jest w moim mniemaniu jedną z najlepszych gier w historii.
16 kwietnia 2011 - Recenzja Gry
Chernobyl: Terrorist Attack
Jest takie ładne powiedzenie - "Nie umiesz? Zostaw.". Sliden powinno pójść za tą maksymą i zaprzestać tworzyć strzelanki, którym bliżej do garażowych produkcji z podziemia, aniżeli pełnoprawnych niskobudżetowców, które wielokrotnie potrafiły mile zaskoczyć.
7 kwietnia 2011 - Recenzja Gry
Revenge of the Titans
Najpiękniejsza era elektronicznej rozrywki na chwilę ponownie zagościła na monitorze. Dzieło studia PuppyGames to fantastyczny ukłon w stronę dwuwymiarowych, pikselowatcyh strategii czasu rzeczywistego, tym razem z zasadami zapożyczonymi z kultowego Tower Defense.
2 kwietnia 2011 - Recenzja Gry
Call of Juarez: Bound In Blood
Nie chcę wyjść na jakiegoś narodowca, ale muza w CoJ:WK jest jedną z najlepszych, jakie słyszałem. Oczywiście, to nie jest jeszcze taka klasa co wysokobudżetowy Read Dead Redemption, ale nie jest wstydem przegrać z Goliatem gdy jesteśmy...Pudzianem?
29 marca 2011 - Recenzja Gry
Crysis 2
Crytek spisał się na medal, bo druga część nawet jeśli nie jest wyraźnie lepsza od oryginału, to na pewno nie jest stratą czasu dla wymagającego fana FPS'ów.