Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 marca 2006, 08:12

Techland pracuje nad kolejną grą z cyklu Chrome

Polska firma Techland opublikowała wczoraj oficjalne oświadczenie prasowe, w którym poinformowała, że trwają już prace nad kolejną odsłoną cyklu Chrome – taktycznego FPS-a, który w czerwcu 2003 roku narobił sporo zamieszania na rodzimym rynku elektronicznej rozrywki.

Polska firma Techland opublikowała wczoraj oficjalne oświadczenie prasowe, w którym poinformowała, że trwają już prace nad kolejną odsłoną cyklu Chrome – taktycznego FPS-a, który w czerwcu 2003 roku narobił sporo zamieszania na rodzimym rynku elektronicznej rozrywki.

Techland pracuje nad kolejną grą z cyklu Chrome - ilustracja #1
Chrome (2003)

Chociaż decyzję o stworzeniu kontynuacji cyklu podjęto kilkanaście miesięcy temu, dopiero teraz program wszedł w fazę przedprodukcyjną. Wiąże się to oczywiście z rychłym zakończeniem prac nad Call of Juarez – część zespołu odpowiedzialna za ten ostatni produkt, może skupić się nad kolejną grą.

Reprezentujący firmę Techland Paweł Marchewkainformuje, że od dłuższego czasu autorzy eksperymentują z interesującymi pomysłami zaczerpniętymi z książek, komiksów i filmów. Biorąc pod uwagę pierwsze elementy, które zostały już przygotowane z myślą o nowej wersji Chrome, przedstawiciele polskiego producenta uważają, że będą one rewolucyjne dla całego gatunku gier sci-fi.

Techland pracuje nad kolejną grą z cyklu Chrome - ilustracja #2
Chrome: SpecForce (2005)

Nie posiadający jeszcze oficjalnego tytułu następcagry, zostanie przygotowany z pomocą nowej wersji silnika Chrome Engine. Program oferować będzie kampanię dla samotników oraz rozbudowany tryb multiplayer, gdzie w zmaganiach zespołowych weźmie udział nawet 64 graczy. Program ukaże się zarówno na PC, jak i na jedną z konsol nowej generacji. Kiedy dokładnie to nastąpi, na razie nie wiemy...

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej