Summit Strike samodzielnym rozszerzeniem Tom Clancy's Ghost Recon 2
Pięćdziesiąt lat istnieje już kosmodrom Bajkonur, skąd w 1961 roku wystrzelono na orbitę okołoziemską pierwszego człowieka, czyli Jurija Gagarina. Centrum lotów znajduje się na terytorium Kazachstanu, a zatem kraju, który będzie miejscem akcji w samodzielnym rozszerzeniu gry Tom Clancy’s Ghost Recon 2, noszącym podtytuł Summit Strike.
Radosław Grabowski
Pięćdziesiąt lat istnieje już kosmodrom Bajkonur, skąd w 1961 roku wystrzelono na orbitę okołoziemską pierwszego człowieka, czyli Jurija Gagarina. Centrum lotów znajduje się na terytorium Kazachstanu, a zatem kraju, który będzie miejscem akcji w samodzielnym rozszerzeniu gry Tom Clancy’s Ghost Recon 2, noszącym podtytuł Summit Strike.

Nowy produkt spod znaku Ubisoft Entertainment dostępny ma być jedynie dla posiadaczy konsoli Microsoft Xbox od sierpnia 2005. Natomiast sugerowana cena detaliczna w Stanach Zjednoczonych wyniesie 29,99 USD (około 99 PLN).

Wraz z elitarną grupą żołnierzy wkroczymy do akcji, wymierzonej w pakistańskiego dowódcę wojskowego, który zamordował kazachskiego prezydenta i zamierza ze swoimi żołdakami przejąć kontrolę nad stolicą Astaną i resztą kraju. Będziemy więc musieli umiejętnie poprowadzić do boju niewielki oddział komandosów, współpracujący z siłami pokojowymi Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Zupełnie nowa kampania dla pojedynczego gracza zaoferuje jedenaście rozbudowanych misji, zlokalizowanych w różnych miejscach Kazachstanu. Każdy scenariusz składać się ma z szeregu rozmaitych zadań, ale kolejność i metodę ich wykonywania ustalimy samodzielnie. Wykorzystamy rzecz jasna piętnaście dodatkowych rodzajów uzbrojenia z karabinem szturmowym typu SCAR na czele. Ponadto dostrzeżemy zmieniające się warunki pogodowe (zamiecie śnieżne w górach, kurzawy na równinach etc.), co pozytywnie wpłynie na realizm zabawy.

Dzięki usłudze Xbox Live poznamy z kolei wieloosobowe aspekty Tom Clancy’s Ghost Recon 2: Summit Strike. Tryb multiplayer postawi przed nami blisko ćwierć setki map i tyle samo opcji prowadzenia rozgrywki - m.in. walka tzw. wolnych strzelców, kooperacja przeciwko nadlatującym śmigłowcom i zespołowe niszczenie wrogich pojazdów opancerzonych. Warto zauważyć, iż developerzy zaimplementują sporo nigdzie nie pokazywanych wcześniej modeli postaci (np. żołnierze w charakterystycznym śnieżnym kamuflażu).


Gracze
- Ubisoft
- XBOX
Komentarze czytelników
zanonimizowany57585 Generał
Iron-menda, Micpl187 --> Pad to pad, mysz to mysz. Kto co lubi. Zresztą już były o tym dyskusje i wyszło na to - pad wygodniejszy, ale możliwości większe ma mysz (oczywiście FPP). Kropka. Co do samej gry. Proszę. Nie porównujcie GR z konsoli do GR z PC. To tak jakbym porównywał Halo z konsoli do Halo z PC. GR (zwłaszcza najnowsza odsłona III) to już nie ta sama gra. Naprawdę. Nawet jakby wyszła na PC to raczej bym jej nie tkną (no chyba z nudów). Na konsoli straciła cały klimat. Może to i dobry shooter, ale to już napewno nie jest pierwszy GR. poprostu GR zawsze mi się kojarzył z ślamazarnym czołganiem się pomiędzy budynkami/krzakami i oddawaniem strzłu raz na minute i to z dystansu gdzie faceti miał wielkość 2 pikseli (heh.. 1/4 plamki TV <joke>). Zero dynamiki, ale to właśnie wyróżniało tą gre spośród wszystkich innych FPP.
Ps. Co do wygody. Spróbuj sobie zapalić w czasie gry lub napić się piwa. Z padem to trochę trudno, zwłaszcza na fotelu. Przy kompie jest sporo miejsca na takie rzeczy. Fotel też można podstawić lub wygodne (wygodniejsze od fotela) krzesło, takie co się wigina do tyłu ;). Każy siedzi tak jak lubi. Obecnie zrezygnowałem z wygodnych fotelików (typowo komputerowych) na rzecz twardzego (bez przesady) stołowego krzesła. Przynajmniej teraz już nie mam problemów z kręgosłupem. Zdrowsze rozwiązanie.
zanonimizowany211852 Generał
GR (zwłaszcza najnowsza odsłona III) to już nie ta sama gra.
Rozumiem, że chodzi o część drugą.
Dlaczego nie ta sama gra? Grałem w pierwszą na PC i na Xboxie, grałem w drugą na Xboxie. Większych różnic nie zauważyłem.
Co się w drugiej części aż tak zmieniło, że "raczej byś jej nie tknął"?
zanonimizowany57585 Generał
Tak. Chodziło mi o II, która się nie ukaże tak czy inaczej na PC. Oczywiście nie grałem w II (z konsolami miałem tylko styczność u znajomych) ale zapowiedzi o zmianach w GRII zupełnie mnie zniechęciły i wcale nie żałuje że nie wyszła na PC. Takie rodzynki jak widok TPP, czy oskryptowanie gry (heh - a gdzie taktyka?) wcale nie wychodzą na plus temu tytułowi. Nie mówie że to zła gra, bo nie mogę oceniać czegoś w co nie grałem, ale z tego co wiem stał się z tego zwykły shooter, a takich gier na PC jest sporo. Możesz mnie poprawić jeśli się myle. Wkońcu moją wiedze czerpie z zapowiedzi GOL'a i innych tekstów z netu. Po pierwszych artykułach straciłem zainteresowanie do tej gry. Tyle. Gra straciła swój urok w chwili wyjście II części. Jak dla mnie mogła by się nazywać jak chce, bo GRII to myląca nazwa. Nie tkął bym oczywiście II części, chyba, żebym miał akurat ochotę odprężyć się przy jakimś shooterze, ale watedy miłbym juz dużo większy wybór. Niestety na PC (i tym bardziej na konsoli) nie ma zbyt dużo tytułów pokroju GR.
zanonimizowany211852 Generał
Takie rodzynki jak widok TPP
Też czytałem te zapowiedzi, w których zapomniano dodać, że widok TPP to opcja i nikt nie zmusza do gry w tym trybie.
stał się z tego zwykły shooter
Brednie. Nadal 1-2 strzały wystarczą, żeby zginąć.
zanonimizowany57585 Generał
Micpl187 --> Nie jestem w stanie polemizować z Tobą bo nie grałem. Faktem jest że recenzje konsoloewgo GRII nie zachęcają mnie do niej. Zreszą sam wydawca początkowo zapowiadał, że GRII na PC miał być zupełnie inną grą, choć jak się zastanowie to nie jestem tego tak pewien. Tu też może mnie ktoś poprawić jeśli moja pamięc co pomieszała.