Koncern Eidos Interactive opublikował wczoraj oświadczenie prasowe, w którym oficjalnie zapowiedział drugą odsłonę cyklu Just Cause. Produkt firmy Avalanche Studios ukaże się jeszcze w tym roku, a zagrają w niego posiadacze PeCetów oraz użytkownicy konsol Xbox 360 i PlayStation 3.
Koncern Eidos Interactive opublikował wczoraj oświadczenie prasowe, w którym oficjalnie zapowiedział drugą odsłonę cyklu Just Cause. Produkt firmy Avalanche Studios ukaże się jeszcze w tym roku, a zagrają w niego posiadacze PeCetów oraz użytkownicy konsol Xbox 360 i PlayStation 3.
Głównym bohaterem gry jest Rico Rodriquez – pracownik Centralnej Agencji Wywiadowczej, którego doskonale pamiętamy z wydanego półtora roku temu pierwowzoru. Tym razem akcja programu rozgrywać będzie się na wyspie Panau, zlokalizowanej w Azji Południowo-Wschodniej. Szczegóły dotyczące fabuły nie są na razie znane, ale możemy być pewni, że firma Avalanche Studios postara się o jakiś interesujący konflikt w raju.
Główną zaletą gry Just Cause 2 będzie możliwość swobodnej eksploracji ogromnej wyspy o powierzchni tysiąca kilometrów kwadratowych, która obfituje w zróżnicowane pod względem klimatu tereny (dżungla, pustynie, ośnieżone górskie szczyty) a także realistyczne efekty pogodowe. Oczywiście, ten olbrzymi obszar możemy przemierzać w dowolny, wybrany przez siebie sposób. Rico potrafi bowiem biegać, pływać, prowadzić pojazdy naziemne, powietrzne i morskie, a także skakać ze spadochronu. Pełna dowolność czeka na nas również w kwestii wykonywania poszczególnych zadań. Podobnie jak pamiętny pierwowzór, również Just Cause 2 nie będzie ciągnąć nas za rękę, pozwalając delektować się programem według własnego uznania.
W oczekiwaniu na kolejne – tym razem już oficjalne – informacje dotyczące programu, zapraszamy do zapoznania się z pierwszym obrazkami, które wczoraj zaprezentował koncern Eidos Interactive.
Więcej:Star Wars: Galactic Racer to gra wyścigowa w realiach Gwiezdnych wojen od współtwórców Burnouta
GRYOnline
Gracze
Steam
1

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.