Gra Brothers in Arms: Earned in Blood oficjalnie zapowiedziana!
Nie musieliśmy długo czekać na wieści z obozu UbiSoft, dotyczące następcy Brothers in Arms: Road to Hill 30. Wczoraj wieczorem przedstawiciele koncernu wystosowali oficjalne oświadczenie prasowe, w którym zapowiedzieli sequel wspomnianej wyżej gry, zatytułowany Brothers in Arms: Earned in Blood.
Nie musieliśmy długo czekać na wieści z obozu UbiSoft, dotyczące następcy Brothers in Arms: Road to Hill 30. Wczoraj wieczorem przedstawiciele koncernu wystosowali oficjalne oświadczenie prasowe, w którym zapowiedzieli sequel wspomnianej wyżej gry, zatytułowany Brothers in Arms: Earned in Blood.

Z pierwszych udostępnionych informacji jasno wynika, że gra skierowana będzie głównie do sympatyków pierwowzoru. Przejmująca kampania w trybie dla jednego gracza jak zwykle rzuci nas do Normandii. Głównym bohaterem zmagań będzie sierżant Joe Harstock, który wraz z wiernymi towarzyszami wykona rozmaite zadania w okolicach Carentan.
Autorzy zapowiadają wprowadzenie kilku nowych broni, a także czołgu M10 „Wolverine”, którym będzie można dowodzić w identyczny sposób, jak miało to miejsce w przypadku pierwowzoru. Modyfikacji ulegnie sztuczna inteligencja przeciwników, dzięki czemu potyczki staną się bardziej dynamiczne. Pewne zmiany zaszły również w kwestii zabawy dla wielu graczy. W Brothers in Arms: Earned in Blood będzie można rozegrać specjalnie przygotowane scenariusze w trybie „cooperative”.
Produkcją programu zajmuje się studio Gearbox Software i trzeba uczciwie przyznać, że nie traci czasu. Gra ma trafić na rynek jeszcze w tym roku. Docelowe platformy to PlayStation 2, Xbox oraz PC.



GRYOnline
Gracze
Steam
Kalendarz Wiadomości
Komentarze czytelników
zanonimizowany256835 Junior
Owszem BiA mało wady, ale klimat niesamowity! Na pewno kupię Earned in Blood!
Leif_ Legionista
Dark Templar: - Sprzedaż miało niezłą...
Świetna reklama + zero dema ...
Ta sprzedaż nie ma nic wspólnego z jakością gry.
Pvt. Creak Senator

mi tam się BIA bardzo podoba, a więc czekam na dodatek :)
zanonimizowany99221 Generał
h2hsnake, ladne wiejskie tereny? mowisz o tych chalupach pokrytych szara, nedzna tekstura imitujaca beton? o tych samych, do ktorych nie moze wejsc bez pozwolenia scenariusza? albo o tych cudownych krzaczkach ze zbrojonego betonu tudziez drewnianych plotach pod wysokim napieciem, skutecznie uniemozliwiajacym ich sforsowanie? trawa owszem niczego sobie, reszta sztampowa. zal sciska za rzyc.
modele, owszem sa ladne, ale tylko jezeli chodzi o naszych sprzymierzencow. zolnierze wroga, nie dosc ze mieli chyba te sama matke (ojca?), wygladaja przecietnie. inteligencja rowniez nie grzesza. chyba dlatego zdarzaja sie durne misje, kiedy respawnuja sie do momentu wykonania glownego celu misji.
poza tym fajnie, ze devsom chce sie tworzyc rozne smaczki, pokroju splywajacych kropel deszczu, rozbryzgujacej sie krwi, etc. tyle, ze taki mily dodatek nijak nie ratuje bia przed jej ogolna przecietnoscia i siermieznoscia. miala byc rewelacja idaca w parze ze zrewolucjonizowaniem gatunku wojennych fpsow. tymczasem jest to prosty shooter klasy b, ktory wyplynal na fali popularnosci kompanii braci z watpiwej jakosci mozliwoscia dowodzenia wlasna druzyna. tyle na ten temat.
ps. granat wrzuca sie co najwyzej przez wlaz. nie chce byc dyletantem, ale chyba wlazy w '44, nawet w stugach opartych o konstrukcje pzkpfw iii byly juz ryglowane? nota bene to nie sa czolgi w znaczeniu stricte...
zanonimizowany245391 Legionista
"Another aspect that I noticed was that the levels were much more open, and allowed more on-the-fly strategic opportunities. As much as I liked Brothers in Arms, the levels were linear, and the flanking opportunities seemed a little too manufactured. Because of the reactive A.I., the levels can now be much more open, allowing for dynamic situations that change at a moment's notice."
:D aż ślinka cieknie no i jeszcze fakt że będą o wiele łądniejsze modele postaci i o WIELE ładniejsze textury,tzn tak mówił dziennikaż z którejś strony o grach który widział grę w akcji.