Crytek o piractwie
Redaktorzy serwisu IGN przeprowadzili dość obszerny wywiad z dyrektorem wykonawczym firmy Crytek, w którym oprócz pytań i odpowiedzi związanych z produktami wspomnianej firmy, pojawiły się m.in. "przemyślenia" na temat piractwa komputerowego.
Maciej Myrcha
Redaktorzy serwisu IGN przeprowadzili dość obszerny wywiad z dyrektorem wykonawczym firmy Crytek, w którym oprócz pytań i odpowiedzi związanych z produktami wspomnianej firmy, pojawiły się m.in. "przemyślenia" na temat piractwa komputerowego.
Przypomnijmy, iż Cevat Yerli całkiem niedawno odniósł się do piractwa, które "zabija" rynek gier PeCetowych, dodając, iż z racji tego Crytek zmuszony jest przerzucić się na tworzenie tytułów wieloplatformowych. Teraz również nie jest lepiej: "Rynek gier PeCetowych jest w chwili obecnej najbardziej narażony na piractwo. Skala tego procederu jest ogromna - na jeden oryginalny egzemplarz gry przypada od 15 do 20 jego pirackich kopii. Mam nadzieję, iż w przypadku Warhead nie będzie to tak drastyczna przepaść, jednak z pewnością cała ta sytuacja może mieć wpływ na brak tytułów tylko i wyłącznie na PeCety."
Tak więc posiadacze "blaszaków" mogą raczej zapomnieć, iż Crytek tworzyć będzie gry wyłącznie na PeCety - firma organizacją charytatywną nie jest, z pirackich kopii pieniądze nie dostaje, a zarabiać trzeba.
Więcej:Prace nad Crysis 4 zostały wstrzymane. Studio Crytek zwalnia pracowników

GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
remekra Senator

Nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy lubisz Sci-Fi. Bo jeśli nie lubisz to nie ma sensu dalsza rozmowa. Bo nawet jak fabuła była by najlepsza w świecie to i tak byś jej nie lubił, bo była by Sci-Fi.
Dla mnie to co napisałem nie było spłyceniem tylko uogólnieniem, a jeśli spłyciłem fabułę CoDa to spłyciłem również fabułę Crysisa, Dla mnie obie te gry nie mogą pochwalić się świetną fabuła, "jedynie" dobrą(świetną fabułą to może się pochwalić cała seria Half life). Ale są to dwa różne gatunki, Crysis To Science Fiction, CoD4 to bardziej Political Fiction. Mi bardziej odpowiadają klimaty tego pierwszego. Tym samym nie mówię że CoDa4 to szajs.
Obie gry są dla mnie świetne. Crysis braki w fabule nadrabia otwartością świata i nanosuitem, jeśli tylko dobrze się nim posługuje to można robić naprawdę świetne akcje. I oczywiście Fizyką i grafiką, tutaj też to się liczy i to mocniej niż w innych grach. Dzięki świetnej fizyce, można ją wykorzystać do eksterminacji wrogów. CoD4 braki w fabule nadrabia swoją intensywnością i "wybuchowością" i w tym przypadku nadrabia te braki również liniowością samej gry, nie wyobrażam sobie CoDa4 bez skryptów, które są tutaj użyte bardzo, bardzo dobrze.
I fabuła w CoD4 mnie niczym nie zaskoczyła bo była przewidywalna, tak samo jak przewidywalna była w Crysis, co nie oznacza że te gry są dla mnie crapami, bo nie są. Bo obie nadrabiają tym co napisałem wcześniej.
catra Legionista
Jak ci napisze , ze ogladałem wszystkie serie Stargate, Battlestara, Star Treka i Babylon5 tudziez Firefly, o Andromedzie nie wspominajac, to ci wystarczy jako odpowiedz ?
zanonimizowany146624 Legend
Tak czytam te komenty i dochodzę do wniosku, że tylko chyba Remekra ma tu głowę na karku i mówi do rzeczy. Takich ludzi jak Mazzeo za niektore wypowiedzi powinno się tępić jak muchy, bez urazy Mazzeo, ale taka prawda
przemek__ Generał

Crysis ma bardzo dobrą grafikę, kilka dość ciekawych pomysłów, a na fabułę można przymknąć oko. Jednak dla mnie dużym minusem są niedociągnięcia w gameplay'u. Niedawno grając z ziomkiem w crysisa zastanawialiśmy się co jest tak naprawdę z nim nie tak, bo niby wszystko jest ok. Zauważyliśmy pewne znaczące błędy w walce z przeciwnikiem, a dodatkowo jakoś brak tu tego czegoś... może to przez zbyt wygórowane oczekiwania.
Co do rynku konsol, to może jest on przyszłością, ale nie wróżyłbym PC jako platformie do grania nagłej śmierci !
remekra Senator

może to przez zbyt wygórowane oczekiwania.
To też Crytek zauważył. Po prostu za wcześnie zapowiedzieli Crysisa i za dużo odsłonili, przez to każdy spodziewał się nie wiadomo czego. Nawet jakby Crysis byłby grą idealną to i tak pojawili by się ludzie, którzy by narzekali. Po prostu zbyt wysokie oczekiwania. Wystarczy sobie popatrzeć na trailery i Gameplaye. Wszystko to co było na nich pokazane jest w grze a są ludzie, którzy wtedy czekali na Crysisa i wogóle a teraz po nim jadą, a przecież praktycznie nic od trailaerów się nie zmieniło. Dlatego o warheadzie mamy mało informacji, jest tylko gameplay z jednego poziomu i nie są zapowiedziane wszystkie nowe rzeczy jakie w nim będą, tak abyś miał niespodziankę przechodząc grę. I każda nowa gra od Crytek będzie oficjalnie zapowiadana ok. 3 miesiące przed premierą. Ja żadnych błędów nie mam, gra spatchowana i można śmigać;).