Anno 1404 zapowiedziane

Firma Ubisoft zapowiedziała na targach GC, że pracuje nad kolejną częścią z serii świetnych strategii Anno, tym razem opatrzoną datą 1404. Możemy się jej spodziewać mniej więcej w marcu 2009 roku, w wersji na pecety. Gdzie będzie toczyła się akcja gry oraz co nowego zobaczymy?

Szymon Liebert

20 sierpnia 2008 15:28

Firma Ubisoft zapowiedziała na targach GC, że pracuje nad kolejną częścią z serii świetnych strategii Anno, tym razem opatrzoną datą 1404. Możemy się jej spodziewać mniej więcej w marcu 2009 roku, w wersji na pecety. Gdzie będzie toczyła się akcja gry oraz co nowego zobaczymy?

Przede wszystkim, tym razem przeniesiemy się w orientalne klimaty - będziemy mogli eksplorować najdalsze wschodnie krańce Azji. Polem działania będą więc przede wszystkim dalekowschodnie wyspy, zamieszkałe przez tamtejsze egzotyczne, przynajmniej z punktu widzenia europejczyka, społeczności. Dzięki temu tytułowi poznamy kulturę Wschodu w zarysie oraz kwestie bardziej konkretne – technologię, handel, dyplomację, ekonomię – oczywiście budując własną metropolię.

Twórcy zapowiadają hucznie niespotykane dotąd bogactwo możliwości oraz zupełnie „nowy poziom” jakościowy gry. Zobaczymy. Mniej hurraoptymistyczne, a bardziej konkretne informacje, mówią o wielu nowych elementach na które będziemy mogli mieć większy wpływ (dzięki czemu nasze własne miasto będzie dokładnie takie jakie chcemy) oraz o obszerniejszych mapach (wyspach). Do eksperymentów i „składania” miast z rozmaitych wariantów budynków i komponentów doskonale nada się nowy tryb gry „sandbox” (piaskownica).

Tyle wiemy na teraz. Więcej informacji i szczegółów na pewno wkrótce. Tymczasem możemy przejrzeć pierwsze zdjęcia wysokiej jakości – są naprawdę ładne i szczegółowe. Wydaje się więc, że następca Anno 1602 (1998), Anno 1503 (2002), i Anno 1701 (2006) będzie równie dobry co poprzedniczki. Można też zgadywać, że idea gry pozostanie bez większych zmian. Jak w klasycznych już częściach, naszym zadaniem będzie więc, postawienie stopy na nowym lądzie i jego jak najlepsze zagospodarowanie.