Kingdom Come: Jak wygrać w kości?
Gra w gości to minigra w Kingdom Come Deliverance. Nasz poradnik omawia jej zasady i znajdziecie też wskazówki jak wygrywać i dużo zarabiać. Dodatkowo opisaliśmy bardzo przydatne rzadkie kości do gry.
Aktualizacja:
Kości to minigra hazardowa dostępna w Kingdom Come: Deliverance. Na tej stronie poradnika zamieściliśmy szereg informacji na jej temat oraz różnorakie podpowiedzi jak lepiej sobie w niej radzić.
Kości niekoniecznie są najlepszą techniką na pomnażanie posiadanego złota. Rywale zazwyczaj nie mają dużo pieniędzy i nie można w rezultacie dużo wygrać (średnio kilkadziesiąt groszy za kilkuminutową partię). Ciekawsze techniki na pozyskiwanie złota opisaliśmy na osobnej stronie Jak łatwo się wzbogacić?.
- Gdzie grać w kości w Kingdom Come?
- Niestandardowe kości
- Zasady gry w kości
- Punktacja w grze w kości
- Jak grać, żeby wygrać?
- Trofeum Hazardzista
Gdzie grać w kości w Kingdom Come?
- Hazardziści pojawiają się wyłącznie w oberżach, które na mapie świata oznaczone są za pomocą ikony kufla piwa. Sporadycznie gra w kości pojawia się w zadaniach pobocznych, ale tutaj pełni ona jedynie rolę drogi do wykonania określonego celu misji. Poważne granie na pieniądze ma miejsce tylko w karczmach.
- W każdej oberży znajduje się specjalny stolik do gry w kości. Jeśli siedzi przy nim jakiś człowiek (przykład na obrazku), to Henryk jest w stanie zaprosić go do wspólnej partii - w innym przypadku trzeba po prostu poczekać na chętnego. Przed właściwą rozgrywką zawsze ustalana jest stawka zakładu. Nigdy nie wynosi ona więcej niż 100 groszy, z reguły proponowane przez oponentów pieniądze są jednak znacznie niższe.
Niestandardowe kości

- Gra się przy użyciu sześciu kości i kubka. Przed rozpoczęciem zmagań istnieje opcja użycia specjalnych kości ułatwiających zwycięstwo, ale tylko wtedy, jeśli takowe znajdują się w Waszym ekwipunku.
- Każda oszukańcza kość ma jakąś specjalną właściwość, np. zestaw trzech kości diabelskich zapewnia wyrzucenie trzech szóstek. Niestandardowe kości możecie zdobyć u żebraków spotykanych podczas szybkiej podróży (wydarzenie o nazwie Wędrowiec), w formie nagród za wykonanie niektórych zadań pobocznych (m.in. gra z łaziebną w zadaniu Z całą pobożnością w Ratajach) lub bezpośrednio z zamkniętych skrzyń, których położenie wskazują mapy skarbów.
- Henryk sam decyduje, ilu i jakich niestandardowych kości chce użyć przed rozpoczęciem zmagań. Gra nie zmusza Was do korzystania z oszustw, więc równie dobrze możecie próbować szczęścia tradycyjnym zestawem. Przeciwnik nigdy nie reaguje, gdy na stole pojawiają się podejrzane kości, więc nie ma tu żadnego ryzyka wpadki.
Zasady gry w kości

Gra podzielona jest na rundy, w których grający rzucają kośćmi naprzemiennie. Warto nadmienić, że Henryk zawsze wykonuje pierwszy ruch, co jest bardzo dużym ułatwieniem. Rozgrywka domyślnie toczy się do 2000 punktów (wymagania mogą być inne jeśli jest to specjalna gra w kości w obrębie jakiegoś questu). Kto pierwszy osiągnie ten limit, ten wygrywa.
Po rozpoczęciu gry i wykonaniu rzutu, kości lądują na stole. W tym momencie musicie ocenić które z kości chcecie odłożyć na bok, a którymi rzucać dalej. Kolejny ruch jest możliwy tylko wtedy, gdy:
- jedną z wyrzuconych kości jest "jedynka";
- jedną z wyrzuconych kości jest "piątka";
- co najmniej trzy kości mają taką samą wartość, np. trzy "trójki".
Jeśli po rzuceniu kości nie spełnicie żadnego z powyższych warunków, to mamy do czynienia z tzw. skuchą. Runda automatycznie się kończy, stracicie wszystkie zdobyte punkty i do głosu dojdzie przeciwnik.
Kości możecie zaznaczyć przy pomocy kursora, a następnie trzeba podjąć kluczową decyzję: albo rzucamy dalej, albo przerywamy rundę na życzenie, a wszystkie zdobyte dotąd punkty zostają wpisane na stałe do tablicy wyników. Jest to niezmiernie istotny krok, bo tylko zatwierdzone rezultaty liczą się w ostatecznym rozrachunku. Prawidłowo rozegrana runda musi zakończyć się wpisaniem aktualnego wyniku do tablicy, w przeciwnym wypadku mamy do czynienia ze skuchą i utratą punktów.
Jeśli zrządzeniem losu uda się Wam zdjąć ze stołu wszystkie kostki, nawet w kilku rzutach, otrzymacie opcję powtórzenia kolejki pełnym zestawem kości w tej samej rundzie. Zdobyte w ten sposób punkty też będą wliczane do aktualnego rezultatu. Warto pamiętać, że przeciwnik również ma taką samą opcję.
Punktacja w grze w kości
Punktacja w grze w kości prezentuje się następująco:
- jedna "jedynka" - 100 punktów
- jedna "piątka" - 50 punktów
- trzy "jedynki" - 1000 punktów
- trzy "dwójki" - 200 punktów
- trzy "trójki" - 300 punktów
- trzy "czwórki" - 400 punktów
- trzy "piątki" - 500 punktów
- trzy "szóstki" - 600 punktów
- cztery "jedynki" - 2000 punktów
- cztery "dwójki" - 400 punktów
- cztery "trójki" - 600 punktów
- cztery "czwórki" - 800 punktów
- cztery "piątki" - 1000 punktów
- cztery "szóstki" - 1200 punktów
- pięć "jedynek" - 3000 punktów
- pięć "dwójek" - 800 punktów
- pięć "trójek" - 1200 punktów
- pięć "czwórek" - 1600 punktów
- pięć "piątek" - 2000 punktów
- pięć "szóstek" - 2400 punktów
Gra oblicza wynik dopiero po wybraniu przez Was kostek, a więc sami decydujecie, ile punktów uzyskacie w danej turze. Jeżeli na stole leży pięć "jedynek", ale wskażecie tylko jedną z nich, otrzymacie 100 punktów. Jeśli wskażecie dwie, punktów będzie 200, ale trzy dadzą już 1000 punktów. To bardzo istotna kwestia i warto o niej pamiętać, jak również o tym, że kostki wcześniej odłożone nie są wliczane do aktualnie obliczanego układu. Punkty zdobędziecie wyłącznie za te kostki, które znalazły się na stole po ostatnim rzucie!
Zmagania kończą się, gdy jeden z zawodników przekroczy granicę 2 tysięcy punktów. Pod uwagę brany jest zatwierdzony wynik z tablicy, a nie punkty zbierane podczas rzutu kośćmi.
Jak grać, żeby wygrać?

- Choć perspektywa gry na wysoki wynik jest kusząca, a bonus w postaci dodatkowego rzutu wszystkimi kośćmi w rundzie to w teorii idealny sposób na zdobycie punktów, podstawowa zasada jest jedna - grajcie ostrożnie.
- Bardziej złożone kombinacje należą do rzadkości (chyba, że oszukujecie, korzystając z niestandardowych kości), więc po każdym rzucie najlepiej odkładać po jednej kostce na bok (w pierwszej kolejności "jedynkę", a z braku laku "piątkę") i kontynuować zmagania. Kiedy uda się Wam wyrzucić układ w postaci (przynajmniej) "trójki", to zaznaczcie go w całości, a także pozostałe kości punktujące ("jedynki" i "piątki"), o ile takowe są. Zapiszcie wynik na tablicy i oddajcie pole drugiemu graczowi.
- Dlaczego tak warto postępować? Z naszych doświadczeń wynika, że bardziej skuteczne jest cierpliwe ciułanie punktów, niż ryzykowna próba śrubowania wyniku. Rywale mają tendencję do przesady, przez co udaje im się zmarnować praktycznie pewne zwycięstwa. Przeciwnicy często zaliczają skuchę, próbując uzyskać punkty przy rzucie jedną kostką, a wtedy przepada ich cały dorobek z danej rundy. Nie powtarzajcie tego błędu. Kiedy w kubku zostaną Wam dwie kości, po prostu zrezygnujcie. Zapiszcie dotychczasowy wynik na tablicy i oddajcie kolejkę. W 90% przypadków taktyka zachowawcza skutkuje wygraną, a jeśli do dyspozycji macie niestandardowe kości, zwyciężycie w ten sposób praktycznie każdy pojedynek.
Trofeum Hazardzista
- Do zaliczenia trofeum Hazardzista trzeba wygrać 1000 groszy w grze w kości, co oznacza konieczność rozegrania przynajmniej kilkunastu partii. W trakcie wędrówki zawsze warto zahaczać o oberżę i sprawdzać czy nie czeka tam jakiś rywal. Dzięki temu osiągnięcie odblokujecie na długo przed końcem zmagań, unikając konieczności grindowania po to żeby je zdobyć.
- Postępy w gromadzeniu złota z tytułu gry w kości możecie sprawdzić na ekranie Gracz, w zakładce Statystyki. Warto nadmienić, że porażki nie uszczuplają tego wskaźnika, więc przegrywać możecie do woli. Nie ma to dla kwestii zdobycia trofeum/osiągnięcia żadnego znaczenia.
Zobacz także
- Kingdom Come Deliverance - poradnik do gry
- Kingdom Come: Poradnik do gry
- Kingdom Come: Podstawy gry
- Kingdom Come Deliverance: Interaktywna mapa Czech
- Kingdom Come: Porady na start
- Kingdom Come: Eksploracja świata i interakcje z innymi postaciami
- Kingdom Come: Rozwój postaci
- Kingdom Come: Walka
- Kingdom Come: Alchemia
- Kingdom Come: Wszyscy trenerzy umiejętności
- Kingdom Come: Jak wygrać w kości?
- Kingdom Come: Najlepsze perki
- Kingdom Come: Podstawy gry
- Kingdom Come: Poradnik do gry
Komentarze czytelników
w zadaniu rycerz rozbójnik lepiej wybrać negocjacje, przekonałem Wolfina do odejścia i zostawienia 60 pln zadośćuczynienia
Uwaga dotycząca skarbu XXV - dokładna lokalizacja grobu
Uwaga dotycząda skarbu XVI - podany skreen i opis jest błędny - dotyczy innego znaleziska ale to nie jest skarb 16
oto właściwa lokacja:
https://kingdom-come-deliverance.fandom.com/wiki/Treasure_map_XVI
mapa skarbów IV - niektórzy błednie myślą że skrzynia w grocie nieopodal jest tym skarbem - widziałem opisy w innych portalach które włąsnie tak sugerują
wiecie co, dam grze kolejna szanse.
Jak sie kogos w czasie snu przydusza lub kogos wali nieprzytomnym to ten NPC bedzie nas potem kojarzyl?
Ten pijaczek w pierwszej wiosce nie chce oddac kasy i sie zastanawiam czy moge go "okrasc" w czasie snu bez konsekwencji.
Cześć,
czy kary jakoś mijają? Jestem "ścigany" w Troskowicach za jakieś zabójstwo (nawet nie wiem o co chodzi). Mam tam kilka zadań do zaliczenia, ale za każdym razem atakują mnie strażnicy.
Koniecznie trzeba odbyć karę czy z czasem poziom poszukiwania minie?
Są jakieś dodatkowe wymagania żeby nauczyć się "sekretu Marcina" w rzemiośle?
Mam 17 poziom rzemiosła, a wciąż ten atut jest "wyszarzony" i nie mogę się go nauczyć pomimo posiadania dwóch punktów do rozdzielenia...
Na zachód od Ratajów za rzeką w lesie znalazłem kryjówkę kłusownika w której znajduje się drewniana wieżyczka (ambona), w której jest skrzynia i "pachołek" taki jak przy remontach ulic używają, ale nie ma żadnej drabiny i nie da się tam wejść. Ktoś wie o co z tym chodzi?
Obudziłam się na tej wieżyczce, kiedy upiłam się do nieprzytomności. Strzelam, że tylko tak można się tam dostać :)
Ptaszek w garści...
Niestety, ale nawet dziś w tej grze jest błąd, szkoda - bo nie da sie ukonczyć tego zadnia, a widocznie twórcy nic z tym nie zrobili, ptaki i lokacje są, ale klatek z inwentarza nie da się umieścic w lokacjach, jest tylko opcja z wyrzuceniem ich, ilekroć cofam się do początku zadania to i tak czy siak klatek nie da sie rozmiescic w moim przypadku! :(
Ale chyba w ten sposób robi się to zadanie, wyrzucasz klatkę na ziemię w okolicy "śpiewu" ptaka i odchodzisz. Po paru minutach ptak powinien sam wylądowqać w klatce.
To nie jest błąd.
Niedawno ukończyłem KCD (i to zadanie). Klatki trzeba upuścić w odpowiednich miejscach (tam, gdzie ptaki śpiewają najbardziej intensywnie), a następnie po krótkim czasie do nich wrócić. W tych konkretnych miejscach nie pojawia się żaden komunikat o konieczności pozostawienia klatki. Trzeba samodzielnie wykombinować, gdzie ptaki się gromadzą.
To był błąd - klatek nie było po wywaleniu widać, zrobiłem inny manewr - załadowałem klatki na konia, wziąłem je jeszzcze raz i wtedy juz sie pojawiły - więc jednak błąd...
Jest tu błąd dotyczący kawałka miecza królowej z Saby, który kosztował mnie trochę zmarnowanego czasu. Pickman, czyli Czekan, nie ma go przy sobie, więc jeśli nie dostaniemy go za zadanie "nosiwody" to trzeba go szukać w domu przy górnym zamku, obok domu łowczego. https://www.youtube.com/watch?v=YWJ5maswc1g
UWAGA!!!! jeżeli macie wysoką charyzmę nigdy nie próbujcie perswazji na ks. Bogucie, ja tak zrobiłem a liczyłem na imprezę z nim. Już miałem nawet piwo czeskie przygotowane xD zepsulem sobię grę
a czy poradzi ktoś, czy da się zrobić misję Sport królów jak już oddałem Szczepance jej konia. Jestem dużo dalej w grze, jeżdżę Bucefałem i nie mogę pogadać z Dziwiszem a ten Quest nadal mi wisi jako nie zrobiony.
Nawet nie wiedziałem, że ta misja ma być trudna. Zrobiłem ją na 7 poziomie postaci bez żadnego treningu w walce mieczem ani łucznictwie (poziom 0). Nawet nie miałem na sobie kolczugi ani nie posiadałem żadnej broni obuchowej. Całą robotę w obozie odwalili wojacy, a Konusa zabiłem kilkoma strzałami z łuku :P
W zadaniu Rycerz rozbójnik, wbrew poradnikowi możemy wynegocjować pokojowe rozwiązanie, jeśli pozwolimy Wolflinowi zachować łupy (chyba 3 opcja dialogowa), jednak ani Kapitan Bernard ani pan Hanusz nie będą zadowoleni.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.

