Żołnierski tydzień - Soldiers: Ludzie Honoru (dzień szósty)

Witam w szóstym już „dniu żołnierskim”, czyli kolejnym odcinku specjalnego cyklu newsów poświęconych informacjom o grze Soldiers: Ludzie Honoru. Niestety, to już przedostatnie nasze spotkanie, jednak i tym raz czekają nas emocje związane z konkursem filmowym. Przypomnijmy, iż konkurs polega na tym, iż wraz z publikacją informacji na temat powyższej gry, w każdym z newsów pojawia się kadr z filmu o tematyce wojennej. Waszym zadaniem jest odgadnięcie, z jakiego filmu ów kadr pochodzi. Pierwsza osoba, której się uda odgadnąć tytuł będzie jednocześnie zwycięzcą. Każdy z uczestników może udzielić tylko jednej odpowiedzi, sam zaś konkurs trwa codziennie (przez 7 dni), a każdego dnia można wygrać egzemplarz gry Soldiers: Ludzie Honoru. Życzymy dobrej zabawy! Dziś prócz konkursu, jak zwykle co nieco informacji o grze. tym razem przyjrzymy się fizyce w świecie Soldiers.

Żołnierski tydzień – dni poprzednie:

- Dzień pierwszy - grafika

- Dzień drugi - żołnierze

- Dzień trzeci - pojazdy

- Dzień czwarty - broń

- Dzień piąty – poprawność historyczna

Soldiers: Ludzie Honoru

Fizyka gry

Engine gry Soldiers: Ludzie Honoru pozwala na bardzo rozbudowany system kolizji obiektów i prezentuje przeróżne fajerwerki graficzne, które przynajmniej teoretycznie mogą konkurować np. z silnikiem Source (HL2) :). Cóż, tak śmiałe stwierdzenie musi zostać poparte przykładami, prawdziwy gracz „żąda dowodów nie obietnic „.

Kto poświęcił choć chwilę na rozgrywkę w hit ostatnich tygodni, świetną grę fps - Far Cry, zapewne natknął się w niej na porozmieszczane w różnych miejscach na planszach beczki. Zazwyczaj miało to miejsce na stokach zboczy, a same beczki służyły jako pokaz świetnej fizyki jaką oferuje engine gry. Nie inaczej jest w grze Soldiers :). Na przykładzie metalowych pojemników zaprezentuje świetne współistnienie przedmiotów.

Statyści już ustawieni na linii ognia, na szczęście to twarde sztuki :)

Seria z karabinu maszynowego powoduje przewracanie się beczek i uderzanie jedna o drugą, co przedstawia oczywiście świetna animacja i graficzne dodatki typu kurz

Pierwsza seria - statyści w parterze :). Kolejna seria powoduje przesuwanie się beczek i wzajemne ich oddziaływanie na siebie. Co prawda przenikanie obiektów występuje, ale incydentalnie, jednak w pełnej wersji będzie z pewnością jeszcze lepiej :).

Kolejny przykład przedstawia eksplozję budynku (po zrzuceniu nań bomby), którego siła wybuchu łamie pobliskie drzewa i powoduje zniszczenie stojących nieopodal aut.

A teraz coś bardzo efektownego :), specjalnie dla Was najodważniejsi statyści wezmą udział w iście karkołomnym ujęciu.

Nasi pirotechnicy zainicjowali małe bum.

Tchórze uciekają (!), nie za to im płacimy..., ale cóż eksperyment i tak powinien się udać.

Możecie wierzyć lub nie, ale te trupy na ziemi (oczywiście część z nich zginęła od samego wybuchu) to zgniecieni przez spadające części samochodu żołnierze (już wiecie czemu tak uciekali?).

A teraz reakcja łańcuchowa:

Kilkaset klonów żołnierzy i niewielka bomba.

Niestety, wybuch spowodował zapalenie się pobliskich aut, które eksplodując naruszyły zbiorniki z paliwem. Przeżył tylko kamerzysta.

Sprostowanie:

Bez bicia i przymusu podnoszenia mydła w wojskowej łaźni (w więzieniach mają już mydła w płynie ;)) przyznaję, iż niesłusznie posądzałem w poprzednich wydaniach „Żołnierskiego tygodnia” twórców gry Soldiers, o pomyłki w podawanych ciężarach poszczególnych pojazdów. Wielkość w kilogramach widniejąca przy żołnierzach i maszynach informuje o ciężarze ładunku jakim jednostka jest obciążona (waga rzeczy w inwentory), a nie wadze całej jednostki. Wiem, wiem to był fatalny błąd z mojej strony i zwracam honory twórcom gry. Niemniej jednak sprawa z błędnymi odległościami nadal widnieje w aktach „Archiwum X” ;).

Daniel „KULL” Sodkiewicz

Więcej informacji o Soldiers: Ludzie Honoru:

- zapowiedź gry

- informacje o grze -encyklopedia

- oficjalna strona gry

Konkursowa fotka: