Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 marca 2003, 11:44

autor: Radosław Grabowski

Naga prawda o dziewczętach z Dead or Alive Xtreme Beach Volleyball

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych gier konsolowych początku bieżącego roku była bez wątpienia pozycja, nosząca nazwę Dead or Alive Xtreme Beach Volleyball. Tytuł ów zadedykowany został platformie Microsoft Xbox i traktuje o wirtualnych mistrzostwach siatkówki plażowej, w których udział biorą wyłącznie skąpo ubrane młode dziewczęta. Jednakże za sprawą użytkowników, funkcjonujących w ramach tzw. „szarej strefy”, zawodniczki porzuciły wyzywające kostiumy i paradują w „strojach Ewy”.

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych gier konsolowych początku bieżącego roku była bez wątpienia pozycja, nosząca nazwę Dead or Alive Xtreme Beach Volleyball. Tytuł ów zadedykowany został platformie Microsoft Xbox i traktuje o wirtualnych mistrzostwach siatkówki plażowej, w których udział biorą wyłącznie skąpo ubrane młode dziewczęta. Jednakże za sprawą użytkowników, funkcjonujących w ramach tzw. „szarej strefy”, zawodniczki porzuciły wyzywające kostiumy i paradują w „strojach Ewy”.

Ujawnienie wszystkich wdzięków ponętnych niewiast umożliwia specjalne oprogramowanie – intensywne dyskusje na jego temat toczą się w różnych miejscach globalnej Sieci. Całe przedsięwzięcie zdecydowanie potępiła japońska korporacja Tecmo (producent gry), a administrator oficjalnego internetowego forum owej firmy oświadczył: „Obserwujemy Was bardzo dokładnie! (…)” .

Developer rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni nie życzy sobie dokonywania jakichkolwiek nieautoryzowanych modyfikacji w swoich dziełach pod groźbą wyciągnięcia poważnych konsekwencji natury prawnej.

 

Więcej informacji: http://www.xbox-saves.com/