LOTR: The Battle for Middle-Earth II w wersji na Xboxa 360 już jest

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, od dziś w amerykańskich sklepach jest już dostępna strategia czasu rzeczywistego dedykowana konsoli Xbox 360, pt. The Lord of the Rings: The Battle for Middle-Earth II.

Karolina Talaga

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, od dziś w amerykańskich sklepach jest już dostępna pierwsza strategia czasu rzeczywistego dedykowana konsoli Xbox 360, pt. The Lord of the Rings: The Battle for Middle-Earth II.

Na Stary Kontynent omawiana produkcja zawita tydzień później, czyli 14 lipca, w tym samym dniu ma się pojawić również na naszych półkach sklepowych. W zachodnich sklepach cena programu wynosi 59,99 USD. Ile przyjdzie zapłacić polskim graczom? Na razie nie wiadomo.

LOTR: The Battle for Middle-Earth II w wersji na Xboxa 360  już jest - ilustracja #1

 

Przypomnijmy, że fabuła Bitwy o Śródziemie II przeniesie nas na północne tereny Śródziemia, gdzie siły złego Saurona (armie Goblinów, Mordoru i Isengardu) walczą z połączonymi wojskami Elfów, Krasnoludów oraz „Ludzi z Zachodu” (Rohan plus Gondor). Twórcy przygotowali do przejścia po piętnaście scenariuszy przypadających na każdą stronę konfliktu w kampanii single-player. Jak przystało na sequel z prawdziwego zdarzenia, w The Battle for Middle-Earth II nie zabrakło szeregu nowych jednostek, którymi przychodzi graczom kierować podczas rywalizacji (krasnoludzka piechota, czarodzieje Elfów, wojacy Goblinów etc.), a także dobrze znanych bohaterów, którzy zasilają oddziały prowadzonej przez nas armii (podczas rozgrywki zauważamy m.in. Elronda, Arwenę, Daina, Glorfindela, czy Haldira).

LOTR: The Battle for Middle-Earth II w wersji na Xboxa 360  już jest - ilustracja #2

 

Omawiana edycja na „trzystasześćdziesiątkę” bazuje na swoim PeCetowym pierwowzorze. Zmianie uległ system kontroli, który stał się bardziej „konsolowy" oraz bardziej intuicyjny. Ponadto posiadacze Xboxa 360 będą mieli możliwość zmierzenia się w rozgrywkach z przyjaciółmi poprzez Xbox Live.

Więcej informacji na temat programu znajdziecie na łamach naszego serwisu:

The Lord of the Rings: The Battle for Middle-Earth II

Władca Pierścieni: Bitwa o Śródziemie II

The Lord of the Rings: The Battle for Middle-Earth II

PC Xbox
po premierze

Data wydania: 28 lutego 2006

Informacje o Grze
8.3

GRYOnline

8.7

Gracze

OCEŃ
Oceny
  • EA / Electronic Arts
  • X360
Podobało się?

0

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2006-07-05
13:43

jiker Senator

jiker

Tweety --> Przewaznie. I jest to podobno calkiem wygodne. Sam nie gralem w zadnego RTSa od czasu KKND i Red Alert 2 na PSXa (sterowalo sie tam krzyzakiem, co tez nie wywolywalo jakichs wiekszych utrudnien - obie gry ukonczylem), ale ludzie, ktorzy grali juz w Xboxowa wersje LOTR: The Battle for Middle-Earth II bardzo sobie sterowanie chwala. Uwazaja je za intuicyjne i bardzo latwe do opanowania.

Komentarz: jiker
2006-07-05
13:58

Tweety32 Konsul

Ciekawe, ciekawe... Hm... ja w ferworze walki w RTS ledwo trafiam w moje jednostki precyzyjna myszka, to padem bym nie trafil. A jesli bym trafil to nie tak szybko. Hm.. jedyne wyjasnienie mam takie, ze BfME jest malo wymagajaca interakcji gra - pamietam jak w BfME 1 w ostatniej (najtrudniejszej?!) misji kliknalem trzy razy podczas calej gry, a jednostki moje staly i zalatwialy fale przeciwnika bez zadnej ingerencji.
Szkoda, ze przez to wlasnie single jest zupelnie niewymagajacy :(
Ale nikt mi nie powie, ze mozliwe by bylo skutecznie grac w Starcrafta po sieci na padzie... W to to nie uwierze:)

Komentarz: Tweety32
2006-07-05
14:07

zanonimizowany251643 Legend

😃

To zapewne ci sami ludzie którzy chwalą sterowanie padem w grach FPS :))))

Komentarz: zanonimizowany251643
2006-07-05
14:13

zanonimizowany135328 Generał

No tak ale te gry zupełnie inaczej działają na pc i na konsoli. Za równo w rts i fps przeciwnicy myślą nieco dłużej. Jest dodatkowy czas na ruch padem.

Komentarz: zanonimizowany135328
2006-07-05
14:16

jiker Senator

jiker

Tweety --> W Starcrafta gralem jedynie na N64. Nie wiem, czy jest to identyczna jak na PC wersja, ale nie gralo sie ciezko. Choc trzeba przyznac, ze latwo tez nie.

MarcinRegin --> Chyba nie myslisz, ze ktos o zdrowych zmyslach zrobilby inaczej. Co nie zmienia faktu, ze w przypadku pojedynkow sieciowych lub multiplayerowych poziom jest bardzo wysoki i nie mozna temu zaprzeczyc (gdy widzialo sie choc jeden pokaz mozliwosci).

Komentarz: jiker

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl