Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 czerwca 2005, 10:12

Juiced od wczoraj na rynku

Mimo problemów związanych z upadkiem firmy Acclaim, poszukiwaniem nowego wydawcy i opóźnieniem premiery związanym z koniecznością dopieszczenia gry, program o nazwie Juiced trafił wczoraj ostatecznie na rynek, o czym nie bez dumy poinformował koncern THQ.

Mimo problemów związanych z upadkiem firmy Acclaim, poszukiwaniem nowego wydawcy i opóźnieniem premiery związanym z koniecznością dopieszczenia gry, program o nazwie Juiced trafił wczoraj ostatecznie na rynek, o czym nie bez dumy poinformował koncern THQ.

Juiced od wczoraj na rynku - ilustracja #1

Juiced to wyścigi samochodowe będące kombinacją realistycznej symulacji oraz prostoty sterowania i efektowności rozgrywki typowej dla dynamicznych gier arcade’owych. Podobnie jak konkurencyjna produkcja Need for Speed: Underground zrealizowano je w stylu słynnego filmu The Fast And The Furious. Juiced oferuje fanom tego typu produkcji nowoczesną i efektowną grafikę 3D, realistyczny model fizyczny i model zniszczeń samochodów, tysiące możliwych modyfikacji samochodów, niespotykaną wcześniej możliwość jazdy drużynowej oraz „coś” co autorzy nazywają „prawdziwym spojrzeniem na uliczne wyścigi”.

W Juiced oprócz prędkości liczy się także styl. Jeśli twoja jazda lub po prostu samochód nie przypadnie do gustu przeciwnikom nie będą chcieli się z tobą ścigać. Naturalnie przekłada się to na karierę - nie ma wyścigów, nie ma kasy, nie ma usprawnień samochodów. Gra w umiejętny sposób łączy symulację z elementami zręcznościowymi, co powoduje, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie.

Dystrybutorem gry w Polsce jest firma CD Projekt, która zapowiada premierę na 23 czerwca bieżącego roku (tylko wersja PC, data wydania edycji na konsolę PlayStation 2 nie jest dokładnie znana). Więcej informacji o Juiced znajdziesz w naszej Encyklopedii Gier.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej