Irak z lotu ptaka czyli „AirStrike II: Gulf Thunder” do dyspozycji graczy

Firma DivoGames zaprezentowała graczom swoją najnowszą produkcję „AirStrike II: Gulf Thunder”, która jest sequelem wydanego w 2004 roku „AirStrike II”. Gra praktycznie nie różni się od swojego poprzednika i śmiało można ją nazwać pakietem dodatkowych misji. Rozgrywka sprowadza się do pilotowania małego śmigłowca lecącego u dołu ekranu i neutralizacji wszelkich możliwych pojazdów i obiektów wroga.

Marcin Cisowski

15 lutego 2005 09:57

 Komentarze

Firma DivoGames zaprezentowała graczom swoją najnowszą produkcję „AirStrike II: Gulf Thunder”, która jest sequelem wydanego w 2004 roku „AirStrike II”. Gra praktycznie nie różni się od swojego poprzednika i śmiało można ją nazwać pakietem dodatkowych misji. Rozgrywka sprowadza się do pilotowania małego śmigłowca lecącego u dołu ekranu i neutralizacji wszelkich możliwych pojazdów i obiektów wroga.

Tym razem przedmiotem naszej misji jest nowa, świetnie broniona baza terrorystów. „AirStrike II: Gulf Thunder” zawiera 15 całkiem nowych poziomów. Sporo czasu zajmują loty nad pustynią, gdyż akcja tym razem umiejscowiona jest w Iraku. Pola bitwy wypełnione są płonącymi beczkami z ropą, oraz różnego rodzaju obiektami przemysłowymi, które stanowią dla terrorystów doskonałe miejsce do ukrycia się przed ogniem i przygotowania zasadzki. Podczas rozgrywki na drodze gracza staje dwóch potężnych bossów, oraz ponad sto innych rodzajów przeciwników.

Tym razem do walki z terrorystami w ręce graczy oddane zostały tylko trzy śmigłowce (w poprzedniej części było dostępnych sześć latających maszyn). Śmigłowce można wyposażyć w dziesięć rodzajów broni, a każdą z nich udoskonalić w siedmiostopniowej skali. Poziom trudności został na tyle podniesiony, aby gra była wyzwaniem nawet dla największych asów pilotażu.

Grafika gry obejmuje zaawansowane, foto-realistyczne środowisko 3D, zaawansowane efekty, takie jak ogień, dym czy wodę, dopracowane eksplozje, generowane w czasie rzeczywistym cienie, oraz dynamiczny system oświetlenia. Całość akcji możemy obserwować z czterech różnych kamer, w tym klasyczna z helikopterem u dołu ekranu.

Rozgrywkę można urozmaicić grając w trybie dwóch graczy na jednym komputerze, oraz bijąc rekordy ilości zdobytych punktów i dzieląc się nimi na specjalnie przygotowanej do tego celu stronie internetowej.

Więcej:To nie będzie zwykły dodatek. Twórcy STALKER-a 2 celują w jakość i filmowe doświadczenie