Bardzo dobra sprzedaż PlayStation 3 w Wielkiej Brytanii
Jak poinformował serwis GameIndustry, powołując się na oficjalne dane dostarczone przez firmę Sony Computer Entertainment Europe, PlayStation 3 osiągnęła status drugiej, pod względem prędkości sprzedaży, konsoli stacjonarnej w historii brytyjskiego rynku elektronicznej rozrywki.
Jak poinformował serwis GameIndustry, powołując się na oficjalne dane dostarczone przez firmę Sony Computer Entertainment Europe, PlayStation 3 osiągnęła status drugiej, pod względem prędkości sprzedaży, konsoli stacjonarnej w historii brytyjskiego rynku elektronicznej rozrywki.
Pierwszy milion sztuk PS3 sprzedał się w zaledwie 45 tygodni od momentu wprowadzenia jej na brytyjski rynek w dniu 23 marca 2007 roku. „Trójka” wyprzedziła tym samym PlayStation poprzedniej generacji, które potrzebowało na to 50 tygodni. W tyle pozostawiła także Xboxa 360 koncernu Microsoft, który granicę miliona egzemplarzy pokonał dopiero po 60 tygodniach od dnia debiutu na Wyspach Brytyjskich.
Rankingowi najszybciej sprzedających się stacjonarnych platform na rynku brytyjskim lideruje oczywiście Nintendo Wii. Innowacyjna konsola Nintendo przekonała do siebie milion Brytyjczyków w zaledwie 38 tygodni.
Komentarze czytelników
zanonimizowany1278 Senator
Jeśli do tej pory większość gier robiona na next-geny (PS3 i X360) wyglądają identycznie to znaczy, że twórcom nie chce się [w domyśle 'nie opłaca się, bo jeszcze jest zbyt mało popularna'] robić ulepszonych wersji na PS3.
widze, ze nie zapoznales sie jeszcze z pojeciem Brzytwy Ockhama, moze najwyzsza pora? mysle, ze warto, nawet jesli mialoby to zburzyc Twoj obraz swiata.
A że możliwości ma większe PS od X-a to nie podlega wątpliwości, tyle że jakoś tego póki co nie widać.
no zobacz, nawet developerzy first party szczedza grosza i nie oplaca im sie wlasnej konsolki dobrze programowac ;)
Ja wykorzystują ją przeważnie do grania
a ja do sluchania muzyki i ogladania filmow, bo wszystkie pasujace mi gry (z tych duzych, ktorych nie bylo na xie) skonczylem w dwa weekendy.
zanonimizowany357742 Generał
Ja tam mam depresję . . . nie modernizuje kompa i nie kupię żadnej konsoli, granie mnie juz nudzi i pewnie z neta zrezygnuje ;/ Ostatnio tylko słychać o ilości sprzedanych sztuk czegoś tam a gry to odgrzewane kotlety z dopaloną grafiką do tego lagi na początku 2008 roku . . . Chyba zmienię hobby i pójdę na grzyby albo ryby jakieś, a może znaczki zacznę zbierać ;/
zanonimizowany328464 Konsul
cioruss -> A co mi tu oczy mydlisz filozofią? Nie wymyślam jakiś kosmicznych teorii spiskowych tylko ukazuję najbardziej oczywistą prawdę [w tłumaczeniu dla fanów pewnej partii - oczywistą oczywistość]. Jeśli gra jest tworzona na X-a i konwertowana na PS3 - czy na odwrót - to taniej jest nie wprowadzać żadnych modyfikacji i wydać wersję toczka w toczkę identyczną, niż silić się na ulepszanie wersji na PS (choć z punktu widzenia samych posiadaczy "pleja" byłoby to jak najbardziej wskazane i całkowicie możliwe do osiągnięcia).
"nawet developerzy first party szczedza grosza i nie oplaca im sie wlasnej konsolki dobrze programowac"
A ile takich gier do tej pory na PS3 wyszło? Ja wiem, że bardzo niewiele. Jednak taki np. Uncharted był szykowany tylko na PS i tu od razu widać, że twórcy się wysilili na wykorzystanie sprzętu (i chwała im!). Bynajmniej nie chodzi mi tu jednak o tworzenie exclusivów na tą czy inną konsolę/pc, tylko że jeśli się już autorzy zdecydują na zrobienie wersji gry na daną platformę to niech przynajmniej podejdą do sprawy poważnie, zamiast robić wszystko na jedno kopyto, byle taniej. Jedyne co jednak może ich skłonić do takiego postępowania to nie dobra wola (w tą jakoś nie wierzę), lecz zwiększona opłacalność sprzedaży gier na PS3, który staje się coraz bardziej popularny. Skądinąd takie właśnie jest przesłanie tego artykułu i właśnie dlatego się cieszę.
simian-raticus -> zamienić kompa na grzyby? Zawsze to jest jakaś metoda - zaoszczędzi się kasę na upgrady, a zebrane grzybki zawsze można wrzucić do zupki jakiejś lub opylić ;)
zanonimizowany26519 Generał
scorpinor ehh ehh ehhh ;] . Roznica woszem jest wkoncu to troche inne architektury ,ale nie taka o jakiej ty myslisz :P. Rzucajacyh sie roznic w grach nie bedzie . Chyba ,ze znow jakies czary mary na temat blu-raya powymyslaja ;] (i w sumie to jest jedyna przewaga :P). Co do sprzedazy to milo ,ze im sie Brytyjczykow udalo zachecic do tej zabawki ,teraz niech wreszcie wydadza wieksza ilosc wartosciowych tytulow.
realsolo Generał
Mr_Hyde - bedzie bedzie. Zobacz gry z pierwszych lat na PS2 a potem gry z ostatnich lat (Shadow of Col., God of War 1 i 2). Wg. Ciebie nie ma roznicy? Czy porownaj nawet TekkenaTTT, 4 i 5. Co inengo jest z PC, co innego z konsolami - tutaj majac JEDNA architekture, po latach pojawiaja sie kolejne, dedykowane pod konsole silniki i dopiero one wyciskaja z niej to co naprawde potrafi. Nie 'ogolne' silniki jak U3 itd. ZObacz sobie JAK wyglada gra Black na PS2 i teraz sam odpowiedz sobe jaki silnik+sprzet w 'klasycznej' grze cos takiego generuje. A PS2 to az cale 4MB VRAM i 32MB RAM. Badz cierpliwy.
Co do gier - tylko w tym roku bedzie ich 450 (tyle mi wiadomo). Nie zapominaj ze PS3 jest rok krocej od X360, po roku bycia na rynku na X bylo mniej ciekawych tytulow niz na PS3 (90% to byly pecetowe gry). Teraz na X360 pojawilo sie sporo (dawno zapowiadanych jak H3, LO, GoW, Mass Eff, DMC4) i tak samo bedzie z PS3 (juz bylo - HS, Lair, Uncharted, Ratchet, Folklore, DMC4, GT5 i wiele innych).
cioruss - skoros juz taki zlosliwy - poczytaj o 'wydajnosci' Lost Odyssey i poczekaj na Final Fantasy - dlaczego jestem w 100% pewny ze framerate jak i jakosc w FF bedzie wysoka?