Alone in the Dark według IGN. Jest bardzo źle

Alone in the Dark miał być jednym z najciekawszych tytułów tego roku. Kontynuacją wspaniałej serii, która ma swoje stałe miejsce w sercach wielu graczy. Niestety, pierwsze opinie i zachowanie Atari, które opisywaliśmy przed kilkoma dniami dały nam sporo do myślenia. Recenzji wersji na Xboksa 360 zaprezentowana przez serwis IGN nie poprawia tej sytuacji.

Przemysław Zamęcki

25 czerwca 2008 09:29

 Komentarze

Alone in the Dark miał być jednym z najciekawszych tytułów tego roku. Kontynuacją wspaniałej serii, która ma swoje stałe miejsce w sercach wielu graczy. Niestety, pierwsze opinie i zachowanie Atari, które opisywaliśmy przed kilkoma dniami dały nam sporo do myślenia. Recenzji wersji na Xboksa 360 zaprezentowana przez serwis IGN nie poprawia tej sytuacji.

Amerykański serwis wystawił dziełu studia Eden Games notę 3,5/10. Recenzent zwraca uwagę przede wszystkim na mało intuicyjny interfejs, powtarzalność rozgrywki, słabe dialogi i całkowicie zepsute fragmenty zręcznościowe polegające na kierowaniu samochodem – co tym bardziej dziwi, że ekipa odpowiedzialna za stworzenie gry jest tą samą, która na swoim koncie ma świetnego Test Drive Unlimited.

Głównym zadaniem survival horrorów jest straszenie. Alone in the Dark tego nie robi. Co gorsze, gra ma frustrujące fragmenty, które wymagają wielokrotnego powtarzania. Sterowanie jest nieprecyzyjne. Teoretycznie znakomity pomysł wykorzystania prawej gałki analogowej do poruszania trzymanymi w dłoniach przedmiotami i atakowania nimi potworów potrafi doprowadzić do szału (i niekontrolowanej chęci wyrzucenia pada przez okno – przyp.red.). Bohater porusza nimi tak, jakby miał połamane ręce.

Większość przeciwników pada na dobre dopiero po kontakcie z ogniem. Autorzy obiecali mnóstwo sposobów ich eksterminacji. W rzeczywistości najskuteczniejszym sposobem jest podpalenie ich trzymanym w rękach palącym się krzesłem.

Słabe oceny nie pomogą zapewne koncernowi Inforgrames, który od niedawna stał się właścicielem całego Atari. Francuzi od dziewięciu lat notują same straty. AitD był wobec tego olbrzymią szansą na zanotowanie lepszych wyników finansowych. Wydanie gry było opóźnione, ale wobec powyższych opinii należy się zastanowić, czy produkcja nie powinna zostać przedłużona o kolejne pół roku. Co najmniej.

Premiera polskiej wersji gry odbędzie się jutro, 26 czerwca. Wersja pecetowa z pełnym dubbingiem kosztować będzie 99,90 złotych. Wersje konsolowe: Wii, PS2 oraz Xbox 360 oferowane będą za kwotę 179,90 złotych. Dystrybutorem jest firma CD Projekt.

Recenzję znajdziecie pod tym adresem.

Więcej:Powrót po 20 latach. Atari ożywia Infogrames, tworząc nową markę wydawniczą