Lucas i Spielberg gotowi do produkcji kolejnego filmu o przygodach Indiany Jonesa
George Lucas i Steven Spielberg są już gotowi do stworzenia czwartej odsłony przygód nieustraszonego archeologa, Indiany Jonesa – informuje magazyn The Hollywood Reporter. Jeśli wszystko dobrze, pierwszy klaps na planie zdjęciowym padnie w czerwcu bieżącego roku.
George Lucas i Steven Spielberg są już gotowi do stworzenia czwartej odsłony przygód nieustraszonego archeologa, Indiany Jonesa – informuje magazyn The Hollywood Reporter. Jeśli wszystko dobrze, pierwszy klaps na planie zdjęciowym padnie w czerwcu bieżącego roku.

Sporo wody upłynęło w Wiśle od momentu pierwszych zapowiedzi nowego filmu. Najwięcej problemu stwarzał scenariusz, ale po zaangażowaniu Davida Koeppa (współpracującego ze Spielbergiem m.in. przy Wojnie Światów i Parku Jurajskim) wreszcie udało się go zaakceptować. Niestety na razie nie wiemy, jaką historię opowie nam Indiana Jones and the Ravages of Time (tytuł roboczy). George Lucas daje do zrozumienia, że w filmie nie zabraknie charakterystycznych dla serii zjawisk nadprzyrodzonych, ale tego przecież można było się spodziewać.
W roli głównej zobaczymy oczywiście Harrisona Forda, który choć na razie nie wie czy zmieści się w spodnie, jest pewien, że kapelusz będzie pasować jak ulał. O innych aktorach jest na razie cicho. Coraz głośniej mówi się, że w Indiana Jones 4 pojawią się starzy znajomi – Sean Connery i John Rhys-Davies – ale w chwili obecnej to tylko plotki. Do ról kobiecych podobno kandydują Natalie Portman i Karen Allen.
Film pojawi się w amerykańskich kinach w maju 2008 roku. Równocześnie koncern LucasArts przygotowuje grę dla konsol nowej generacji, która najprawdopodobniej zadebiutuje na rynku w tym samym terminie.
Więcej:Kontynuacja kultowego Halloween przesunięta, ale na pocieszenie mamy zwiastun

Indiana Jones and the Emperor's Tomb
Data wydania: 24 lutego 2003
GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
Adamilithar Pretorianin
Jak dla mnie to śmierdzi porażką. Już kilka filmów kultowych zostało spapranych (w tym i terminator). Klasyka to klasyka. Każdy tryma jakiś stary filmik w sercu i nowe sequele nie rajcują juz tak bardzo. Może człowiek jest bardziej krytyczny?
zanonimizowany246091 Legionista
Już dawno robili scenariusz. :) Był nawet na podstawie Indiana Jones and The Fate of Atlantis - https://www.gry-online.pl/gry/indiana-jones-and-the-fate-of-atlantis/z6c2a#pc . Dałbym wiele, żeby film był na podstawie tej gry. :]
Raziel Legend
oj, bedzie cieżko:))) myslalem ze w nowym indianie bedzie cos w stylu, że Harrison Ford odsunięty zostanie na drugi plan jako swego rodzaju mentor nowego głównego bohatera. A tu wszystko wskazuje na to, że ten staruszek będzie znowu skakał po lasach itp:D
claudespeed18 Legend

Raziel --> no to co to bylby za Indiana Jones? film moze ciekawic, przeciez poszukiwacz skarbów i przygód tez sie starzeje i nadal zapewne nie rezygnuje ze swojego zajecia tak wiec starszy Indy nie bedzie zapewne duzo gorszy od mlodszego;
co innego gdyby zrobili kolehjnego TR-a z Angelina Jolie za 20 lat...faceci sie na szczescie lepiej starzeją ;]