Bonusowy materiał, który zostanie uwzględniony w PeCetowej edycji gry Gears of War, mógłby bez większych problemów trafić również do posiadaczy Xboksów 360. Jest jednak mało prawdopodobne, że tak się stanie. Dlaczego? Powód jest prosty – konwersja musi czymś przyciągnąć potencjalnych klientów, a bez ekskluzywnych dodatków nikt nie będzie chciał jej kupić.
Bonusowy materiał, który zostanie uwzględniony w PeCetowej edycji gry Gears of War, mógłby bez większych problemów trafić również do posiadaczy Xboksów 360. Jest jednak mało prawdopodobne, że tak się stanie. Dlaczego? Powód jest prosty – konwersja musi czymś przyciągnąć potencjalnych klientów, a bez ekskluzywnych dodatków nikt nie będzie chciał jej kupić. Do takich oto interesujących wniosków można dojść po zapoznaniu się z wypowiedziami Cliffa Bleszinskiego z firmy Epic Games, Inc., który na temat bonusów rozmawiał z redaktorem serwisu Advanced Media Network.
Gears of War w wersji na PC będzie bogatszy o pięć nowych rozdziałów w kampanii dla jednego gracza, dodatkowy wariant rozgrywki w trybie multiplayer i trzy premierowe areny do walk wieloosobowych. Epic Games, Inc. twierdzi, że ofiarowanie powyższych bonusów posiadaczom Xboksów 360 nie stanowi problemu z technicznego punktu widzenia, ale ich wydanie jest mało prawdopodobne. Zdaniem Cliffa Bleszinskiego konwersja nie będzie cieszyć się powodzeniem, jeśli zabraknie w niej ekskluzywnych materiałów.
Cliff Bleszinski nie potrafi udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy wspomniane wyżej dodatki mogłyby ukazać się na Xboksach 360 w późniejszym terminie, po premierze edycji na PC, która planowana jest na koniec bieżącego roku. Ta kwestia będzie najprawdopodobniej dyskutowana w przyszłości. Jakaś nadzieja zatem jest, ale na razie niewielka...
GRYOnline
Gracze
0

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.