Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 28 lipca 2006, 09:10

Trzy produkty firmy Ubisoft zaliczają opóźnienie

Sympatycy gry Dark Messiah of Might and Magic będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Koncern Ubisoft, który odpowiada za wydanie programu, postanowił opóźnić jego premierę. Podobny los spotkał PeCetową edycję konsolowego hitu – czwartą odsłonę cyklu Resident Evil oraz produkt o nazwie Tom Clancy’s Splinter Cell: Double Agent.

Sympatycy gry Dark Messiah of Might and Magic będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Koncern Ubisoft, który odpowiada za wydanie programu, postanowił opóźnić jego premierę. Podobny los spotkał PeCetową edycję konsolowego hitu – czwartą odsłonę cyklu Resident Evil oraz produkt o nazwie Tom Clancy’s Splinter Cell: Double Agent.

Trzy produkty firmy Ubisoft zaliczają opóźnienie - ilustracja #1
Dark Messiah of Might and Magic

Gry Dark Messiah of Might and Magic i Tom Clancy’s Splinter Cell: Double Agent zadebiutują na rynku w październiku – pierwsza z nich w połowie miesiąca, druga z jego końcem. W przypadku Resident Evil 4 trudno mówić o jakichkolwiek konkretach – przedstawiciele koncernu nie są w stanie określić nawet przypuszczalnej daty premiery tego programu.

Trzy produkty firmy Ubisoft zaliczają opóźnienie - ilustracja #2
Tom Clancy’s Splinter Cell: Double Agent

Ubisoft milczy jak grób i nie podaje przyczyn opóźnienia wymienionych wyżej gier. Możemy tylko przypuszczać, że wspomniane programy muszą zostać odpowiednio dopracowane przed debiutem na rynku. O ile jednak w przypadku Dark Messiah of Might and Magic i Tom Clancy’s Splinter Cell: Double Agent nie ma specjalnych powodów do obaw, tak już sytuacja Resident Evil 4 może budzić niepokój. Wielokrotnie przekładana premiera i nieustanne kłopoty przy tworzeniu konwersji nie pozwalają wierzyć w jej rychłe wydanie.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej