Team Sabre w „złotym” statusie

Jeden tytuł ukończony, kosztem drugiego - to zdaje się aktualna polityka wydawnicza korporacji Novalogic. O ile na Joint Operations będziemy musieli jeszcze poczekać parę ładnych miesięcy, o tyle 21 stycznia bieżącego roku na sklepowych półkach zadebiutuje rozszerzenie popularnej strzelanki pierwszoosobowej Delta Force: Black Hawk Down, noszące podtytuł Team Sabre.

Krzysztof Bartnik

15 stycznia 2004 08:13

Jeden tytuł ukończony, kosztem drugiego - to zdaje się aktualna polityka wydawnicza korporacji Novalogic. O ile na Joint Operations będziemy musieli jeszcze poczekać parę ładnych miesięcy, o tyle 21 stycznia bieżącego roku na sklepowych półkach zadebiutuje rozszerzenie popularnej strzelanki pierwszoosobowej Delta Force: Black Hawk Down, noszące podtytuł Team Sabre.

Team Sabre w „złotym” statusie - ilustracja #1

Opisywany dodatek rozszerzy oryginalną produkcję o dwie nowe kampanie single player (trafimy do Kolumbii w celu wytropienia zorganizowanych grup handlarzy narkotyków, a także na obszar wysepek leżących u wybrzeży Iranu, aby walczyć z terrorystami okupującymi tamtejsze szyby naftowe). Ponadto, tryb rozgrywki wieloosobowej zostanie wzbogacony o 30 dodatkowych poziomów, zaś na placu boju pojawią się nowe pojazdy. Ogólne usprawnienie nie ominą również oprawy audio-wizualnej.

Więcej informacji o Delta Force: Black Hawk Down:

Więcej informacji o Delta Force: Black Hawk Down - Team Sabre:

Więcej:Chiński hit gładko rozpoczął podbój Zachodu, ale nie zdobył go błyskawicznie i bez walki. Irytujący limit szybko wkurzył wszystkich graczy Where Winds Meet