Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 20 września 2007, 09:25

Serwis społecznościowy Home zadebiutuje w przyszłym roku

Posiadacze konsol PlayStation 3 mogą już porzucić nadzieję, że serwis społecznościowy Home zadebiutuje przed świętami Bożego Narodzenia. Koncern Sony Computer Entertainment zdecydował się opóźnić premierę usługi, o czym jego przedstawiciele poinformowali w trakcie konferencji na targach Tokyo Game Show 2007.

Posiadacze konsol PlayStation 3 mogą już porzucić nadzieję, że serwis społecznościowy Home zadebiutuje przed świętami Bożego Narodzenia. Koncern Sony Computer Entertainment zdecydował się opóźnić premierę usługi, o czym jego przedstawiciele poinformowali w trakcie konferencji na targach Tokyo Game Show 2007.

Serwis społecznościowy Home zadebiutuje w przyszłym roku - ilustracja #1

Twórcy serwisu zamierzają wdrożyć pomysły użytkowników, którzy mieli okazję w ostatnich tygodniach zapoznać się z wersją beta usługi. Chęć dopracowania produktu wymaga jednak czasu, dlatego też Home będzie mieć swoją oficjalną premierę dopiero wiosną przyszłego roku.

Home to unikalne połączenie najlepszych cech gry Second Life, internetowego serwisu społecznościowego MySpace i znanego posiadaczom Xboksów 360 systemu nagradzania Osiągnięć użytkowników. Nie jest to więc typowy produkt rozrywkowy, ale wirtualne środowisko, w którym mogą zamieszkać użytkownicy konsoli PlayStation 3. Zabawę zaczynamy od stworzenia własnej postaci, która symbolizuje w tym świecie naszą osobę. Dzięki zaawansowanemu kreatorowi bohaterów możemy (choć oczywiście nie musimy) nadawać im wygląd, zbliżony do nas samych. Następnie czeka nas interakcja z innymi graczami – możemy rozmawiać, spędzać wspólnie czas przy prostych grach (takich jak bilard czy klasyczne pozycje znane z automatów coin-op) oraz wymieniać się zawartością twardych dysków.

Więcej informacji na temat Home znajdziecie na łamach naszego serwisu.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej