Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 4 lipca 2006, 13:38

Resident Evil: Extinction niczym Mad Max 2: The Road Warrior

Korporacji Umbrella nie udało się utrzymać kontroli nad sztucznie wyhodowanym wirusem, zamieniającym ludzi w zombie. Gdy niebezpieczny specyfik wydostaje się na zewnątrz kompleksu, niemal natychmiast dziesiątkuje mieszkańców naszej planety. Apokaliptyczny klimat świata, w którym armia żywych trupów morduje ostatnich przedstawicieli gatunku ludzkiego, będzie tłem dla wydarzeń w nowym Resident Evil.

Korporacji Umbrella nie udało się utrzymać kontroli nad sztucznie wyhodowanym wirusem, zamieniającym ludzi w zombie. Gdy niebezpieczny specyfik wydostaje się na zewnątrz kompleksu, niemal natychmiast dziesiątkuje mieszkańców naszej planety. Apokaliptyczny klimat świata, w którym armia żywych trupów morduje ostatnich przedstawicieli gatunku ludzkiego, będzie tłem dla wydarzeń w nowym, trzecim już filmie z cyklu Resident Evil.

Resident Evil: Extinction niczym Mad Max 2: The Road Warrior - ilustracja #1

O szczegółach fabuły kolejnego filmu o przygodach Alice poinformował Paul W.S. Anderson, który był gościem odbywającej się w ubiegłym tygodniu imprezy Hollywood and Games Summit. Czterdziestojednoletni twórca pierwszego filmu z cyklu Resident Evil co prawda nie reżyseruje już nowych odcinków, ale wciąż tworzy ich scenariusze.

Świat przedstawiony w Resident Evil: Extinction będzie bardzo przypominać to, co widzieliśmy w cyklu Mad Max, a zwłaszcza w jego drugiej odsłonie, zatytułowanej The Road Warrior. Stany Zjednoczone przemierzają ludzie, którzy w ochronie przed wirusem i armią zombie, organizują się w grupy i korzystają z usług znakomicie opancerzonych samochodów. Stalowe konwoje próbują dotrzeć do wyludnionych terytoriów, gdzie prawdopodobieństwo spotkania się z hordą żywych trupów jest zdecydowanie mniejsze. Taki sam los spotka głównych bohaterów filmu, którzy po ucieczce z laboratorium będą musieli przetrwać na niegościnnej ziemi.

Resident Evil: Extinction niczym Mad Max 2: The Road Warrior - ilustracja #2

Akcja filmu rozgrywa się na terenie stanu Nevada, w okolicy zrujnowanego miasta Las Vegas. Liczne kasyna są zasypane przez pustynne piaski, dzięki czemu budynki prezentują się niezwykle sugestywnie. Na potrzeby Resident Evil: Extinction scenografowie zbudowali kilka prawdziwych konstrukcji, m.in. kasyno Paris, ze stojącą tuż obok repliką wieży Eiffla. Anderson podkreśla, że w filmie prezentuje się ona spektakularnie. Można wierzyć mu na słowo – pamiętacie zasypaną Statuę Wolności z Planety Małp lub Empire State Building w grze Krush Kill ‘n’ Destroy?

Film zadebiutuje w kinach w przyszłym roku.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej