Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 sierpnia 2004, 08:03

Premiera State of Emergency 2 przeniesiona na 2005 rok

Odkąd koncern BAM! Entertainment w lutym tego roku nabył studio developerskie VIS Entertainment i tym samym prawa do wydania drugiej odsłony State of Emergency, jakoś niewiele słychać o produkcji tej gry. Do sieci przedostają się szczątkowe informacje a jakby tego było mało, zapowiadana już od dawno premiera ciągle się opóźnia.

Odkąd koncern BAM! Entertainment w lutym tego roku nabył studio developerskie VIS Entertainment i tym samym prawa do wydania drugiej odsłony State of Emergency, jakoś niewiele słychać o produkcji tej gry. Do sieci przedostają się szczątkowe informacje a jakby tego było mało, zapowiadana już od dawno premiera ciągle się opóźnia.

Premiera State of Emergency 2 przeniesiona na 2005 rok - ilustracja #1

Ostatnie zapowiedzi BAM! Entertainment wskazywały, że State of Emergency 2 trafi na półki sklepowe przed Świętami Bożego Narodzenia. Dzisiaj wiemy już, że data ta jest nieaktualna – kontynuacji kontrowersyjnego pierwowzoru, który sprzedał się w liczbie ponad półtora miliona sztuk, możemy się spodziewać dopiero w roku przyszłym. Wydawca nie podał żadnych konkretnych przyczyn opóźnienia – można się tylko domyślać, że proces produkcji potrwa znacznie dłużej niż pierwotnie zakładano.

Pierwsza część State of Emergency to bardzo brutalna gra akcji zrealizowana przez studio VIS Entertainment i firmę Rockstar Gamet, znaną ze słynnej serii gier Grand Theft Auto. Istotą rozgrywki tego „symulatora zamieszek” jest niezwykle krwawa walka uliczna głównego bohatera prowadzonego przez gracza z licznymi osobnikami pracującymi dla potężnej korporacji, która przejęła kontrolę nad krajem i sprawuje nad nim niepodzielną autorytatywną władzę.

State of Emergency 2 ma ukazać się na PC oraz konsole Xbox i PlayStation 2.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej