Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 czerwca 2005, 09:07

Prace nad Ballerium znów zawieszone

Nie ma szczęścia firma Majorem, która po raz kolejny ogłosiła wstrzymanie prac nad projektem o nazwie Ballerium. Nie pomogły próby ratowania gry przez koncern Interplay, który w ostatecznym rozrachunku nie potrafił zapewnić producentom należytego wsparcia. Autorzy programu postanowili więc znów przeczekać fatalny okres i poszukują nowego wydawcy.

Nie ma szczęścia firma Majorem, która po raz kolejny ogłosiła wstrzymanie prac nad projektem o nazwie Ballerium. Nie pomogły próby ratowania gry przez koncern Interplay, który w ostatecznym rozrachunku nie potrafił zapewnić producentom należytego wsparcia. Autorzy programu postanowili więc znów przeczekać fatalny okres i poszukują nowego wydawcy.

Projekt po raz pierwszy stanął pod znakiem zapytania w październiku ubiegłego roku, kiedy to firmie Majorem zabrakło pieniędzy na kontynuację prac. Wówczas podjęto kroki w celu znalezienia wybawcy, który byłby chętny podreperować budżet programistów i wydać Ballerium na rynku. Pod koniec roku ogłoszono, że takim „dobrodziejem” okazał się koncern Interplay. Jak się okazało, sielanka nie potrwała długo.

Ballerium to rozbudowana strategia czasu rzeczywistego z elementami RPG, przeznaczona do rozgrywki w trybie MMO. Jako że jest to tytuł dedykowany symultanicznej grze setek, a nawet tysięcy graczy, znaczenie słowa RTS oraz takie aspekty rozgrywki jak: budowa państwa, formowanie armii, szukanie i pozyskiwanie surowców oraz rozwój posiadanego bohatera (avatara) czy zbieranie magicznych przedmiotów podnoszących jego umiejętności; nabierają tu nowego wymiaru. Gracze mogą łączyć się w organizacje, klany, gildie czy też lokalne rządy i rozwijać swoje organizacje, współdziałać ze sobą, wspólnie budować miasta, wspólnie uczestniczyć w wielkich bitwach, itd.

Więcej informacji na temat Ballerium znajdziecie w naszej Encyklopedii Gier.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej