Przedstawiciele BioWare ogłosili wczoraj powstanie nowego oddziału firmy, utworzonego w amerykańskim mieście Austin. Jest to drugie studio zasłużonego dla rynku producenta gier RPG i zarazem pierwsze, zlokalizowane poza Kanadą.
Przedstawiciele BioWare ogłosili wczoraj powstanie nowego oddziału firmy, utworzonego w amerykańskim mieście Austin. Jest to drugie studio zasłużonego dla rynku producenta gier RPG i zarazem pierwsze, zlokalizowane poza Kanadą.
W szeregach nowoutworzonego studia znajduje się kilka osób, których nazwiska powinny być doskonale znane miłośnikom gier z gatunku RPG. Na pierwszy plan wysuwa się tu znany już z pracy w BioWare James Ohlen. To właśnie on przewodził produkcji Baldur’s Gate, a także aktywnie uczestniczył w powstaniu Neverwinter Nights czy Star Wars: Knights of the Old Republic. Oprócz niego, kluczowe role w amerykańskim oddziale pełnić będą: Richard Vogel (producent m.in. Meridian 59 oraz Ultima Online) i Gordon Walton (były pracownik Electronic Arts oraz Sony Online Entertainment).
Studio w Austin pracuje już nad swoim pierwszym produktem, grą MMORPG. W chwili obecnej BioWare nie udostępnia żadnych informacji związanych z tym programem, jesteśmy więc zmuszeni poczekać na oficjalną zapowiedź.
Więcej:Twórcy Baldur's Gate 2 myśleli, że ich gra będzie okropna. „To była poszatkowana potworność”
0

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.