Gdzie szara rzeczywistość wkracza w świat wirtualny - czyli zmora wszystkich graczy...

Dzwoniący telefon, listonosz, dostawca pizzy, obiad, partner chce porozmawiać – to momenty będące zmorą każdego prawdziwego gracza komputerowego, a w szczególności tych, którzy grają w gry przeznaczone do rozgrywki w sieci Internet, gdzie nie ma pauzy czy możliwości zapisu gry w dowolnym momencie. Te aspekty życia realnego dają o sobie znać akurat wtedy, gry przykładowo, jesteśmy na samym dnie lochu pełnego krwiożerczych bestii i do zabicia władcy lochów i upragnionej nagrody została dosłownie chwila – 5 godzin „młócki” i naszych wysiłków niweczy jakiś telefon – nie ma nic bardziej stresującego. Ale izraelski twórca gier Majorem twierdzi, że zna rozwiązanie tego problemu i zostanie ono zastosowane w jego najnowszej grze – sieciowej strategii czasu rzeczywistego – Ballerium.

Otóż izraelski producent chce rozwiązać ten problem przy pomocy zaawansowanego A.I., które w odpowiednim momencie przejmie od gracza pałeczkę i będzie grać za niego. System ten został wyposażony w specjalistyczne algorytmy kopiujące, dzięki którym A.I. stopniowo uczy się stylu gry danego gracza, potrafi kopiować jego zagrania i stosować je w odpowiednich momentach rozgrywki. Z czasem A.I. tworzy ogromną bazę możliwych taktyk i może dowodnie je wykorzystywać oraz łączyć w całe ciągi reakcyjne. Gwarantuje to, że w czasie, gdy my będziemy pałaszować obiad, program sam będzie toczył zwycięskie boje.

To tyle jeżeli chodzi o teorię i zapowiedzi, a jak to A.I. sprawdzi się w praktyce zobaczymy w lutym 2003 roku, kiedy to zakończą się testy gry i zostanie ona wydana. W Ballerium gracze będą mogli tworzyć imperia dowodząc hordami przeróżnych kreatur i stworzeń, budować miasta i twierdze oraz oczywiście walczyć i podbijać nowe terytoria. Cała rozgrywka będzie toczyć się w sieci Internet w czasie rzeczywistym. Na pierwszy rzut oka gra przypomina znanego Internetowego RTS-a, Shattered Galaxy – jaka okaże się w rzeczywistości zobaczymy za około pół roku.

Powiązane:„Gra-usługa nie jest dla mnie prawdziwą grą”. Były szef PlayStation podał trzy rzeczy, które musi zawierać każde gamingowe dzieło z krwi i kości

Szczegóły znajdują się na serwisie BBC NEWS.

Więcej:Prześliczne survivalowe RPG akcji z mitologicznym otwartym światem stawia na głęboką immersję, strategiczną walkę i bogatą fabułę