Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 czerwca 2004, 07:08

Europejskie beta-testy World of WarCraft rozpoczną się na początku lipca

Blizzard Entertainment dotrzymuje słowa. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami już wkrótce rozpoczną się zapisy na zamknięte, europejskie beta-testy World of WarCraft. Machina zgłoszeniowa ruszy oficjalnie piątego lipca i potrwa kolejne trzy tygodnie.

Blizzard Entertainment dotrzymuje słowa. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami już wkrótce rozpoczną się zapisy na zamknięte, europejskie beta-testy World of WarCraft. Machina zgłoszeniowa ruszy oficjalnie piątego lipca i potrwa kolejne trzy tygodnie.

Każdy, kto chciałby wziąć udział w europejskich beta-testach World of WarCraft, począwszy od 5-ego lipca będzie musiał pofatygować się do jednego z europejskich oddziałów Blizzard Entertainment (brytyjskiego, francuskiego bądź niemieckiego) i tam wypełnić formularz zgłoszeniowy. Włodarze firmy zapewniają, że nie będzie żadnych dodatkowych kryteriów mających wpływ na wybór chętnych, i że o wszystkim zadecyduje ślepy los. W ten sposób, Blizzard Entertainment chce zapewnić sobie jak najbardziej zróżnicowany zestaw testerów. Oczywiście, niebagatelne znaczenie będzie miał wybór jednego z serwisów, na którym wypełnimy zgłoszenie. Jak nietrudno się domyślić, w zależności od tego gdzie spróbujemy szczęścia, w przypadku przyjęcia w szeregi testerów, otrzymamy odpowiednią wersję językową World of WarCraft – angielską, francuską lub niemiecką.

Więcej informacji na temat World of WarCraft znajdziecie w naszej Encyklopedii Gier oraz serii raportów (pierwszy, drugi i trzeci) naszego redakcyjnego kolegi, który od dłuższego czasu zaangażowany jest w testy wspomnianego tytułu.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej