Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 czerwca 2004, 07:06

Czy Atari kupiło oceny konsolowych wersji DRIV3R? Sprawy ciąg dalszy...

Nabiera rumieńców sprawa związana z anonimowym oświadczeniem brytyjskiego redaktora, który oskarża pisma poświęcone elektronicznej rozrywce o nierzetelne wystawianie ocen najnowszych produktów w zamian za tzw. „exclusive”, czyli możliwość zaprezentowania gry na łamach periodyku z gwarancją wyłączności. Jak powszechnie wiadomo, wszelkie teorie spiskowe mają najlepsze wzięcie, gdy poparte są dowodami. Rozmaici spekulanci mogą więc zacierać ręce. W dwóch dużych czasopismach: PSM2 oraz Xbox World pojawiły się bardzo dobre recenzje DRIV3R, zwieńczone oceną 9/10.

Nabiera rumieńców sprawa związana z anonimowym oświadczeniem brytyjskiego redaktora, który oskarża pisma poświęcone elektronicznej rozrywce o nierzetelne wystawianie ocen najnowszych produktów w zamian za tzw. „exclusive”, czyli możliwość zaprezentowania gry na łamach periodyku z gwarancją wyłączności. Jak powszechnie wiadomo, wszelkie teorie spiskowe mają najlepsze wzięcie, gdy poparte są dowodami. Rozmaici spekulanci mogą więc zacierać ręce. W dwóch dużych czasopismach: PSM2 oraz Xbox World pojawiły się bardzo dobre recenzje DRIV3R, zwieńczone oceną 9/10.

Oczywiście może to być przypadek, ale to właśnie m.in. koncern Atari został oskarżony o stosowanie niecnych praktyk (według anonimowego dziennikarza, DRIV3R miał być „promowany” z notą 9/10). Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że gra zbiera jak na razie same druzgocące recenzje, np. internetowy serwis IGN ocenił grę na 5.5/10, GameSpot 5.4/10, GameSpy 2/5 a Eurogamer 3/10. Czy mamy do czynienia z jawnym „przekrętem”? Jedno jest pewne, gdyby nie wysokie noty recenzentów mniejszego kalibru, DRIV3R w wersji na Xbox miałby spore problemy z wyjściem poza łączną ocenę 60% a właśnie taka widnieje w tej chwili na łamach internetowego serwisu GameRankings.

Najbardziej zainteresowani tematem gracze nie wydają się przejmować oskarżeniami. DRIV3R rozchodzi się jak świeże bułeczki, o czym najlepiej świadczą ostatnie notowania organizacji Chart Track i ELSPA na rynku brytyjskim. Po raz pierwszy od przeszło roku, koncern Atari wspiął się na szczyt tamtejszej listy najlepiej sprzedających się gier, w kategorii „Różne Platformy”.

To wszystko jest oczywiście na rękę włodarzom firmy Atari, którzy niedawno poinformowali, że gra trafiła do sprzedaży w zawrotnej ilości, 2.5 miliona kopii. Nic nie wskazuje na to, że DRIV3R będzie mieć na rynku problemy, wręcz przeciwnie. Już teraz wielu graczy czeka na wersję PC, która te statystyki z pewnością podniesie. Pozostają jednak dwa pytania. Czy koncern gra fair? Czy sprzedaż i pieniądze są tak naprawdę ważne, że należy forsować nieuczciwe praktyki zwiększając szanse tytułu na rynku? Ani na jedno, ani na drugie z pewnością nigdy nie uzyskamy odpowiedzi.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej