Anonimowy redaktor oskarża brytyjskie pisma o niecne praktyki w zawyżaniu ocen gier

Teoria spisku nie jest wynalazkiem nowym i pojawia się w każdej dziedzinie życia. Słyszeliśmy już o tym, że rząd amerykański ukrywa wszystkie fakty związane z istnieniem UFO, jak również to, że Doom 3 w ogóle nie istnieje a członkowie id Software chce się dzięki niemu rozreklamować (jakby w ogóle musieli to robić). Znane są też inne rewelacje, np. takie, że brytyjscy przedstawiciele poważnych firm z branży gier komputerowych, oferują swoje najświeższe hity redaktorom magazynów w zamian za ich wysokie oceny, wystawione oczywiście bez jakiegokolwiek obiektywnego spojrzenia na sam produkt. Usiłuje nas o tym przekonać pewien jegomość, który na forum serwisu Spong.com podaje się za przedstawiciela brytyjskiej prasy i wysuwa pod adresem branży bardzo ciężkie oskarżenia.

Krystian Smoszna

Teoria spisku nie jest wynalazkiem nowym i pojawia się w każdej dziedzinie życia. Słyszeliśmy już o tym, że rząd amerykański ukrywa wszystkie fakty związane z istnieniem UFO, jak również to, że Doom 3 w ogóle nie istnieje a członkowie id Software chce się dzięki niemu rozreklamować (jakby w ogóle musieli to robić). Znane są też inne rewelacje, np. takie, że brytyjscy przedstawiciele poważnych firm z branży gier komputerowych, oferują swoje najświeższe hity redaktorom magazynów w zamian za ich wysokie oceny, wystawione oczywiście bez jakiegokolwiek obiektywnego spojrzenia na sam produkt. Usiłuje nas o tym przekonać pewien jegomość, który na forum serwisu Spong.com podaje się za przedstawiciela brytyjskiej prasy i wysuwa pod adresem branży bardzo ciężkie oskarżenia.

Chodzi oczywiście o wyścig po tzw. „exclusive” – czyli możliwość zaprezentowania „na wyłączność” w swoim magazynie wczesnej recenzji danego tytułu. Według anonimowego redaktora, ostatnio prym wiedzie tu firma Atari z grą DRIV3R, która zaoferowała takie udogodnienie kilku pismom w zamian za ocenę 9/10. Intello Jello oskarża również inne koncerny. Sonic Heroes był lansowany przez firmę SEGA w kategorii 8/10, w podobnej kategorii wagowej zmieścił się również Devil May Cry II Capcomu. Na potwierdzenie tych słów autor przytacza przykłady z kilku brytyjskich pism, które rzekomo tyleż punktów wystawiały.

Można długo tutaj snuć o tym, czy oskarżenia anonimowego redaktora są prawdziwe czy też nie. Z pewnością zagrożenie jest realne, gdyż jak powszechnie wiadomo, branża elektronicznej rozrywki to olbrzymi biznes, idący w setki milionów dolarów. Szkoda tylko zwykłych graczy, którzy być może są nieświadomie oszukiwani wysokimi notami za niepełny produkt, wystawionymi przez budzących zaufanie krytyków.

Podobało się?

0

Krystian Smoszna

Autor: Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2004-06-22
14:07

zanonimizowany133740 Pretorianin

Jak widać nie tylko w Polsce pojawiają się takie oskarżenia.

Komentarz: zanonimizowany133740
2004-06-22
14:28

zanonimizowany97397 Pretorianin

Driver 3 okazal sie totalna pomylka, serwisy takie jak IGN czy Gamespot wystawily juz grze oceny w poblizu 5/10, szkoda a gra zapowiadala sie tak rewelacyjnie

wystawianie ocen w branzy gier to czesto jedna wielka pomylka, w dzisiejszych czasach kiedy wychodzi tyle gniotow przy skali ocen 10 punktow, oceny 6 i 5 oznaczaja totalna pomylke, a oceny 4,3,2,1 prawie wogole nie istnieja, bezsensu, wystarczy spojrzec na znany serwis gamerankings, gdzie mozna zobaczyc liste najgorszych gier, zagladajac do takiej listy mozna pomyslec ze wiekszosc gier znajdujacych sie na niej posiada ocene 1.0 lub cos w tym stylu, a jednak sprawa wyglada inaczej poniewaz oceny najgorszych gier wszechczasow oscyluja sie w granicach miedzy 2.0 a 3.0, statystyka najgorszych gier od marca to granica miedzy 4.0 a 6.0 !!!

moim skromnym zdaniem dobra skala ocen jest 1-6:
6- genialna
5- bardzo doba
4- dobra
3- moze byc, nic ciekawego
2- miernota, unikac
1- zenada, zero przyjemnosci z rozgrywki

do takiej skali jestesmy przywyczajeni - szkola :-), i kazda z tych cyferek ma znaczenie, bo niech ktos mi wyjasni jaka jest rownica w ocenie 64 % a np. 70 %

Komentarz: zanonimizowany97397
2004-06-22
19:49

zanonimizowany169083 Legionista

😈

Najlepsza metoda to eMule i osobisty test :)

Komentarz: zanonimizowany169083
2004-06-23
00:29

zanonimizowany172792 Pretorianin

😜


No po to są dema (emule tez jest tylko, ze dla złodzieji... ale to szczegół:>) gier aby sobie najpierw sprawdzić czy nam odpowiada.

Komentarz: zanonimizowany172792

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl