Dwa dni przed planowaną premierą koncern Electronic Arts wprowadził na rynek amerykański drugi dodatek do The Sims 2 o nazwie Nightlife, o czym wczoraj poinformował w oficjalnym oświadczeniu prasowym. W Polsce rozszerzenie pojawi się w sklepach już w najbliższy piątek za sprawą rodzimego przedstawiciela giganta elektronicznej rozrywki.
Dwa dni przed planowaną premierą koncern Electronic Arts wprowadził na rynek amerykański drugi dodatek do The Sims 2 o nazwie Nocne Życie, o czym wczoraj poinformował w oficjalnym oświadczeniu prasowym. W Polsce rozszerzenie "Nocne Życie" pojawi się w sklepach już w najbliższy piątek za sprawą rodzimego przedstawiciela giganta elektronicznej rozrywki.

The Sims 2: Nocne Życie to kolejny z linii dodatków, przeznaczonych dla drugiej części bestsellerowego cyklu, symulującego życie ludzkie w wirtualnej rzeczywistości. Dzięki niniejszej pozycji możemy zgłębić nocną stronę egzystencji, prowadzonej przez naszych podopiecznych. Naturalnie do uruchomienia omawianego rozszerzenia niezbędna jest pełna wersja podstawowego produktu.
Identycznie jak w prawdziwym życiu komputerowe imprezy mają odmienną specyfikę. Oglądamy więc zarówno romantyczne wieczory przy świecach, jak i zwariowane tańce w klubach lub też ekscytujące rozgrywki hazardowe w kasynach. Właśnie dlatego developerzy zaimplementowali ponad sto całkowicie nowych obiektów, wśród których wyróżnia się m.in. stół do pokera, tor z kręgielni, stanowisko DJ’a i zestaw kolorowych reflektorów. Zatem uruchomienie The Sims 2: Nocne Życie otwiera przed nami obszerne spektrum decyzyjne. Możemy spróbować założyć własny lokal, oferujący bogaty zakres nocnych uciech, albo zwyczajnie wybrać się na balangę do już istniejących miejsc w charakterze gościa.
Więcej informacji na temat The Sims 2: Nocne Życie znajdziecie w naszej Encyklopedii Gier.
GRYOnline
Gracze

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.