Demo Star Wars: The Force Unleashed bije rekordy

Opublikowane 21 sierpnia demo Star Wars: The Force Unleashed spotkało się z niesamowitym zainteresowaniem graczy. Ilość osób chcących przetestować najnowszą produkcję LucasArts była tak duża, że magiczna bariera miliona pobrań z Xbox Live Marketplace pękła w rekordowym czasie.

Damian Rams

11 września 2008 08:04

 Komentarze

Opublikowane 21 sierpnia demo Star Wars: The Force Unleashed spotkało się z niesamowitym zainteresowaniem graczy. Ilość osób chcących przetestować najnowszą produkcję LucasArts była tak duża, że magiczna bariera miliona pobrań z Xbox Live Marketplace pękła w rekordowym czasie.

Mająca się ukazać już za kilka dni kolejna gra z uniwersum Gwiezdnych Wojen dobiła do miliona ściągnięć w sieciowej usłudze Microsoftu w zaledwie 8 dni. Wynik jest o całą dobę lepszy, niż poprzedni rekord. Wersja demonstracyjna Star Wars: The Force Unleashed ukazała się również w PlayStation Network, a łączna ilość jej pobrań do dnia wczorajszego wynosiła przeszło 2,3 miliona.

Demo Star Wars: The Force Unleashed bije rekordy - ilustracja #1

Mimo wszystko twórcy gry nie mogą jeszcze otwierać szampanów i świętować sukcesu. Pierwsze recenzje Star Wars: The Force Unleashed nie są bowiem zbyt pochlebne, a werdykty krytyków nie zwiastują hitu na wielką skalę, jakim produkcja wydawała się być jeszcze niedawno. Na chwilę obecną średnia na gamerankings.com wynosi 74% w wersji na Xboksa 360 oraz 69% w wersji na PlayStation 3. Okazję do przetestowania najnowszego dzieła LucasArts mieli już m.in. redaktorzy z Electronic Gaming Monthly (68%), GamePro (3,5/5), gamesTM (7/10) oraz fińskiego magazynu Pelit, który ocenił grę najwyżej, bo na 85%.

Star Wars: The Force Unleashed powstaje z myślą o Xbox 360, PlayStation 3, Wii, PlayStation 2, PSP oraz NDS. Premiera w Stanach Zjednoczonych odbędzie się już 16 września, natomiast Europa (w tym także i Polska) otrzyma grę trzy dni później. Na terenie naszego kraju wyda ją firma Licomp Empik Multimedia.

Więcej o grze:

Więcej:Kontynuacja kultowej przygodówki, która nigdy nie powstała. Wydawca miał powód, by anulować Full Throttle: Hell on Wheels