Firma Crytek GmbH ma poważne plany względem swojej nowej gry o nazwie Crysis. Nie jest wykluczone, że oczekiwana przez wielu strzelanina doczeka się kontynuacji. Szef niemieckiego studia – Cevat Yarli – przyznał w rozmowie z serwisem GameSpot, że ich produkt został zaprojektowany jako pierwsza odsłona trzyczęściowej sagi. Trudno jednak gorączkować się tą wiadomością...
Firma Crytek GmbH ma poważne plany względem swojej nowej gry o nazwie Crysis. Nie jest wykluczone, że oczekiwana przez wielu strzelanina doczeka się kontynuacji. Szef niemieckiego studia – Cevat Yerli – przyznał w rozmowie z serwisem GameSpot, że ich produkt został zaprojektowany jako pierwsza odsłona trzyczęściowej sagi. Trudno jednak gorączkować się tą wiadomością, gdyż trylogia to w chwili obecnej melodia przyszłości.
Twórcy uzależniają podjęcie decyzji o produkcji drugiej i trzeciej części gry od sukcesu pierwowzoru. Jeśli Crysis poradzi sobie na rynku i fani zapragną kontynuacji, z pewnością ona powstanie. Na razie jednak Niemcy muszą uporać się z ukończeniem pierwszej odsłony cyklu, która do sklepów trafi 16-ego listopada. Studio Crytek GmbH zakończyło już podstawowe prace nad swoim dziełem. Teraz przyszedł czas na eliminowanie wychwyconych przez testerów błędów – proces ten potrwa kilka kolejnych tygodni.
Choć do premiery pozostały prawie trzy miesiące, grę przetestujemy nieco wcześniej. Yerli oświadczył, że pod koniec września w Internecie pojawi się oficjalna wersja demonstracyjna programu. Wówczas wyjdzie na jaw, czy Crysis faktycznie będzie działać szybko i wyglądać wspaniale na komputerze z jednordzeniowym procesorem i kartą graficzną GeForce 6800 GT. To nie żart – o takiej konfiguracji wspomniał w wywiadzie wymieniony wyżej szef firmy Crytek GmbH. Trzymamy za słowo.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
