Albanoid

Ostatnio oglądałem

Final Fantasy XVI

Final Fantasy XVI

Final Fantasy XVI
Final Fantasy XV

Final Fantasy XV

Final Fantasy XV
Final Fantasy VII Remake

Final Fantasy VII Remake

Final Fantasy VII Remake
Pompeii: The Legacy

Pompeii: The Legacy

Pompeii: The Legacy
Europa Universalis V

Europa Universalis V

Europa Universalis V
Battlefield 6

Battlefield 6

Battlefield 6
Warhammer 40,000: Dawn of War - Definitive Edition

Warhammer 40,000: Dawn of War - Definitive Edition

Warhammer 40,000: Dawn of War - Definitive Edition
Echoes of the End

Echoes of the End

Echoes of the End

Moje Gry

Gry, na których premierę czekam lub gry po premierze, w które chcę zagrać.

Gry do tej listy możesz dodać na stronach serwisu, tam gdzie znajduje się opcja “Czekasz?”, lub przy grach po premierze wybierając przycisk “Oceń”.

God of War: Ragnarok

God of War: Ragnarok

God of War: Ragnarok
Hades

Hades

Hades
The Last of Us: Part II

The Last of Us: Part II

The Last of Us: Part II
Crusader Kings III

Crusader Kings III

Crusader Kings III
Final Fantasy VII Remake

Final Fantasy VII Remake

Final Fantasy VII Remake
XCOM 2

XCOM 2

XCOM 2
Control

Control

Control
Metro Exodus

Metro Exodus

Metro Exodus
Driftland: The Magic Revival

Driftland: The Magic Revival

Driftland: The Magic Revival
Red Dead Online

Red Dead Online

Red Dead Online
World War 3

World War 3

World War 3
Marvel's Spider-Man

Marvel's Spider-Man

Marvel's Spider-Man
Ancestors Legacy

Ancestors Legacy

Ancestors Legacy
Divinity: Original Sin II - Definitive Edition

Divinity: Original Sin II - Definitive Edition

Divinity: Original Sin II - Definitive Edition
Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia

Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia

Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia
Dungeon Keeper (1997)

Dungeon Keeper (1997)

Dungeon Keeper (1997)
Frostpunk

Frostpunk

Frostpunk
God of War

God of War

God of War
Monster Hunter: World

Monster Hunter: World

Monster Hunter: World
Dragon Ball FighterZ

Dragon Ball FighterZ

Dragon Ball FighterZ
South Park: The Fractured But Whole

South Park: The Fractured But Whole

South Park: The Fractured But Whole
Śródziemie: Cień Wojny

Śródziemie: Cień Wojny

Śródziemie: Cień Wojny
Hellblade: Senua's Sacrifice

Hellblade: Senua's Sacrifice

Hellblade: Senua's Sacrifice
Thimbleweed Park

Thimbleweed Park

Thimbleweed Park
Sherlock Holmes: The Devil's Daughter

Sherlock Holmes: The Devil's Daughter

Sherlock Holmes: The Devil's Daughter

Powiadomienia o grach - gry obserwowane

Lista gier które obserwujesz i na których temat możesz dostawać powiadomienia na maila lub notyfikacji push.

Gry do listy powiadomień możesz dodać wybierając ikonę “Obserwuj grę” (oko) na stronie Encyklopedii Gier lub przy materiale o grze.

Powiadomienia o grach są ulepszane i obecnie mogą nie działać poprawnie.

Fata Deum

Fata Deum

Fata Deum
GTFO

GTFO

GTFO
Dawn of Man

Dawn of Man

Dawn of Man
Jurassic World Evolution

Jurassic World Evolution

Jurassic World Evolution
Ancient Cities

Ancient Cities

Ancient Cities
Die for Valhalla!

Die for Valhalla!

Die for Valhalla!

Moje oceny gier

Lista gier, które oceniłeś i ocena jaką wystawiłeś.

Gry możesz oceniać w Encyklopedii Gier, przy materiałach o grach i na forum. Dla jednej gry na wybraną platformę możesz wystawić tylko jedną ocenę, kolejne oceny gry dla wersji na konkretną platformę, uaktualniają twoją poprzednią ocenę.

The Callisto Protocol
22
7.0

The Callisto Protocol

The Callisto Protocol
God of War: Ragnarok
22
7.5

God of War: Ragnarok

God of War: Ragnarok
Hades
1
10

Hades

Hades
The Last of Us: Part II
15
10

The Last of Us: Part II

The Last of Us: Part II
GreedFall
15
7.0

GreedFall

GreedFall
Vampyr
1
6.0

Vampyr

Vampyr
Ancestors Legacy
1
7.5

Ancestors Legacy

Ancestors Legacy
Divinity: Original Sin II
1
10

Divinity: Original Sin II

Divinity: Original Sin II
A Way Out
1
6.0

A Way Out

A Way Out
Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia
1
10

Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia

Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia
Dungeon Keeper (1997)
1
10

Dungeon Keeper (1997)

Dungeon Keeper (1997)
Frostpunk
1
7.5

Frostpunk

Frostpunk
Sea of Thieves
1
6.0

Sea of Thieves

Sea of Thieves
Monster Hunter: World
15
9.5

Monster Hunter: World

Monster Hunter: World
South Park: The Fractured But Whole
1
8.5

South Park: The Fractured But Whole

South Park: The Fractured But Whole
Hellblade: Senua's Sacrifice
15
8.5

Hellblade: Senua's Sacrifice

Hellblade: Senua's Sacrifice
Thimbleweed Park
1
7.5

Thimbleweed Park

Thimbleweed Park
Vikings: Wolves of Midgard
1
5.5

Vikings: Wolves of Midgard

Vikings: Wolves of Midgard

Moje Recenzje Gier

Na tej liście znajdziesz Twoje recenzje gier z ocenami, które zostały wybrane przez redakcję. Jeżeli podczas oceniania gry opiszesz swoje wrażenia i opinię, pojawia się ona w formie postu na forum i jeżeli zostanie wybrana przez redakcję, staje się minirecenzją, opublikowaną na karcie ocen w Encyklopedii Gier.

7.0
The Callisto Protocol
22

4 grudnia 2022 - Recenzja Gry

The Callisto Protocol

Ale ta gra mnie wymęczyła. Oczekiwania były wielkie, bo naprawdę z pompą zrobili marketing dookoła gry. Wyszło jednak "tylko" naprawdę nieźle, z pewnymi naprawdę obiecującymi przebłyskami. Zacznijmy od tego, że gra jest zrobiona w starym, dobrym stylu i naprawdę chwała twórcom za to. Mamy liniowy experience, prostą narrację i prezentację rozgrywki bez prowadzenia za rączkę. Grając w Callisto, czułem się jakbym cofnął się w czasie z 10-15 lat, gdy gry były robione w zupełnie inny sposób. Fajna sprawa. Graficznie jest naprawdę świetnie i spokojnie można powiedzieć, że to jakość AAA. Odrobinę razi, że jest dość mała różnorodność w scenografii miejscami, ale co jakiś czas gra zmienia "biom" i wrzuca nowego wroga, aby uatrakcyjnić rozgrywkę. Muzyka też jest okej, szczególnie budujące napięcie kompozycję przed walką. Gra się rozkręca po ok. 2 godzinach, gdy już mamy broń palną i może uda się zdobyć nawet schemat dodatkowej broni. Początkowo głównie walczymy w zwarciu i to męczy. Generalnie, walka z pomocą pałki zostaje z nami do końca gry, ale większy asortyment broni chociaż łagodzi te odczucia. Wrogów mamy dość mało w grze, chociaż z czasem dochodzą nowe odmiany mutantów, a nawet jeden archetyp minibossa (dwie głowy), który potrafi potężnie dać w kość. Niestety, moim zdaniem Callisto ma poważny problem z dobrze dobranym poziomem trudności. Gra jest czasami łatwa, a chwilę później pojawia się wariacka ilość wrogów, albo bardzo ciężka walka z minibossem. Co gorsze, w grze są problemy z zapisami. Czasami, gdy przejdziemy dalej, autozapis już się aktywuje i gdy chcemy trochę poeksplorować okolice, musimy liczyć się z tym, że utracimy sporo postępów, jeśli np. zginiemy. Miałem kilka sytuacji, w których za szybko złapał mnie autozapis i musiałem np.: kilka razy czyścić dodatkowe pomieszczenia, aby zdobyć schemat nowej broni, drukować broń, robić zapasy i spróbować przejść kolejny kawałek "głównej drogi". Jeśli ginąłem, musiałem po raz kolejny zdobywać i czyścić dodatkowy content - frustrujące. Normal w tej grze to poziom hard+ w wielu innych tego typu tytułach, więc warto to mieć na uwadze. Gra ma naprawdę dobrze skrojoną długość rozgrywki jak na action horror, ale mam tutaj kilka zarzutów. Po pierwsze, fabuła w tej grze prawie nie istnieje i jest mega durna. Ze scenariusza można było wykrzesać znacznie, znacznie więcej. Po drugie, miejscami jest IMO za dużo wrogów i robi to się pod koniec już naprawdę męczące. Brakuje dodatkowych aktywności, aby trochę złamać schemat rozgrywki. Zakończenie jest bardzo słabe, kończy się tak, że na 90% zobaczymy kontynuację w DLC. Sama walka z finałowym bossem zasługuje na wzmiankę - jest bardzo wymagająca i moim zdaniem słabo zaprojektowana. Sami sprawdźcie, o ile twórcy wszystkiego nie ułatwią w potencjalnych łatkach, bo walki z bossami (i oglądanie ciągle animacji jak postać nam ginie) dają w kość. Generalnie jak na pierwszą grę pod nowym szyldem studia. Jest naprawdę dobrze. Na PS5 nie ma większych problemów technicznych, poza okazyjnymi spadkami fps, ale z łatki na łatkę jest coraz lepiej. Jak ktoś ma ochotę na solidny tytuł, ale bez nastawiania się na nie wiadomo jaką rewelację - polecam.

Recenzja The Callisto Protocol
7.5
God of War: Ragnarok
22

24 listopada 2022 - Recenzja Gry

God of War: Ragnarok

Jak dla mnie - bardzo duży zawód. Chciałem dostać niesamowitą, krwistą i bardzo dojrzałą grę, której kulminacyjne momenty zapamiętam na długie lata, a dostałem przyzwoicie wykreowaną grę, której bliżej do filmów Marvela, niż legendarnej sagi God of War. Ale po kolei, bo mam sporo do rozpisania na świeżo po zakończeniu gry. Ragnarok to bezpośrednia kontynuacja poprzedniego God of War i mechanicznie praktycznie ta sama gra. Mamy więcej tego co poprzednio, ale i trochę nowości związanych ze sposobem eksploracji, czy prowadzeniem walki. Są również etapy, w których: i moim zdaniem są to etapy, które zdecydowanie są za długie i bardzo archaiczne pod względem gameplayu. Ogólnie, jeden z moich głównych zarzutów względem GoW:R to bardzo nierównie prowadzona fabuła. Mamy świetny początek i potem wiele godzin nużących wydarzeń. Co chwilę gra rzuca nam marchewkę na kiju i wabi nas, że za moment wydarzenia przyspieszą. Niestety, cała historia jest bardzo kameralna i skala wydarzeń mnie mocno zawiodła, bo mamy w końcu do czynienia z niczym innym jak Ragnarokiem, a więc końcem świata. Tymczasem, bohaterowie głównie ze sobą rozmawiają (kapitalne dialogi między postaciami w trakcie gameplayu, ale ile można słuchać o niesamowitych wydarzeniach z mitologii Nordyckiej, skoro sami nie bierzemy w nich udziału?) i przez praktycznie całą grę postępują nielogicznie, albo wikłają się w wydarzenia, które są dość nużące. Sam Kratos to temat rzeka w tej grze, bo postać przeszła niesamowitą metamorfozę, która moim zdaniem jest potężnie przesadzona i niepotrzebna. Rozumiem intencję twórców, że Kratos jest ojcem, dokonał zemsty i nie chce walczyć. Pytanie tylko, czy to właściwy kierunek fabularny dla gry, której seria tak naprawdę zawsze opierała się na akcji, dekapitacjach bogów i prawdziwej jazdy bez trzymanki. W Ragnaroku, uświadczymy prawdziwy cień dawnego Kratosa, który jak to U.V. Impaler napisał w recenzji "zdziadział" i jest to niestety prawda. Nawet Atreus w pewnych miejscach gry śmieje się z Kratosa, żeby uważał na kolana i że jest "dziadkiem". W całej grze, Kratos nie zrobił praktycznie żadnego znamienitego wyczynu, który wgniótłby mnie w fotel i wprawił w zachwyt. Owszem to wciąż bardzo sprawny wojownik, ale wszystko robi od niechcenia i do przesady wyeksponowany jest motyw ojciec - syn. Miejscami miałem wrażenie, że twórcy bardzo mocno chcą przemycić ckliwe i "piękne" momenty do gry i na siłę zrobić z nią moralizującą historię, a ucierpiał na tym po prostu czysty fun z gry. Myślę, że ja jak i większość oddanych fanów z cyklu, chciało zobaczyć coś a la God of War 3, w ujęciu Ragnaroku, a więc koniec świata z pompą, bez cenzury, z dużą ilością rozwałki i bez pardonu. A tak naprawdę, najlepsza część gry to pierwsze godziny (kulminacją jest walka z Thorem) i ostatnie dwie godziny (które i tak moim zdaniem skalą mocno zawodzą). Wszystko pomiędzy, pomimo, że mamy trochę pięknych scen, jest głównie przerywnikiem i z całą pewnością zapomnę w krótkim czasie o tych wydarzeniach bo bardzo mało się działo i nie niosło ze sobą większego ładunku emocjonalnego. Dodatkowo, gra ma pewne problemy z identyfikacją dla jakiego targetu tak naprawdę jest skierowana. Mamy np.: młodzieżowe schematy rodem z filmu Disneya/Marvela (Atreus zachowuje się i mówi jak typowy nastolatek z USA), motyw samotnego ojca, któremu jest naprawdę ciężko (Kratos wielokrotnie w czasie gry rozpamiętuję zmarłą żonę, wzdycha i generalnie brakuje mu pewności siebie w tych momentach), patologię rodziny Odyna (alkoholizm, znęcanie się nad rodziną, nie wierzenie we własne dzieci), motyw zemsty Frei i przebaczenia itp. Powstał przez to straszny miszmasz i to kolejny duży zarzut w stosunku do tej gry, bo moim zdaniem próbuje osiągnąć tę sztucznie wykreowaną głębię, a gracz oczekuje po prostu doskonałej zabawy przy tytule. Poprzednia odsłona dużo lepiej prowadziła historię, bo mieliśmy tak naprawdę wciąż starego dobrego Kratosa (który potrafił np.: podnieść i okręcić most do świątyni Tyra, rzucić stanowczym tekstem i zbudować hype dookoła własnej osoby), ciekawy wątek nowej roli ojca względem Atreusa i generalnie bardzo fajnie prowadzoną fabułę. Co więcej, kulminacja poprzedniego God of War dawała niesamowitą furtkę co do stworzenia jeszcze lepszej kontynuacji. Nawet Sony moim zdaniem postąpiło mocno niefair, bo trailer pokazywał wycinek tych momentów, z gry, które owszem wyglądały fajnie i obiecująco, ale kontekst w samej grze jest zdecydowanie inny. Szczególnie jeśli chodzi o postać Tyra, ale tutaj bez spoilerów ciężko jest wejść w większą dyskusję. Trochę pozytywów. Oprawa audiowizualna jest prześwietna i czuć, że przy tym aspekcie gry pracowały jedne z najbardziej utalentowanych osób w gamedevie. Nie podlega to żadnej dyskusji i trochę szkoda, że ich praca nie została wykorzystana w innym kierunku. Voice Acting jest na światowym poziomie (angielski) i nie mogę się do niczego przyczepić (jedynie Freja moim zdaniem jest odrobinę za bardzo dramatyczna w swoim postępowaniu/dialogach + Atreus jest za bardzo zrobiony na modłę amerykańskiego nastolatka). System walki jest okej, szczególnie z biegiem czasu, gdy odblokowujemy nowe umiejętności i repertuar bojowy Kratosa. Zagadki myślę, że s.ą okej, chociaż opcjonalny content jest naprawdę nużący i niektóre lokacje są sztucznie rozpasłe, aby tylko wydłużyć grę. Plus za opcjonalnych bossów, którzy są naprawdę wymagający. Gra ma też niebywałą ilość dodatkowych dialogów/interakcji, a nawet ukryte smaczki po zakończeniu gry, więc za to też spory plus.Dużo bym oddał, za mroczną odsłonę God of War, z dużo odważniejszym scenariuszem i faktycznie korzystającym z tego, że gra jest na 18+ (swoją drogą, jakby wyciąć przemoc, która jest i tak głównie podczas finiszerów, gra myślę spokojnie obroniłaby teen). Myślę, że grze wyszło na złe, że z trylogii stała się dylogią, bo wiele wydarzeń można było przedstawić znacznie lepiej. Mam wrażenie, że 3/4 gry jest powolne i miejscami flegmatyczne, a sama końcówka zrobiona na szybko. Trochę takie przeczucie, jakby Ragnarok miał nadejść dopiero w trzeciej odsłonie i tam stanowić trzon rozgrywki. Trudno. Generalnie, wiele negatywów z mojej strony, ale dokładnie takie odczucia mam po ukończeniu gry. Myślę, że ta odsłona może wielu ludziom się podobać, szczególnie, jeśli tak naprawdę GoW i GoW:Ragnarok to dla nich jedyne gry, które ogrywali z serii. Pokuszę się o analogię, chciałem dostać filiżankę mocnej i aromatycznej kawy, a dostałem całkiem niezłą herbatę, ale za to za słodką - i po jej wypiciu kelner kilka razy przychodził i robił mi dolewkę. Jest pewne, że GoW otrzyma jakąś formę kontynuacji po tak gigantycznym sukcesie komercyjnym jaki jest Ragnarok. Liczę, że po raz kolejny pokuszą się o odwrócenie formuły, gra trafi do zupełnie innego leada i otrzymamy kompletnie odmienionego Kratosa.

Recenzja God of War: Ragnarok
10
Hades
1

3 października 2020 - Recenzja Gry

Hades

Wybitna gra. Nie dość, że to perfekcyjny rougelite ze wspaniałą mechaniką walki, to jeszcze fabuła gry jest wspaniale nakreślona. Ponad 50 godzin za mną, prawie dotarłem do finalnego epilogu gry i po cichu liczę, że zobaczymy dodatki do gry lub pełnoprawną kontynuację. Śmiało Hadesa wrzucam do mojej listy top 10 wszechczasów.

Recenzja Hades
10
The Last of Us: Part II
15

21 czerwca 2020 - Recenzja Gry

The Last of Us: Part II

Gra wywołała mnóstwo kontrowersji, co w sumie mnie absolutnie nie dziwi, bo sam przez czas rozgrywki miałem spory rollercoaster emocji i skrajne wrażenia z gry. Na początku gry - Hype, jaka ta gra jest śliczna, wspaniały klimat i znów Joel i Ellie, yay! Sielanka nie trwała jednak długo. , miałem sporą ochotę przestać grać dalej. Serio - nigdy w życiu mnie żadna gra nie sprowokowała do takich emocji (może poza serią Dark Souls i podczas cięższych polowań w Monster Hunter World, ale tam frustracja po prostu wynikała z moich błędów). Czułem awersję do gry, bohaterów wspomnianej sceny i mało by brakowało, że dołączyłbym do grona bojkotujących grę. Jednak, z powodu obowiązku pisania poradnika i chęci zobaczenia mimo wszystko co dalej, szybko doszedłem do równowagi i kontynuowałem grę. Z każdą kolejną godziną ta gra zyskiwała w moich oczach. i ostatecznie, oceniam cały experience na 10. To aż zadziwiające, jak gra potrafiła wybronić się z tego początku, oferując bardzo dojrzałą, odkrywającą się po trochę historię. Nie chcę tutaj nikogo przekonywać, że to jedyna słuszna ocena dla TLOU2, bo tak nie jest, po prostu kilka słów ode mnie, dlaczego czuję, że to właściwa ocena dla tego tytułu. Czy to gra bez wad? Absolutnie nie! Jest trochę rzeczy które mi się nie podobają. Myślę, że inna, bardziej ostrożna historia w Tlou2 miałaby szansę na znacznie lepszy odbiór. Twórcy chcieli jednak przedstawić taką opowieść i myślę, że mimo wszystko, zrobili to genialnie. Tytuł nie daje żądnych kompromisów i taryfy ulgowej. Są zgony, głupie decyzje, tona emocji, ciepłe retrospekcje i mnóstwo, mnóstwo nienawiści. Na gry tego typu patrzę jak na experience - jednych porwie, innych odrzuci, ktoś powie, że to nudna skradanka, a ktoś, że to najbardziej emocjonująca przygoda w jego historii gamera. To naprawdę niebywałe, jakim medium są w dzisiejszych czasach gry wideo. Mnie najbardziej w TLOU2 urzekły emocje bohaterów i to, że wydarzenia płynące na ekranie naprawdę mocno mnie obchodziły. Opowiedziana historia i konsekwencje wielu czynów wydały mi się bardzo realistyczne i co tu dużo mówić - ludzkie. Znienawidzona przez tak wielu Abby, tak naprawdę jest świetnie napisana i bardzo ciekawa. Trochę miejscami odstaje Ellie, ale po prostu dziewczyna jest naprawdę wycofana przed światem i ma przed oczami tylko zemstę. Relacje ukazane w grze chyba najbardziej przypominają ludzkie, ze wszystkich gier jakie ogrywałem w swoim życiu. Na twarzy bohaterek gry można wyczytać praktycznie każdą emocję - rozterki, gniew, smutek itp. Co daje niesamowite efekty w czasie cutscenek i podczas dialogów. Detale w grze są wręcz porażające, od easter eggów, przez wiele nawiązań do popkultury i dbanie o wiele smaczków. Same gameplay - trochę nierówny. Pacing akcji miejscami mógłby być lepszy. Myślę, że szczerze można napisać, że niektóre decyzje/postacie są podyktowane względami poprawności politycznej. Jeśli chodzi o finał gry - wiele osób zarzuca, że jest irracjonalny i pozbawiony sensu. Tu chyba też dużą rolę odrgywa indywidualny odbiór, bo dla mnie finał był fenomenalny i świetnie wpisujący się w opowiedzianą historię.

Recenzja The Last of Us: Part II
7.0
GreedFall
15

13 września 2019 - Recenzja Gry

GreedFall

Greedfall to zdecydowanie najlepsza gra studia Spiders. Niestety, jest to również tytuł, któremu wciąż dużo brakuje do bycia naprawdę świetną grą. Bardzo doskwiera przemierzanie praktycznie identycznych lokacji, walka z podobnymi wrogami i żmudny przebieg zadań. Bardzo boli również brak minimapy, toporne animacje postaci i kopiowanie wyglądu miast. Mimo wszystko, gra jest krokiem we właściwą stronę i bardzo dobrze rokuje dla przyszłości studia - chciałbym zobaczyć Greedfall 2, z dużo większym budżetem i większym naciskiem na oryginalność.

Recenzja GreedFall
6.0
Vampyr
1

5 czerwca 2018 - Recenzja Gry

Vampyr

Jak dla mnie - zawód roku. Zdawałem sobie sprawę z tego, że nie będzie to produkcja AAA, ale łudziłem się, że fabuła, klimat i interesujące dialogi uratują grę. Niestety, kicz goni kicz, gra ma tonę nielogiczności i wręcz przeraża powtarzalnością. Kilka rodzajów wrogów na krzyż, nudne postacie i tragicznie zrealizowana walka - to wszystko podlane błędami i słabą optymalizacją. Grę ratuje kilka ciekawych momentów i niektóre rozwiązania - sporadycznie Vampryr robi się naprawdę interesujący, by po chwili przypomnieć o swoich słabościach. Panie i Panowie, ten wampir nie ma zębów.

Recenzja Vampyr
7.5
Ancestors Legacy
1

22 maja 2018 - Recenzja Gry

Ancestors Legacy

Interesująca gra. Mamy 6 ciekawych kampanii, które wciągają i cieszą odmiennością zadań. Choć wielokrotnie podczas gry byłem sfrustrowany (wróg często ma wyraźną przewagę/oszukuje względem gospodarki), to gra mocno mnie zaangażowała. Klasyczny rts, który jest świetnym przedstawicielem swojego gatunku. Niestety - produkcja ma trochę błędów i niedoróbek. Gdy twórcy połatają wszystko i dodadzą nowe kampanie, będzie produkcja na solidne 8.

Recenzja Ancestors Legacy
10
Divinity: Original Sin II
1

19 maja 2018 - Recenzja Gry

Divinity: Original Sin II

Nie mam słów. Naprawdę. Gram ponad 20 lat i widziałem wiele świetnych tytułów - ciężko mnie zachwycić, bo po prostu po tym czasie widzi się, jak branża połyka własny ogon. Kilka lat temu ograłem Divinity: Original Sin i byłem bardzo zadowolony. To świetny rpg, który przyniósł tonę frajdy - niestety, późniejsze akty nie były tak dobre jak początki przygody.Gdy więc odpaliłem Divinity 2, miałem wysokie oczekiwania - i wiecie co? Zostałem rozłożony na łopatki, bo kontynuacja jest kilka razy lepsza od poprzedniczki. To dla mnie gra kompletna, magnum opus gier rpg i jeden z najlepszych tytułów w jaki miałem przyjemność grać w życiu. Grę ukończyłem w trybie kooperacji z kuzynem i każda sesja była gigantyczną przyjemnością. Ukończyliśmy przygodę w trybie taktycznym, w następującym składzie: - Mój główny bohater - Czerwony książę. Początkowo rozpocząłem przygodę jako zmiennokształtny, jednak w drugim akcie zmieniłem klasę na łucznika. Świetna historia postaci, zwieńczona przywróceniem rasy smoków. Silna postać wsparcia. - Moim towarzyszem była Lohse, z której uczyniłem... wojowniczkę władającą bronią dwuręczną. Pod koniec gry, moja kruszyna miała ponad 16 tysięcy zdrowia i biła mocarne ciosy. Często dzięki jej sile udawało się przeżywać przegięte walki (z doktorem, czy finalny pojedynek). Jej backstory był dla mnie jednym z lepszych w grach - choć nie udało się w pełni ją uzdrowić... - Mój kuzyn za główną postać wybrał Fane'a. Zrobił z niego czarodzieja-summonera. Dość szybko osiągnął 10 poziom przyzwania i tym samym w walce pomagał nam olbrzymi przyzwaniec, który również bardzo ułatwiał potyczki. Oprócz tego, Fane zawsze poratował innych leczeniem, czy odnową pancerza. - Ostatnią postacią został Ifan, który wybrał życie jako łotrzyk. Jego skrytobójcze ataki przydawały się do szybkiej eliminacji magów, lub strzelców wroga. Dodatkowo, dzięki wysokiemu współczynnikowi farta, zdobyliśmy bardzo dużo unikalnych przedmiotów w grze.Ta gra jest wielka i bardzo cieszy jej nieliniowość. Wspaniałe questy, świetna i klimatyczna muzyka... odczuwam pewien smutek, bo to już koniec przygody.To taki słodko-gorzki smutek, zarezerwowany dla najlepszych produkcji. Do gry na pewno wrócę jeszcze wielokrotnie, tym razem z innymi postaciami, nowym podejściem do zadań i grą innymi klasami. Arcydzieło. Niebawem mam zamiar rozpocząć przygodę z PoE2 -> po Divinity będę miał ogromne oczekiwania. Polecam z całego serca!

Recenzja Divinity: Original Sin II
6.0
A Way Out
1

12 maja 2018 - Recenzja Gry

A Way Out

Gra nie okazała się tym, czego oczekiwałem. Za dużo ckliwych momentów, idiotyzmów fabularnych i bezczelna końcówka. Oprócz przekształcenia w pseudo dramat, mamy również ogólną toporność gry. Bardzo słaba grafika, beznadziejne modele i problemy z animacjami. Gra się broni natomiast niezłą grywalnością. Jest nieźle, ale potencjał był na tak wiele więcej. Gra jest krótka (ucieczka z więzienia trwa zdecydowanie zbyt krótko!), pełna nielogiczności i niedoróbek.

Recenzja A Way Out
10
Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia
1

25 kwietnia 2018 - Recenzja Gry

Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia

Legenda. Nie będę powielał postów powyżej - to po prostu niesamowite, jak wiele ukrytych smaczków jest w tym tytule. Rozmach, głębia, doskonale przemyślana rozgrywka i tona, tona frajdy. Nie zapomnę, jak będąc dużo młodszym tworzyłem mapy w edytorze map i rozgrywałem je z bratem. Po latach się naprawdę docenia jakość tej wspaniałej produkcji. Jak wino - z wiekiem coraz lepsza gra!

Recenzja Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia
10
Dungeon Keeper (1997)
1

25 kwietnia 2018 - Recenzja Gry

Dungeon Keeper (1997)

Moja ulubiona gra wszech czasów. Wracam do niej regularnie i myślę, że to jedna z najoryginalniejszych gier w historii. Budujemy loch dla stworów, rekrutujemy najrozmaitsze bestie, walczymy z "jasną" stroną mocy... Niesamowite, jaka kreatywność kiedyś drzemała w branży gier - zachwycające było to, że gry faktycznie wychodziły zgoła różne od siebie, prześcigały się w pomysłach i tworzyły coś, co teraz tak naprawdę jest tylko powielane.Dycha. Za to, że przy tej grze pokochałem gry komputerowe i przez lata towarzyszyły mi w mniejszym, lub większym stopniu ;)

Recenzja Dungeon Keeper (1997)
7.5
Frostpunk
1

25 kwietnia 2018 - Recenzja Gry

Frostpunk

Ciekawa gra. Nie jest to na pewno typowy city builder - mamy trzy różne scenariusze, które mają narzucone wydarzenia i są całkowicie liniowe. Rozegrałem wszystkie trzy i moim zdaniem pierwszy jest najsolidniejszy i ma rozsądne tempo rozgrywki. Pozostałe, są trochę zbyt chaotyczne i presja czasu jest lekko przesadzona. Trzeba się przez to uczyć scenariuszy na pamięć, wysyłać ekspedycje w odpowiednie miejsca i odkrywać określone technologie. Choć wiem, że twórcy chcieli pójść właśnie w kierunku beznadziei i walki z czasem to wyszło to moim zdaniem średnio. Szczególnie dają w kość ciągłe zachorowania - potencjalne zgony mocno odbijają się na nastrojach. Ogólnie, gra jest tak skonstruowana, że przez całą rozgrywkę mamy rzucane kłody pod nogi i jest naprawdę bardzo, bardzo ciężko. Nie biorę tego za minus, bo przez to gra wzbudza wiele emocji i faktycznie czułem się mocno zaangażowany, żeby przetrwać jak najdłużej. Grafika jest śliczna, muzyka również bardzo pasuje do klimatu. Drzewo rozwoju jest bogate, choć po dłuższej sesji widzi się, które technologie są koniecznością, a które tak naprawdę kosmetyczną zmianą. Myślę, że twórcy mogli się śmiało postarać o dodatkowe 2-3 scenariusze na start. Choć podobno te mają być w update'ach, co jest dla mnie plusem - życzę grze jak najdłuższego wsparcia i bogatej biblioteki modów, bo jest naprawdę tego warta.Do Frostpunk chce się wracać i wracać - choć po rozgrywce się jest... zmęczonym. Misje wymagają intensywnego planowania, ciągłych decyzji i jeśli nie rozegrasz scenariusza od początku idealnie, to na pewno wyłożysz się gdzieś po drodze. Póki co, 7.5 -> to może być w przyszłości arcyciekawa strategia, choć wymaga jeszcze moim zdaniem trochę szlifu i dodatkowych trybów rozgrywki.

Recenzja Frostpunk
6.0
Sea of Thieves
1

27 marca 2018 - Recenzja Gry

Sea of Thieves

Czy Microsoft przełamał wreszcie złą passę w temacie xboksowo-windowsowych tytułów ekskluzywnych? Czy Rare sprostało własnej legendzie i nie splamiło honoru, wypuszczając niedopracowaną grę? Dowiecie się tego z naszej recenzji Sea of Thieves.

Recenzja Sea of Thieves
5.5
Vikings: Wolves of Midgard
1

26 marca 2017 - Recenzja Gry

Vikings: Wolves of Midgard

Gra jest niezwykle nierówna, zacznę od tego, że praktycznie ukończyliśmy ją z kuzynem w co-opie, a im dalej w las, tym coraz więcej błędów i durnych mechanizmów. Więc tak, gra zaczyna się przyjemnie, fizyka, grafika i ogólna frajda jest naprawdę niezła. Szybko jednak wszystko staje się bardzo powtarzalne i coraz bardziej żmudne. Przeciwników jest kilka typów i bardzo szybko mamy recykling, zarówno wrogów, jak i lokacji. Każda z wypraw ma mini zadania poboczne takie jak zniszczenie wież, kolekcja czaszek itp. wszystko jest jednak tak nieczytelnie poukrywane i ogólnie zlane z grafiką, że szkoda marnować czas na zbieractwo, bo nagrody są za to marne. Przejście danej lokacji to ok. 15-30 minut, zależnie od poziomu zaawansowania. Niektóre poziomy wymagają odblokowania mechanizmów, szukanie alternatywnych przejść itp. co trochę wydłuża i urozmaica rozgrywkę.Jeśli chodzi o same walki z bossami, to jest nieźle. Wiele walk stara się być unikatowych, mamy różne ujęcia kamer, unikanie ataków, a nawet od czasu do czasu wybór, co zrobić z daną frakcją/bossem. Choć wybór tak naprawdę sprowadza się głównie do nagrody, to pozór jakiejkolwiek interakcji ze światem cieszy. Teraz najgorsza część gry. Koszmarne błędy! to jest niepoważne, by na premierę wypuszczać tak niedopracowaną grę. Wielokrotnie mieliśmy problemy z animacją, postacie i wrogowie się przycinały i przez to kilka razy musieliśmy powtarzać całą planszę! Wyobraźcie sobie sytuację, że np: ostatnią walką w danej lokacji jest walka z falami wrogów. Należy ubić ich 25, a okazuje się, że jeden z mobów zapadł się pod ziemię. Niestety, nie jest możliwym wczytanie chechpointu, a powrót do wioski i restart całej misji. Innym przykładem bugów jest m.in. to, że ja nie widziałem niektórych mobów w grze, a kuzyn je zabijał i po wszystkim materializowały mi się zwłoki/resztki mobów... co wyglądało dość makabrycznie. Kolejnym moim zarzutem jest sztuczne wydłużanie rozgrywki i kiepski loot. W pewnym momencie fabuły koniecznie jest np. ulepszenie łodzi, by odwiedzić nowe lokacje. Można to zrobić za drewno, które trzeba "wyfarmić" udając się na którąś z powtarzalnych wypraw. Do tego, możliwe jest w grze robienie coś a la "szczelin" z Diablo 3. Tutaj mamy odpowiednik taki, że odpieramy kilka fal wrogów, a na koniec mamy loot. Jest to bardzo nudne rozwiązanie i co najgorsze, nagrody w porównaniu z czasem na to poświęconym są niezwykle mdłe. Crafting i używanie skilli to też niestety słaby punkt gry. Tworzymy przedmioty z pomocą zasobów, które zbieramy w czasie gry. Niestety, oparte jest to m.in. na elemencie hazardu i zdobywanie lepszego ekwipunku wcale nie jest przyjemne. Najpotężniejsze przedmioty kompletujemy z kilku innych części, które trzeba wcześniej wylootować. Ach i wracając do ekranu handlu, on również jest bardzo zabugowany i w czasie sprzedania kilka razy sprzedaliśmy ekwipunek, który mieliśmy na sobie, czy były inne babole... Używanie skilli to z kolei porażka głównie dlatego, że wyglądają żałośnie wizualnie i większość jest bezużyteczna. Największy dmg jest z autoattacku. O fabule szkoda cokolwiek pisać, bo rozumiem, że w tym gatunku nie ma ona większego znaczenia. Tutaj mamy trochę nordyckich legend, trochę walki z innymi klanami itp. ogólnie jest nudno, ale okazjonalne wstawki na bazie silnika i wcześniej wspomniane wybory ciut łagodzą sprawę. Wstępnie to tyle z ciemnych stron gry. Jeśli chodzi o pozytywy, to na pewno na plus jest muzyka i sam feel gry. Gra się płynnie, a fizyka, grafika jest przyjemna dla oka. Gra mogłaby być o wiele lepsza, gdyby została dopracowana i twórcy jednak zadbali o większe urozmaicenia. Ocena końcowa 5,5 -> na pewno gra nie jest warta tej ceny! Naprawdę warto poczekać na przecenę ok. 50-60zł, by w ogóle brać pod uwagę ogranie tytułu. A szkoda, bo zapowiadało się naprawdę miodnie.

Recenzja Vikings: Wolves of Midgard

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl