Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 sierpnia 2006, 16:52

autor: Piotr Doroń

Twórcy Too Human rezygnują z Unreal Engine 3?

Serwis Advanced Media Network doniósł, powołując się na anonimowe źródło, że producenci gry Too Human, firma Silicon Knights, postanowili zrezygnować z silnika Unreal Engine 3.

Serwis Advanced Media Network doniósł, powołując się na anonimowe źródło, że producenci gry Too Human, firma Silicon Knights, postanowili zrezygnować z silnika Unreal Engine 3.

Twórcy Too Human rezygnują z Unreal Engine 3? - ilustracja #1

Too Human na Unreal Engine 3 (jeszcze)

Owe źródło twierdzi, że powodem takiego obrotu sprawy jest nieumiejętność dostosowania wymienionego wyżej silnika do możliwości konsoli Xbox 360, na której ukaże się Too Human. Z informacji podanych serwisowi AMN wynika, że Silicon Knights pracuje aktualnie nad nowym enginem graficznym, który będzie w pełni autorskim projektem tego studia. Jego pracownicy nie potwierdzili jednak do tej pory podanych wyżej wiadomości (ani im nie zaprzeczyli).

Być może cała sytuacja jest wynikiem wielu nieprzychylnych komentarzy, które spadły na Silicon Knights po targach E3, na których zaprezentowano bardzo kiepską wersję Too Human.

Twórcy Too Human rezygnują z Unreal Engine 3? - ilustracja #2

Too Human będzie nieliniową grą akcji z licznymi elementami charakterystycznymi dla pozycji cRPG. Gracz wcieli się w niej w boga Baldura, który zstąpi na ziemię, by powstrzymać tysiące mechanicznych stworów atakujących naszą krainę. Too Human ukaże się jedynie na konsoli Xbox 360. Premiera przewidziana jest na wiosnę 2007 roku. Nie wiadomo, czy opisane wyżej zmiany wpłyną na przesunięcie tego terminu na późniejszy okres.

Więcej materiałów na temat TH znajdziecie w naszej Encyklopedii.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej