W sieci zadebiutowały oficjalne zrzuty ekranowe ukazujące tryb rozgrywki sieciowej zawarty w Grand Theft Auto IV. Prezentują się one niezwykle efektownie i zdają się potwierdzać stwierdzenie, że opcja multiplayer nie będzie w przypadku najnowszego dzieła Rockstar Games jedynie zwykłym wypełniaczem.
W sieci zadebiutowały oficjalne zrzuty ekranowe ukazujące tryb rozgrywki sieciowej zawarty w Grand Theft Auto IV. Prezentują się one niezwykle efektownie i zdają się potwierdzać stwierdzenie, że opcja multiplayer nie będzie w przypadku najnowszego dzieła Rockstar Games jedynie zwykłym wypełniaczem.
Przypominamy, że fani serii będą mogli wybrać jeden z kilkunastu trybów rozgrywki. Dla graczy przygotowane zostaną nie tylko standardowe opcje, jak Deathmatch, Team Deathmatch, Race, czy GTA Race, ale także bardziej niezwykłe w stylu Cops ‘n Crooks, Mafia Work, Hangman Noose, Car Jack City, Bomb da Base, Turf War oraz Deal Breaker. Z pewnością każdy miłośnik przygód Niko Bellica znajdzie tu coś dla siebie. Dokładne opisy części z wymienionych wyżej trybów znajdziecie w tym miejscu.
Grand Theft Auto IV jest bez wątpienia najbardziej oczekiwaną pozycją bieżącego roku. Już 29 kwietnia sprawdzą ją własnoręcznie posiadacze konsol Xbox 360 i PlayStation 3. Przekonamy się wówczas, czy Rockstar Games ponownie stanęło na wysokości zadania i dostarczyło nam potężną, a przy tym niezwykle dopracowaną produkcję.
Zapoznaj się z oficjalnymi obrazkami z trybu wieloosobowego GTA IV
Więcej:Premiera GTA 6 na PC dopiero w 2028 roku? Nowa data debiutu na konsolach to koszmar dla graczy PC
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.