Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 stycznia 2004, 09:40

Marvel Enterprises tworzy oddział ds. gier video

Marvel Enterprises, jeden z czołowych wydawców komiksów na rynku amerykańskim, poinformował wczoraj, że utworzył stanowisko Menadżera Rozwoju Gier, które objął Ames Kirshen. Tym samym, został on szefem małej grupy, której głównym zadaniem będzie nadzorowanie produkcji wszystkich gier, wykorzystujących licencje Marvel.

Marvel Enterprises, jeden z czołowych wydawców komiksów na rynku amerykańskim, poinformował wczoraj, że utworzył stanowisko Menadżera Rozwoju Gier, które objął Ames Kirshen. Tym samym, został on szefem małej grupy, której głównym zadaniem będzie nadzorowanie produkcji wszystkich gier, wykorzystujących licencje Marvel.

Kirshen ma w tym względzie odpowiednie doświadczenie. Przez ostatnie sześć lat pracował dla Warner Bros. i konkurencyjnego DC Comics, pomagając przy produkcji Batman: Vengeance, Batman: Rise of Sin Tzu i Superman: Shadow of Apokolips. W ciągu ostatnich dwóch lat, gry oparte na licencji Marvela sprzedały się w łącznym nakładzie 6 milionów sztuk. Decyzja firmy nie powinna więc nikogo dziwić, chociaż z drugiej strony można się zastanawiać, dlaczego zdecydowano się na ten krok tak późno.

Do końca 2005 roku, ukaże się siedem gier z postaciami super-bohaterów. Będą to:

  • Spider Man II: The Movie (Activision – lato 2004)
  • X-Men Legends (Activision – jesień 2004)
  • The Punisher (THQ – jesień 2004)
  • Fantasic Four (Activision – 2005)
  • Iron Man (Activision – 2005)
  • The Hulk 2 (Vivendi/Universal – 2005)
  • Marvel Universe MMP (Vivendi/Universal – 2005)

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej