Konsole – przygotowania do kolejnego wielkiego starcia

Niedawno byliśmy świadkami dogadania się nVidii i Microsoftu w sprawie dalszej współpracy mającej na celu rozwój konsoli Xbox i tworzenia Xboxa2, dziś z kolei podobną umowę zawarły firmy ATI i Nintendo. Otóż na mocy zawartego porozumienia, ATI dostarczy technologie, które będą wykorzystywane w nowych produktach firmy Nintendo, i choć nie powiedziano tego wprost, z pewnością chodzi tu o niedawno zapowiedzianego następcę GameCube’a. Ciekawy artykuł dotyczący konsoli PlayStation 3 zamieścił też serwis siliconvalley.com. Otóż poruszono w nim temat niezwykle zaawansowanej architektury i niezwykłej wydajności PlayStation 3, ale także problemów programowania i pisania gier na tą skomplikowaną platformę.

Co się tyczy porozumienia ATI i Nintendo to jest to kontynuacja wieloletniej współpracy obu tych firm. Przypominam, że obie te firmy współpracowały już przy projektowaniu i produkcji konsoli GameCube. Treść oficjalnego oświadczenia prasowego znajdziecie tutaj.

Jak wspomniałem na wstępnie, w artykule zamieszczonym na serwisie siliconvalley.com zwrócono uwagę na bardzo istotną sprawę, mianowicie tworzenie gier na PS3. Jak wiemy konsola ta będzie wykorzystywała rewolucyjną technologię „cell microprocessor” opracowaną przez IBMa oraz Toshibę. Zgodnie z przedstawionymi danymi, sercem PS3 będzie jeden chip, który składać się będzie z 72 procesorów: osiem mikroprocesorów PowerPC, każdy kontrolujący pracę ośmiu kolejnych procesorów pomocniczych. Da to konsoli ogromną moc obliczeniową – możliwości PS3 będą odpowiadać możliwościom 100 procesorów Pentium 4, zaś sama konsola będzie 1000 razy szybsza niż PS2.

Ale jak słusznie zauważono taka architektura konsoli będzie wiązała się z ogromnymi problemami jakie napotkają programiści przy pisaniu gier. W końcu programista będzie musiał rozdzielić poszczególne zadania na te 72 procesory, skoordynować ich pracę, a także przewidzieć jak wynik jednego zadania wpłynie na pozostałe. Tim Sweeney dyrektor wykonawczy w firmie Epic Games stwierdził wprost, iż nie wyobraża sobie jak będzie wyglądało programowanie takiej maszyny.

Zainteresowanych szczegółami zapraszam tutaj.