Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 kwietnia 2008, 12:17

autor: Bartek Sarna

Kolejna aktualizacja Burnout Paradise czyli więcej dobrej zabawy

Niespełna na tydzień przed wydaniem drugiej aktualizacji do Burnout Paradise producent gry Criterion Studios ogłosił już wydanie następnej. Co znajdziemy w niej nowego?

Niespełna na tydzień przed wydaniem drugiej aktualizacji do Burnout Paradise producent gry Criterion Studios ogłosił już wydanie następnej. Co znajdziemy w niej nowego?

Cagney Update, bo tak oficjalnie nazywa się aktualizacja, wprowadzi trzy nowe tryby multiplayer (FreeBurn). Są to: Online Stunt Run, Online Road Rage i Online Marked Man (do tej pory dostępne tylko w singlu). W pierwszym z nich weźmie udział jednocześnie do ośmiu graczy. Zasady są proste - w ciągu 2 minut musimy nabić jak najwięcej punktów popisując się wyczynami kaskaderskimi.

Kolejna aktualizacja Burnout Paradise czyli więcej dobrej zabawy - ilustracja #1

Drugi z trybów proponuje nam zmagania drużyna na drużynę. Cel pierwszej z nich, nazywanej „biegaczami”, wydaje się bardzo prosty, mianowicie musi ona dotrzeć do mety. W tym czasie drugi z zespołów ma za zadanie za wszelką cenę ją powstrzymać. Elementem, który w tym trybie wpływa na podniesienie przyjemności z zabawy, jest fakt, iż „biegacze” mają ograniczony zasięg widzenia do jednego punktu kontrolnego w przód (przez cały czas trwania zmagań). Natomiast „goniący” widzą całość trasy dzięki czemu mogą obrać taktykę działania i planować zasadzki.

Przejdźmy teraz do ostatniej nowości jaką oferuje aktualizacja. W trybie Online Marked Man, bo o nim tu mowa, spośród graczy wybiera się losowo na 90 sekund tzw. Marked Mana. Staje się on celem dla innych graczy. Ten, kto pierwszy swoim samochodem uderzy w jego pojazd dostaje jeden punkt. W sytuacji, jednak kiedy Marked Manowi uda się przetrwać 90 s, to on go uzyskuje.

Producenci choć to już trzeci update do gry, zapowiadają że na tym nie poprzestaną. – Nie spoczniemy dopóki Burnout nie będzie dla naszych graczy rajem – podkreślają. Pozostaje zatem czekać na realizację tych obietnic.