Kłusowanie na ekranie

Poacher czyli zwykły kłusownik, to całkowicie nowe doświadczenie dla fanów FPSów, przynajmniej tak twierdzą twórcy gry, panowie ze studia Exileworks Games. Ale oprócz zwykłego polowania na zwierzęta znajdziemy tu także elementy ekonomii, możliwość zakupu i ulepszania ekwipunku oraz handel.

Gracz wciela się w postać Romana Stara, kłusownika z paskudnym charakterem i jeszcze paskudniejszym arsenałem przeróżnych broni. Naszym zadaniem będzie kłusowanie na rzadkie okazy dzikich zwierząt i unikanie a w ostateczności walka ze strażnikami rezerwatów, w których urządzimy sobie polowanie. Jeśli już mowa o rejonach, wśród których przyjdzie nam przebywać, wymienić należy Kongo, dżungle Indii czy lodowe pustynie dalekiej północy Rosji. Więcej informacji na temat gry znajdziecie na jej oficjalnej stronie.

1. Kłusowanie na zagrożone gatunki, m.in. nosorożce, tygrysy czy słonie;
2. Walka ze strażnikami;
3. Bogate środowiska - lasy Południowej Ameryki, śnieżne połacie Rosji, groźne afrykańskie sawanny;
4. Zarządzanie pieniędzmi i realny system światowej ekonomii;
5. Możliwość zakupu pojazdów i helikopterów do transportu zwierząt;
6. Handel na czarnym rynku;
7. Zakup nowoczesnej broni i wyposażenia.

Więcej:„Fajne to i w ogóle, ale nie róbcie tego ”. Gracz Cyberpunka 2077 przeprowadził kosztowny eksperyment i teraz ostrzega innych