Produkt studia NetDevil o nazwie Auto Assault, zakończy swój żywot za niespełna dwa miesiące – taką oto smutną informację opublikowali wczoraj przedstawiciele koncernu NCsoft Corporation na oficjalnej stronie programu.
Produkt studia NetDevil o nazwie Auto Assault, zakończy swój żywot za niespełna dwa miesiące – taką oto smutną informację opublikowali wczoraj przedstawiciele koncernu NCsoft Corporation na oficjalnej stronie programu.

W oficjalnym oświadczeniu prasowym nie podano powodów, które zadecydowały o podjęciu tak drastycznej decyzji. Spekulowano, że wyłączenie serwerów ma związek z niewielką popularnością programu. Przypuszczenia te potwierdził David Swofford z firmy NCsoft Corporation, w krótkim wywiadzie dla magazynu MMORPG. Koreański koncern obserwował sytuację od dłuższego czasu. W końcu liczba graczy sięgnęła tak niskiego poziomu, że dalsze utrzymywanie gry przestało mieć jakikolwiek sens.
Serwery zostaną wyłączone o północy 31-ego sierpnia bieżącego roku. Wszyscy gracze, którzy aktualnie mają opłacony abonament za lipiec, będą mogli grać w ostatnim miesiącu za darmo. Na razie nie wiadomo, jak firma NCsoft Corporation zamierza załatwić problem tych użytkowników, którzy uiścili opłaty np. za wrzesień. Więcej informacji na ten temat możemy spodziewać się w późniejszym terminie.


Więcej:MMO w świecie Horizona miało zostać skasowane przez NCSoft [Aktualizacja: dementi]
Gracze

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.